Tylko nie ty! recenzja

Tylko nie ty

Autor: @iza.81 ·2 minuty
2024-10-09
Skomentuj
5 Polubień
Nie zakochujesz się w dziewczynie swojego brata ze szkoły średniej, córce szefa czy najlepszej przyjaciółce byłej żony. A już na pewno nie wtedy, kiedy to ta sama kobieta.

Lojalne serce Bricka Callana naznaczone jest kilkoma pęknięciami. Brick jest typem niezłomnym i nadopiekuńczym, zwłaszcza jeśli chodzi o jedyną dziewczynę, której nigdy nie będzie mógł mieć.

Kiedy Remi Ford wraca na wyspę Mackinac w środku zimy, Brick postanawia dowiedzieć się, co wywołało cienie pod jej zielonymi oczami. Nawet jeśli oznacza to zburzenie murów, które między nimi zbudował. Nawet jeśli oznacza to zakochanie się w tej jedynej, z którą nigdy się nie pogodzi.

Remi musi po prostu odpocząć przez kilka tygodni i znaleźć wyjście z koszmaru, w którym się znalazła. Na pewno nie zostanie tu na dłużej, a już na pewno nie wtedy, kiedy mężczyzna, który złamał jej nastoletnie serce, stale pojawia się przy stole jej rodziców. Remi nie potrzebuje, żeby Brick nieustannie ja ratował. Nie wtedy, gdy narazi to ich oboje na niebezpieczeństwo i będzie kosztować ich znacznie więcej niż ich serca.

Nie spodziewałam się, że "Tylko nie ty" będzie historią z tak pokręconymi i skomplikowanymi bohaterami. Akcja książki rozgrywa się w zimowej scenerii na wyspie Mackinac. Toczy się dość powolnym, spokojnym tempem, ale w żadnym razie nie jest nudno. Pojawia się wątek sensacyjno-kryminalny z finałem, który przyprawia o ciarki...

Co byście powiedzieli na męskiego bohatera, który jest zrzędliwy oraz mega opiekuńczy, a wręcz zaborczy? Było dla mnie dziwne to, że mimo tych cech notorycznie odrzucał Remi, wybierając własne emocjonalne bezpieczeństwo.

"Bo nie możesz mieć ciasteczka i zjeść ciasteczka. Nie możesz się mną opiekować i jednocześnie trzymać mnie na dystans. Nie możesz mnie ochronić przed wielkim, złym światem, chroniąc jednocześnie samego siebie przede mną."

Brick i Remi należą do dwóch różnych światów i dobrze o tym wiedzą. Dostarczyli mi ogrom emocji. Napięcie między bohaterami jest mocno wyczuwalne. Sceny zbliżeń są bardzo, ale to bardzo gorące, wymyślne i sprośne. Niekiedy można odnieść wrażenie, iż mamy do czynienia z erotykiem. Jak dla mnie mogłoby być ich nieco mniej, a w zamian Lucy Score mogła ukazać więcej głębi między naszą parą. Oczywiście jest lęk, niepokoj, strach, ale to niewystarczająco.

I tu pojawia się problem z akceptacją, komunikacją, brakiem zaufania. Oboje nie wiedzą, jak mają wyrażać swoje uczucia. Seks to był ich sposób na wszystko. Tylko nie tędy droga. Sama cielesność to za mało, by stworzyć trwały związek, zrozumieć siebie, wzajemne potrzeby i oczekiwania. Pogubili się w tym, sami nie wiedząc, co jest prawdą, a co nie. Uwikłali się w nieporozumienia.

"Tylko nie ty" to romans w stylu od przyjaciół do kochanków. To historia o skomplikowanej relacji, miłości, lojalności, braku komunikacji, różnicy wieku, drugiej szansie i nadziei. Klimat małego miasteczka najlepszy!


Moja ocena:

Data przeczytania: 2024-10-09
× 5 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Tylko nie ty!
Tylko nie ty!
Lucy Score
7.9/10

Nie zakochujesz się w dziewczynie swojego brata ze szkoły średniej, córce szefa czy najlepszej przyjaciółce byłej żony. A już na pewno nie wtedy, kiedy to ta sama kobieta. Lojalne serce Bricka Cal...

Komentarze
Tylko nie ty!
Tylko nie ty!
Lucy Score
7.9/10
Nie zakochujesz się w dziewczynie swojego brata ze szkoły średniej, córce szefa czy najlepszej przyjaciółce byłej żony. A już na pewno nie wtedy, kiedy to ta sama kobieta. Lojalne serce Bricka Cal...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Lucy Score w swojej najnowszej powieści ''Tylko nie Ty'' zabiera nas na małą mroźną wyspę Mackinac, gdzie rozgrzewa nasze serca ukazując historię dwojga ludzi, którzy są jak ogień i woda. Remi Ford ...

@angela_czyta_ @angela_czyta_

„Tylko nie ty” to kolejna książka autorstwa Lucy Score, która przyszło mi przeczytać. Moją przygodę z twórczością autorki zawsze uważałam za udaną i z chęcią sięgałam po kolejne jej powieści. Lubię c...

@snieznooka @snieznooka

Pozostałe recenzje @iza.81

Skok na milion
Skok na milion

Jak myślicie - lepiej jest mieć pieniądze i poczucie, że ciągle nam czegoś brakuje czy być biednym a szczęśliwym? Czy pieniądze mogą dać prawdziwe szczęście? Krystyna M...

Recenzja książki Skok na milion
The Rivals
The Rivals

Macie w sobie nutkę rywalizacji? Z jednej strony to dobra cecha pozwalająca nam na osiągnięcie wyznaczonego celu, tego czego pragniemy (oczywiście nie krzywdzac przy tym...

Recenzja książki The Rivals

Nowe recenzje

Dzieci jednej pajęczycy
Pajęcza sieć
@patrycja.lu...:

"Dzieci jednej pajęczycy" przenoszą nas do świata Aglomeracji, gdzie cywilizacja próbuje utrzymać się na powierzchni za...

Recenzja książki Dzieci jednej pajęczycy
Piekło
recenzja "Piekło"
@zaczytaj_ch...:

☢️ W siódmej odsłonie serii o komisarz Oldze Balickiej, zatytułowanej „Piekło”, Katarzyna Wolwowicz ponownie prowadzi n...

Recenzja książki Piekło
Szczęście pisane marzeniem
Dobra książka
@paulinkusia...:

To moje kolejne spotkanie z twórczością autorki. Pani Kasia jest pisarką po której powieści sięgam w ciemno i zawsze wy...

Recenzja książki Szczęście pisane marzeniem
© 2007 - 2024 nakanapie.pl