Tylko Ciebie… Chcę to antologia, które została napisana dla nas na tegoroczne walentynki, każda z opowieści pokazuje tak naprawdę samo życie, które nie zawsze może być szczęśliwe w ten walentynkowy czas.
Błękitny Ogród
To historia o sile kobiet, to jak one potrafią odmówić wielkiej przygody, która tak naprawdę im się należy, ile można dawać od siebie dobroci, starać się, próbować za wszelką cenę ratować swoje małżeństwo, a męża stać tylko na, to by w walentynki obdarzyć cię spoconymi od potu ciuchami z siłowni, a po przypomnieniu o dniu Walentego obdarzyć ją dużym kaktusem. Coś chyba jest nie tak w takim małżeństwie, bo to nie jest miłe, dla mnie powinno kochać się osobę za to, jaka jest, nie szukając po drodze żadnych przygód tylko i, dlatego że w związek wchodzi rutyna, jeśli tak jest, niech każdy z nas spróbuje, to wszystko odbudować, ale niestety tak w życiu bywa, że jedna strona chce coś naprawić, a druga tylko udaje. Dostajemy tutaj przedsmak tego, co każdy z nas powinien mieć uczuć przeszywających prądów, prawdziwej miłości, takiej co zrobi dla nas wszystko.
Sąsiedzkie amory ♥️.
Historia, która pokazuje nam, w jakich czasach przyszło nam żyć. Niektórzy ludzie, a tym bardziej influencerzy swoje życie przeżywają za pomocą internetu, wrzucają i pokazują każdą sekundę swojego życia. Co robią, jak spędzają czas, jak pracują. Dla mnie nie ma w tym nic złego, ale kiedy taka osoba poznaje kogoś, na kim niby jej zależy i robi z tego tak naprawdę tylko swoją reklamę to trochę nie fear wobec tej drugiej osoby. Można ją zranić lub po prostu zrazić do siebie. W miłości nie chodzi o ładną twarz, o to, co mamy, czy posiada się bardzo dużo pieniędzy, czy też dóbr materialnych, w miłości chodzi o, to by mieć w kimś wsparcie, szacunek czy po prostu trochę uwagi do drugiej osoby. Więc nie patrzmy, co kto ma, ale jakim jest człowiekiem i czy ma dobre serce ❤️.
To sen. Ja nie istnieję.
Ta historia mówi o tym, że nieraz możemy wpakować się w związek, który myślimy, że jest dobry, ale czy trzeba zgadzać się na coś, do czego jesteśmy zmuszani? Kiedy się kogoś kocha, powinno być się szczęśliwym, zrozumianym, a nie zmuszanym do innego ubioru takiego, które podoba się partnerowi nie nam, zostaje nam narzucone to, że mamy się uśmiechać, przytakiwać a najlepiej mówić to co podoba się partnerowi. Czy taki związek jest dobry? Na pewno nie, bo kiedy uciekamy w coś, co jest snem, to nie jest dobre, bo życie powinno się przeżyć na jawie i tam być szczęśliwym ♥️.
Chłopak do wynajęcia ♥️.
W rodzinie jest różnie kiedy ma się już chłopaka lub dziewczynę, na różnych rodzinnych zlotach zadają różne pytania, kiedy ślub, kiedy dzieci i nigdy nie ma spokoju. Jeśli nie na się jednak tej drugiej połówki cała rodzina pyta, kiedy ona się w końcu pojawi, ciężko jest kiedy padają takie pytania, a człowiek tak naprawdę nie ma tej drugiej połówki. Wpaść można wtedy na pomysł o wynajęciu takiego chłopaka, by udawał zakochanego, ale czy to dobre rozwiązanie? Każdy z nas ma inne poglądy na tę sprawę. Można jednak nie wierzyć w miłość w dzień zakochanych, ale można również zostać zaskoczonym przez życie i właśnie w ten dzień poznać kogoś takiego. W walentynki wszystko może się zdarzyć. 😉
Miłosny puch.
Każdy z nas w młodości przeżył swoją pierwszą miłość, to każdemu zabiera zdrowe myślenie, można poddać się temu wszystkiemu i zrobić coś, o czym będzie się pamiętać do końca życia.
Nieraz bywa i, tak że z chwilą słabości będzie nam dane zmierzyć się do końca życia.
Dziecko to dar, jaki dostajemy z jakiegoś powodu, wiadomo, że w takim momencie trzeba bardzo szybko dorosnąć do roli rodzica, ale cóż, kiedy można oglądać najpiękniejsze uśmiechy, złości, a nawet łzy. Moim zdaniem każdy powinien wiedzieć, że zostanie rodzicem niezależnie, jaka sytuacja wystąpiła. Jednak mówią, prawdziwa miłość zawsze wróci nieważne, po jakim czasie, ale jeśli ktoś jest sobie pisany, to i tak znajdzie drogę do tej drugiej osoby.
Natrętna myśl.
Jeśli mamy kochającego męża, dzieci i spokojne życie, zawsze znajdzie się coś, co ten spokój zakłóci. Bywa tak, iż po kilku, kilkunastu latach zauważy się w zachowaniu męża coś, co uważamy, że jest nie tak. Dziwne roztargnienie, telefony, szybsze wychodzenie do pracy, a nawet późniejsze powroty z niej, to coś, co każdego z nas w końcu zacznie zastanawiać. Zdrada to pierwsze co nasuwa nam się, kiedy coś takiego zaczyna się dziać. Ale czy na pewno wszystko musi kończyć się zdradą? Nie zawsze, bo może też okazać się to wszystko bardzo miłą niespodzianką. Więc każdy z nas niech zastanowi się, kiedy będzie wyciągał pochopne wnioski. ;)
Czerwona nić przeznaczenia.
Ostatnia historia, która tak naprawdę przedstawia wszystkie, które są zawarte w tej antologii. Tak jak mówi legenda, która powstała w Chinach, nić przeznaczenia owija się wokół małych palców, jest niewidzialna, ale na tyle długa i rozciągliwa, że nie ma prawa się przerwać. Może się plątać, wydłużać, skracać, ale nigdy niezostanie zerwana.
Dlatego wierzą, iż, kiedy ktoś jest komuś przeznaczony kiedyś i tak wróci do tej drugiej osoby. Bo od przeznaczenia nie da się uciec.
Ta antologia daje nam bardzo dużo do myślenia, można nie lubić walentynek, można je omijać szerokim łukiem, ale każdy z nas gdzieś tam ma swoją drugą połówkę miłości, która kiedyś i tak złączy się w całość. W tej chwili sama jestem na drodze do nielubienia walentynek, ale kto wie, może kiedyś los postanowi, że z powrotem je pokocham. 😉