"-Twe pokolenie i pokolenie twego syna doświadczy zagłady, jakiej nie przetrwaliby niszczyciele. Razem zapłacicie za wasze grzechy i grzechy waszych przodków."
"Strach stary i nowy" to pierwszy tom serii Legendy Archeonu Thomasa Arnolda. Mamy tutaj do czynienia z szeroko rozwiniętą fantastyką, której akcja dzieje się w niezwykle dopracowanym przez autora świecie. Różnorodne postacie, ich kultura, wierzenia i spory religijne to podstawa tej całej historii. Sama treść powieści i działania wykreowanych przez autora bohaterów wielokrotnie skłaniają czytelnika do refleksji. Lecz od czego tak naprawdę to wszystko się zaczęło?
Trwająca setki lat zagłada Archeonu już dawno odeszła w zapomnienie, a ludzie chodzący po niegdyś zbrukanych krwią ziemiach nie zwracają uwagi na to, że historia często lubi się powtarzać. Punktem kulminacyjnym jest jednak spotkanie Rady Dziesięciu zainicjowane przez ówczesnego władcę- króla Embara, który decyduje się wprowadzić w królestwie drastyczne, a dla poniektórych druzgocące zmiany. Przed członkami rady podważa on bowiem istnienie bogów, którzy nie pomogli niegdyś jego synowi podczas cierpienia i choroby. Sytuacja ta to tylko wierzchołek góry lodowej, która miała stać się przyczyną kolejnej zagłady.
"Uciekajcie stąd - usłyszał głos, choć nie padły żadne słowa. Opuśćcie Archeon, gdyż czeka go upadek, z którego się nie podniesie."
Autor przedstawia nam niezwykle mroczną i brutalną historię, w której nieodłącznym elementem jest śmierć i zemsta. Jako czytelnicy przede wszystkim towarzyszymy w wyprawie księciu Aodhanowi, który po upadku miasta stara się rozwikłać zagadkę czarnej śmierci, którą niosą ze sobą Veneni. Mimo tego, że już od samego początku jesteśmy wprowadzeni w bardzo szczegółowo rozbudowany przez autora świat, akcja toczy się niezwykle płynnie i nie ma żadnych niedopowiedzeń. Wielokrotnie czytając książki z tak rozwiniętym światem przedstawionym, miałam problem, by się w tym wszystkim nie pogubić. W tym przypadku jest jednak inaczej i nawet wtedy, gdy przeskakujemy między różnymi wątkami, wszystko zachowuje swój sens.
"Nosisz królestwo w swym sercu, Aodhanie. Płynie ono w twych żyłach. Tak jak krew krąży po ciele, tak ty nieustannie o nim myślisz."
Jak już wcześniej wspominałam- historia ta w pewien sposób skłania do refleksji. Warto się bowiem dłużej zastanowić nad decyzją króla Embara. Czy kierował się on rozumem, a może władzę miały nad nim szaleńcze pobudki? Jak on wyobrażał sobie to, że naród który od wielu pokoleń czcił bogów, nagle porzuci swoją wiarę? Z drugiej jednak strony, był on bardzo stanowczy w swoich działaniach i przekonany co do ich słuszności. Wierzył w to, że ma rację i za wszelką cenę starał się to pokazać. Zapewne kierował nim głównie ból po stracie syna i to, że nie został w żaden sposób wysłuchany przez bogów, akurat wtedy, gdy najbardziej tego potrzebował. Można na tę sytuację spojrzeć od bardzo wielu stron. Jak się jednak okazuje, jego decyzje i działania nie doprowadziły do niczego dobrego.
Szczerze polecam tę książkę fanom fantastyki i nie tylko. Mamy tu także wiele wątków filozoficznych czy też politycznych, więc myślę, że dla każdego coś się znajdzie. Ja z pewnością muszę zapoznać się z kolejnymi tomami.
Po ucieczce pierwszych ludzi z Terenów Centralnych i opanowaniu tych ziem przez olbrzymów, gigantów i niszczycieli, Archeon pozostawał przesiąknięty strachem, śmiercią oraz pierwotnym złem powołanym ...
Po ucieczce pierwszych ludzi z Terenów Centralnych i opanowaniu tych ziem przez olbrzymów, gigantów i niszczycieli, Archeon pozostawał przesiąknięty strachem, śmiercią oraz pierwotnym złem powołanym ...
Archeonem włada stary królewski ród, wśród jego przedstawicieli trafiały się czarne owce, jak wszędzie. Obecnie panujący Gawen pragnie naprawić błędy swoich przodków i przywrócić swojemu ludowi bogów...
Świat Archeonu przekroczył moje najśmielsze oczekiwania. Pradawne zwoje spisane przez Odda pierwszego kronikarza przedstawiają historię świata powstałego z wody, ognia i powietrza oraz odwieczną ryw...
@Spizarnia_ksiazek
Pozostałe recenzje @read.my.heart
🤍 Jak przetrwać swoją śmierć 🤍
🤍 Q: Chodzicie na imprezy hallowenowe? Za co się przebieracie? 🤍 Co prawda, ja na takie imprezy nie chodzę, ale za wampira przebieram się bardzo często 😅 Dla mnie każd...
💛 Q: Wierzyliście w magię, jako dzieci? 💛 "Jesteśmy jak słońce i księżyc. Stworzeni dla siebie i skazani na uwięzienie po dwóch stronach dnia, by przetrwać mógł świat."...