„Bo nie tak łatwo uciec przed własnym cieniem… A tym bardziej przed powierzonymi komuś tajemnicami.”
„Twoja tajemnica”, autorka: Ilona Gołębiewska, Wydawnictwo Muza.
Ewa Kuszewska mieszka w Warszawie, jest kobietą sukcesu, pracuje w agencji konsultingowej. Kobieta przez lata kompletuje swoją zbroję, za którą skrywa mrok, pod którą chowa niezaleczone rany, przykre doświadczenia. Ewa planuje ślub z ukochanym Markiem i to właśnie on jako jedyny zna jej delikatną, „słabszą” stronę. Ewa stara się więc odciąć od swojej przeszłości. Jak wiadomo, demony przeszłości bardzo często ścigają człowieka, nie dając mu spokoju. Tak też zadziało się i w tym przypadku. Dziewczyna, przez sytuację związaną z jej ojcem, zmuszona jest przyjechać do swojej rodzinnej miejscowości (pod Łodzią!), a tragiczne wydarzenia z przeszłości ożywają w niej na nowo.
Książka obfituje w codzienność. Zawarta w niej jest historia, która autentycznie mogłaby się przydarzyć. Mimo tego, że w opisie obiecywane są nam mocne przeżycia i spektakularne zwroty akcji, to nie wydaje mi się, żeby odpowiednim było to ujmowanie cech charakterystycznych książki w ten sposób. Nie jest to w jakimkolwiek stopniu coś złego. W sensie nie jest złe to, że w książce nie pojawiają się wybuchy, pościgi i akcja nie wbija nas w fotel. Tutaj właśnie ta codzienność ma swój urok, a i dodatkowo zapewnia to poczucie realności i bliskości, pozwala wczuć się w fabułę.
W książce pojawiają się tajemnice, manipulacje, kwestie dotyczące zaufania i jego nadużywania. Autorka zwraca uwagę na to, że trzeba zastanowić się kilka razy, kogo mianujemy powiernikiem naszych sekretów.
Przede wszystkim „Twoja tajemnica” to historia o próbie pogodzenia przeszłości z teraźniejszością, rozdrapywaniu starych ran, próbie poukładania wizji przyszłości. Jest to książka o przepracowaniu pewnych doświadczeń, wpływie dawnych przeżyć na aktualne, a także o konsekwencjach naszych działań, które odczuwamy zarówno my, jak i osoby w naszym otoczeniu. Konsekwencje działań, nawet najmniejszych wyborów, które podejmujemy w naszym życiu, mogą mieć ogromny wpływ na przyszłość.
W książce poruszane są życiowe, ważne, ale też i problematyczne tematy, niekiedy postrzegane w pewnym stopniu jako tabu – problemy rodzinne, alkoholizm, przemoc domowa, zdrada.
Historia jest poruszająca, bliska czytelnikowi i angażująca. Autorka obiecuje nam ujawnienie skrywanych tajemnic, poszukiwanie prawdy przez bohaterkę i jej odnalezienie. To wszystko dostajemy od Ilony Gołębiewskiej w jej książce „Twoja tajemnica” za sprawą budowania napięcia i wdrażania w czytelnika tych małych kłębków nadziei na szczęśliwe zakończenie związane z poukładaniem swojego życia mimo licznych problemów. „Twoja nadzieja” nie jest zaskakującą książką, wiele rzeczy można w niej przewidzieć, ale jest w tym wszystkim pokrzepiająca. Opis informuje nas o tym, że powinna być to książka „mocna” – według mnie, odpowiednim określeniem byłoby „dająca do myślenia”.
Moim zdaniem jednak, gdyby autorka zastosowała narrację pierwszoosobową, można byłoby lepiej wczuć się w historię głównej bohaterki, ale nie jest to jakaś konieczność. A no i książka przypadnie do gustu raczej osobom, które wolą jak książka bazuje bardziej na dialogach niż szczegółowych opisach.
Za egzemplarz do recenzji dziękuję Wydawnictwu Muza.