Małż recenzja

Trzymać pion czy zawierzyć snom?

Autor: @kasia.rzymowska ·1 minuta
2021-10-03
Skomentuj
1 Polubienie
Po lekturze tej książki, najtrudniejszym okazuje się wydać na jej temat opinię. Dlaczego? Bo jednocześnie mnie pociągała i odpychała. W równym stopniu bawiła i wzruszała.

Ironiczny, bezkompromisowy i bardzo ludzki, niedoskonały obraz Magdy, z całą pewnością daje do myślenia. Za sprawą jej dylematów zaczynamy zastanawiać się nad własnym życiem, nad własnym dopasowaniem, nad ramami, w których tkwimy.

Magda tkwi w związku, w którym już od pewnego czasu nie odnajduje siebie. Narzeczony przestaje ją zauważać, skupiony na własnej karierze. W momencie kiedy to ona szanse na tę karierę traci. Dlaczego? Bo jest kobietą.

Bo kobieta ma swoje miejsce w społeczności. Oczekiwania do spełnienia. Konieczności bycia żoną mimo wszystko, matką bo tak trzeba, panią domu bo wypada. Tylko Magdzie już nic nie wypada z tego rozrachunku. Doświadcza niezrozumienia, nawet ze strony najbliższych. Bo przecież goście już zaproszeni. Bo krawat kupiony, restauracja opłacona - nie wypada. Brak miłości? Fanaberia. Trzeba być odpowiedzialnym, dopasowanym - nie zakochanym czy kochającym. Miłość to mrzonka, wymysł młodych ludzi. W pewnym wieku już nie wypada się nią zasłaniać. W pewnym wieku trzeba zamknąć oczy na szminkę na koszuli. Nie trzeba widzieć. Trzeba być jak inni. Tylko Magda jest buntowniczką.

Poszukiwania miłości prowadzą ją w ramiona żonatego mężczyzny. Nie potrzebuje przecież wiele, tylko tej odrobiny miłości. Krótkiego "przyjedź". Zgadza się na układ, mimo że nie czuje się "tą drugą". Wysłuchuje o problemach małżeńskich, reaguje na propozycje. Czerpie z chwil wyrwanych tej pierwszej. Tej, do której on zawsze wraca.

Z każdej strony dopada ją ostracyzm i niedopasowanie do ram. W rezultacie traci swoją twarz i to ją najbardziej pragnie odzyskać. Na różne sposoby, mniej lub bardziej destrukcyjne.

Magda nie uznaje kompromisów. Nie korzysta z "dobrych" rad. Stara się znaleźć własną drogę. Własny obraz, sposób na samotność i opuszczenie. Własny obraz kobiecości, który nie będzie obarczony wiecznym musizmem.

Książka ta jest napisana dosadnie, z zastosowaniem bezkompromisowego języka. Porusza kwestie wstydliwe, bolesne, trudne. Jedne w sposób ironiczny, inne obrazowy. Bez silenia się na metafory, nazywając zachowania wprost.

A co do zakończeń, nie wiem które bym wybrała. Nie jestem też pewna, że ten wybór w ogóle istnieje. Albo kiedykolwiek istniał.

Moja ocena:

× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Małż
3 wydania
Małż
Marta Dzido
7.3/10

Książkowy debiut Marty Dzido, uhonorowanej w 2019 Europejską Nagrodą Literacką. Społeczno-feministyczna powieść, której bohaterka szuka pracy, szuka dobrego związku, szuka siebie. Nie potrafi tego zn...

Komentarze
Małż
3 wydania
Małż
Marta Dzido
7.3/10
Książkowy debiut Marty Dzido, uhonorowanej w 2019 Europejską Nagrodą Literacką. Społeczno-feministyczna powieść, której bohaterka szuka pracy, szuka dobrego związku, szuka siebie. Nie potrafi tego zn...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

"Małż" Marty Dzido to książka, której potrzebowałam. Lektura niepozorna w swej obojętności, ale niezwykle głęboka. Dotknęła mnie słowem. Wprost uwielbiam taką zabawę językiem, poetycką wręcz prozę. ...

W internecie ostatnimi czasy krąży mem przedstawiający szare osiedle pokryte szarym, zabrudzonym sadzą śniegiem, w trakcie szarówki (poranek? wieczór?), ze zniszczonymi, szarymi chodnikami i szarymi ...

@Chassefierre @Chassefierre

Pozostałe recenzje @kasia.rzymowska

Jak nie zepsuć palanta. Instrukcja w 10 krokach
Kiedy los decyduje za ciebie.

Tak, znów to zrobiłam. Znów zdecydowałam się na przeczytanie książki, tylko ze względu na jej tytuł. Jednak sami przyznajcie, że może zaintrygować, prawda? Ta książka ...

Recenzja książki Jak nie zepsuć palanta. Instrukcja w 10 krokach
Miłość to czasownik. Jak być ze sobą czulej, bliżej, dłużej. I na większym luzie
Miłość to gra zespołowa

Miłość - jedno z najważniejszych uczuć w życiu każdej i każdego z nas. Nasza motywacja, siła i oparcie. Uczucie, o które należy dbać, kiedy jest. Bo bez tego, niestety, ...

Recenzja książki Miłość to czasownik. Jak być ze sobą czulej, bliżej, dłużej. I na większym luzie

Nowe recenzje

Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka