Opowiadania prawie wszystkie recenzja

Są tacy Autorzy, którzy będą ponadczasowi i choć żyli i tworzyli w innym stuleciu, to ich dzieła nie porasta kurz, wręcz przeciwnie, są wznawiane i chętnie czytane, a i wielu współczesnych twórców sięga do nich po inspirację.
Jednym słowem: KLASYKA.

Kiedyś usłyszałam od znajomego, że to staroć...
Staroć?! Może i tak, ale czy znacie kogoś, kto czyta i choć raz nie zetknął się z tym Autorem? Kto choćby nie zna go tylko ze słyszenia?

Dzięki Wydawnictwu Marginesy po raz pierwszy mogłam mieć do czynienia z taką ilością dzieł Edgara Allana na raz, myślę, że nie raz będę wrócę do tych opowiadań.

Nie byłam nigdy szczególną fanką grozy i horroru, ale od czasu do czasu zapędzałam się w te rejony, sięgając głównie po klasyków właśnie. W ostatnim roku natomiast przeczytałam książek z tego gatunku więcej niż w całym dotychczasowym życiu. I choć zaczynam darzyć sympatią tego, czy tamtego Autora, to moim numerem jeden będzie właśnie Poe.
To, co pociąga mnie w jego twórczości, to przede wszystkim poetycki język i klimat dawnych czasów, które już same w sobie były trochę mroczne.
Ale już na szczególne uznanie zasługuje to, co Autor zrobił ze swoimi bohaterami. To jest prawdziwe mistrzostwo!

Wielokrotnie z koleżanką rozmawiałyśmy o tym, co jest Nas w stanie przestraszyć, i bardziej niż krwawe sceny, choć i tych tutaj nie brakuje, stawiamy na to, co dzieje się w ludzkich głowach, w ich psyche. To przeraża bardziej niż brutalne opisy makabry, które oczywiście w wykonaniu Poego to mistrzostwo i czysty surrealizm z jednym.

Groza grozą, horror horrorem, ale nie sposób nie wspomnieć o opowiadaniach detektywistycznych. C'est manifique!

Czytając teksty Poego rzuca się w oczy między innymi to, że kochał uśmiercać piękne kobiety. Czyżby przykre doświadczenia z życia miały wpływ na jego twórczość? Na szczęście robił to tylko w swoich utworach.

Ten zbiór będzie nie tylko gratką dla osób, które dopiero zaczynają poznawać twórczość Poego, ale i dla tych, którzy znają ją doskonale, gdyż Sławomir Studniarz wprowadził zmiany w tłumaczeniu części utworów.

Myślę, że nie muszę polecać.

POE => prekursor horroru i opowiadań detektywistycznych w trzydziestu dziewięciu odsłonach.