Trzy młode pieśni recenzja

"Trzy młode pieśni" kończą cykl "Północna Droga". Historia ta, osadzona w czasach rozkwitu epoki wikingów, na przełomie X i XI wieku, i opowiedziana z perspektywy różnych bohaterów, okazałą się fascynującą opowieścią o ludzkich namiętnościach, ambicjach i pragnieniach.

Ta książka, w której poznajemy dalsze losy Ragnara, Bjorna i jego siostry Gudrun, jest swoistą klamrą, która spina w całość opowieść o dzielnych wojownikach, mądrych kobietach będących filarami swych rodów i końcu świata ówczesnych bogów, karmiących się krwawymi ofiarami. Rangarok zbliża się nieubłaganie, nadchodzi nowe...

Elżbieta Cherezińska snuje opowieść, która wciąga i fascynuje. Ukazuje w niej świat dawno miniony, jednak uświadamia czytelnikowi, że ludzie wcale nie zmienili się na przestrzeni wieków: pragną, kochają, nienawidzą, zazdroszczą i szukają szczęścia, gdziekolwiek by ono nie było.

Losy bohaterów i ich codzienność przeplatają się z magią i czarami, a przepowiednie starej wieszczki mieszkającej na bagnach wyznaczają drogi, którymi podążają wchodzący w dorosłość Ragnar, Bjorn i Gudrun.

Ja, w przeciwieństwie do wielu czytelników, podziwiam autorkę za jej odwagę jeśli chodzi o zakończenie sagi. Zaskoczyło mnie ono, choć po namyślę muszę stwierdzić, iż wiele sytuacji i wątków w powieści sugerowało charakter relacji między dwójką głównych bohaterów. Bjorn i Ragnar: bracia krwi, dzielni wojownicy, zawsze blisko, czy to na polu bitwy czy w codziennym życiu...

Wiele powieści Elżbiety Cherezińskiej już za mną, ale "Północna Droga" to cykl, który wyjątkowo poruszył moją wyobraźnię. Żal mi żegnać się z jego bohaterami, nordyckimi bogami ustępującymi powoli, acz nieuchronnie przed władzą białego Chrysta i malowniczą Norwegią, której różnorodność tak cudownie sportretowała autorka.

Marzy mi się przeniesienie tej historii na szklany ekran. Podwaliny pod dobry scenariusz już są. Polecam Wam tę i wszystkie pozostałe książki pisarki, bo każda z nich to czytelnicza uczta.

Audiobook (czytali: Ewa Abart, Filip Kosior, Piotr Makowski)