A między nami ocean... recenzja

Trudne życiowe wybory.

Autor: @cyrysia ·3 minuty
2012-06-01
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Każdy zawód niesie ze sobą w mniejszym lub większym stopniu jakieś ryzyko. Są jednak zajęcia, w których człowiek szczególnie naraża własne życie np. górnik, strażak lub żołnierz. Mimo to, niektórzy decydują się służyć w ten sposób ojczyźnie nie bacząc na groźne konsekwencje. Do takich osób należy również jeden z głównych bohaterów ,,A między nami ocean’’ Susan Wiggs – Steve Bennett, oficer i marynarz marynarki wojennej.

Mężczyzna od ponad dwudziestu lat solidnie i z zaangażowaniem sprawdza się w swoim zawodzie. U swego boku ma wspaniałą żonę Grace i troje, prawie już dorosłych dzieci. To właśnie rodzina jest dla niego ostoją i kotwicą, kiedy przebywa z dala od domu. Wierna, kochająca żona podczas jego nieobecności doskonale daje sobie radę, jako ,,słomiana wdowa’’ idealnie wypełniając wszelkie domowe obowiązki. Nawet, gdy małżonek kolejny raz dostaje nowy przydział służby, bez sprzeciwu poddaje się następnej przeprowadzce w nowe miejsce. Pewnego dnia sytuacja ulega jednak zmianie. Grace od jakiegoś czasu czuje, że chciałby coś zmienić w swoim życiu. Ma dosyć ciągłej monotonnej egzystencji pod dyktando męża. Niedługo skończy czterdzieści lat i chce wreszcie ,,ruszyć do przodu’’. Pragnie mieć swój własny domek z ogródkiem, pracę i atrakcyjniejszy wygląd. Steve nie popiera jej marzeń, przez co małżonkowie podczas kolejnego wyjazdu w morski rejs żegnają się w napiętej atmosferze. Kobieta mimo sprzeciwu męża konsekwentnie realizuje swoje plany z pozytywnym skutkiem.

Nieoczekiwanie na pokładzie lotniskowca dochodzi do groźnej eksplozji, w której Steve uznany zostaje za zaginionego. Nikt nie wie, czy oficer Bennett przeżył, czy nie. Dla Grace i dzieci rozpoczyna się dramatyczne czekanie na jakąkolwiek informacje. Kobieta modli się o cud. Obiecuje Bogu, że wróci do ,,poprzedniego’’ życia, byle tylko dostała męża z powrotem. Czy błagalne modlitwy zostaną wysłuchane?

Miałam już wcześniej okazje poznać dzieła Susan Wiggs, a to za sprawą powieści ,,Obudzić szczęście’’, dlatego i tym razem przeczuwałam, że dostanę niebywałą dawkę wielkich emocji. Tak też właśnie było. Tytułowy ocean przeniósł mnie na ogromne wody pełne nadziei, miłości, tęsknoty i samotności. Trudne jest życie marynarza. Oddalony od domu wiele tysięcy mil, cały czas myślami jest przy swojej rodzinie tęskniąc i żałując, że nie może wspólnie z nimi czynnie uczestniczyć w codziennych życiowych zmaganiach. Omija go także proces dojrzewania własnych dzieci i nie potrafi zapewnić im namacalnego wsparcia. Jedynie kontakt telefoniczny i mailowy stanowi namiastkę normalnych, rodzinnych więzi. Także żony marynarzy nie mają łatwego losu. Patrząc z boku możemy odnieść całkiem inne, mylne wrażenie. Ciągłe podróże, przeprowadzki i nowe znajomości wydają się atrakcyjną perspektywą, lecz tak naprawdę nikt nie wie, jak trudne i bolesne jest ich życie, gdzie niemal na każdym kroku muszą samodzielnie borykać się z codziennymi problemami i być jednocześnie ojcem i matką dla swoich dzieci. Do tego dochodzi jeszcze nieustanny strach i obawa o los partnera. Dla kobiety taki stan rzeczy, nie jest szczytem marzeń w partnerskim związku. Susan Wiggs doskonale nakreśliła obie strony medalu bycia oficerem, jak również świat żony oficera, dzięki czemu możemy zobaczyć wszelkie plusy i minusy takiego rodzinnego powiązania.

Nie przypuszczałam nawet, że tak mocno zaangażuje się w fabułę książki ,,A między nami ocean’’. Początkowo nie czułam zbytniego zainteresowania historią Stevena, lecz kiedy weszłam w życiowy grunt Grace i jej dzieci, przepadłam bez reszty. Niemal na każdym kroku potykałam się o sceny pełne wzruszeń oraz radości. Lekki, swobodny styl narracji sprawił, że mogłam bez problemu skupić się na wartkiej akcji. Jestem pełna podziwu dla autorki. Susan Wiggs skupiła się na poważnej tematyce, w której człowiek uczy się samodzielnie dokonywać życiowych wyborów i z godnością przyjmować ich konsekwencje.

Szczerze i gorąco polecam przeczytać ,,A między nami ocean’’. To pełna wartości obyczajowa powieść skłaniająca czytelnika do refleksji i zadumy nad własnym losem. Wejdź w świat rodziny Bennettów i poczuj, co to wiara, nadzieja, tęsknota, miłość i strach. Zapraszam.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2012-06-01
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
A między nami ocean...
2 wydania
A między nami ocean...
Susan Wiggs
8.7/10

Przystojny mąż, trójka wspaniałych dzieci, piękny dom – niejedna kobieta pozazdrościłaby Grace Bennett takiego życia. Pod pięknym obrazkiem kryje się jednak szara rzeczywistość. Małżeństwo Grace od da...

Komentarze
A między nami ocean...
2 wydania
A między nami ocean...
Susan Wiggs
8.7/10
Przystojny mąż, trójka wspaniałych dzieci, piękny dom – niejedna kobieta pozazdrościłaby Grace Bennett takiego życia. Pod pięknym obrazkiem kryje się jednak szara rzeczywistość. Małżeństwo Grace od da...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

„A między nami ocean…” Susan Wiggs wyd. Mira rok: 2012 str. 464 Ocena: 4,5/6 Susan Wiggs to autorka licznych powieści obyczajowych i romansów, na naszym rodzimym rynku wydawanych przez oficynę Mira. ...

@Sil @Sil

Susan Wiggs w „A między nami ocean…” w bardzo interesujący i nad wyraz realny sposób przedstawia codzienne życie rodzin wojskowych – ich problemy, wątpliwości i obawy oraz wiarę w lepsze jutro. Hist...

@Larissa @Larissa

Pozostałe recenzje @cyrysia

Prawda nie krzywdzi
Prawda nie krzywdzi

Emil Szweda napisał kawał dobrego, intrygującego i wciągającego kryminału, po który może sięgnąć każdy bez względu na preferencje czy upodobania czytelnicze. Nie ma tu b...

Recenzja książki Prawda nie krzywdzi
Diabelski Hrabia
Diabelski Hrabia

Brak mi słów, żeby opisać, jak bardzo spodobała mi się ta książka. Jest szalenie urocza, ale nie przesłodzona. Za fasadą dobrego wychowania, wytwornych manier i sztywnyc...

Recenzja książki Diabelski Hrabia

Nowe recenzje

Taniec z diabłem
Taniec z diabłem
@na_ksiazke_...:

Przyznam się bez bicia , że Santino jest moim pierwszym przeczytanym dziełem od autorki , choć robiąc przegląd półek że...

Recenzja książki Taniec z diabłem
Za nadobne
Za nadobne
@WystukaneRe...:

W polskiej literaturze mamy mnóstwo nazwisk do wymienienia, których warto wypatrywać w księgarniach. Zarówno kryminały,...

Recenzja książki Za nadobne
Wahadełko w magii
Wahadełko prawdę ci powie...
@Mirka:

@Obrazek „Wahadełko jest narzędziem, które wymaga szacunku, pielęgnacji i połączenia.” Dziś, widząc kogoś posługując...

Recenzja książki Wahadełko w magii