Dublerka recenzja

Co może wyniknąć z literackiego mariażu czterech poczytnych autorek thrillerów psychologicznych? Po czterokroć dobry thriller czy "co za dużo to niezdrowo"?

Cztery najlepsze przyjaciółki stają się konkurentami w walce o główną rolę w szkolnym przedstawieniu. Ma ona niebagatelne znaczenie, bowiem może otworzyć drzwi do ogromnego sukcesu i kariery. Gdy pojawia się piąta rywalka, emocje sięgają zenitu a wszystkie chwyty zdają się być dozwolone...

"Kłamiemy, żeby chronić siebie, żeby chronić innych, żeby nie ranić czyichś uczuć. Kłamiemy bezmyślnie a także z powodów drobnych i nieistotnych, gdy właściwie nie ma znaczenia czy ktoś nas zdemaskuje. Ale czasem to naprawdę ma znaczenie. Czasem nikt nie pozna prawdy ".

Historię śledzimy z perspektywy czterech bardzo ambitnych matek, którym leży na sercu, dobro ich córek i nie cofną się przed niczym, by im pomóc w osiągnięciu sukcesu.

Nagromadzenie postaci może przyprawić o lekki zawrót głowy i potrzebuję paru chwil, by zorientować się w aktualnej sytuacji.
Doświadczenie pisarskie przebija z każdej strony, czyta się niebywale lekko i przyjemnie mimo, iż fabuła nie jest zbytnio wciągająca ani wiarygodna. Na początek dostajemy dość mocno rozbudowane tło społeczno - obyczajowe, nakreślające relacje i nastroje panujące między bohaterkami.
Nowa dziewczyna to zręczna manipulatorka: wprowadza chaos i zamieszanie, chcąc wszystkich nastawić przeciwko sobie, co zresztą świetnie jej wychodzi.Ta intryga, grubymi nićmi szyta, skonstruowana jest tak by rzucić podejrzenia tylko w jednym kierunku. Wydaje się być naciągana i nieprawdopodobna. Od razu miałam swoje podejrzenia, które tylko się potwierdziły. Oczywiście w przypadku "matactwa" na taką skalę nie sposób wszystkiego przewidzieć, było tego zdecydowanie "po kokardę". Widać, że każda z autorek chciała się wykazać i w efekcie mocno przesadziły, a wątków starczyłoby na kilka powieści.
Trochę mi przykro, bo miałam ogromne nadzieje co do tej pozycji i niestety trochę się zawiodłam.
Jednak zalecam, by przekonać się samemu 🙂

PREMIERA 29 lipca 2020