W jednej osobie recenzja

Irving jest najlepszym przykładem autora, który w niebanalny i lekki sposób przełamuje tabu. Oswaja nieposkromione emocje powodowane przez odmienność innych lub nas samych. "W jednej osobie" jest właśnie taką książką, która pokazuje, że czasem bycie innym od większości nie leży w naszej gestii. Nie jest wyborem bycia oryginalnym, skazuje często na samotność i wyobcowanie.
Billy, główny bohater powieści, chce zostać pisarzem, ale ma również inne marzenia...Seks z o wiele starszą od siebie bibliotekarką. Z czasem poznając swoje pragnienia, dostrzega, że są one z goła inne od pragnień większości nastolatków... Opowieść o tym jak kształtują nas i nasze życie nasze pragnienia. Jak definiuje naszą rzeczywistość nasza seksualność. Jak reagują na to nasze autorytety w postaci rodziny i przyjaciół.
Ciekawie, z dystansem i humorem ukazanie żmudnej pracy nad akceptacją siebie, innych.
Lektura obowiązkowa, otwiera oczy i serca na indywidualności, bo przecież każdy skrywa jakąś 'inność' i to jest normalne.