Za lasami recenzja

To nie bajka była.

Autor: @Malwi ·1 minuta
2022-01-09
Skomentuj
12 Polubień
Debiuty literackie zawsze budzą we mnie ciekawość. Czasami sięgam po nie od razu, a czasami dopiero po przeczytaniu kilku opini innych czytelników. Tym razem poczekałam chwilę zanim zagłębiłam się w historię spisaną przez Monikę Litwinow.

Sam tytuł " Za lasami " wywołał u mnie skojarzenia z bajkami. " Za górami, za lasami, za siedmioma rzekami..." itd. Porównanie okazało się, poniekąd, trafione ale nie na sposób jaki się spodziewałam. Autorka motywy z bajek wykorzystała do niecnych celów. Jesteście ciekawi jakich? Nie powiem, sami przeczytajcie.

Jedno jest pewne, ta książka trzyma w napięciu. Kryminał wielowątkowy w którym autorka nie bała się trudnych tematów. Niestety nie wymienię ich gdyż stanowią one kluczowe znaczenie dla rozwiązania zagadki kryminalnej.

Fabułę stanowi poszukiwanie mordercy paru młodych, kilkunastoletnich, dziewczynek których zwłoki odnaleziono w niewielkim lesie pod Koninem. Miejsce które na ogół kojarzy się z relaksem stało się miejscem zbrodni. Historia smutna zmuszająca do refleksji i przemyśleń.

Książka napisana z wielką dbałością i dobrym warsztatem. Dynamiczna, pełna zwrotów akcji i wielowątkowa choć w finalnej części powieści wszystko łączy się w spójną całość. Jest przyczyna i konsekwencje po latach. Poprzez wplecenie postaci z bajek w swoją mroczną fabułę, powieść nabiera świeżości tematycznej. Ale nie tylko to. Spotykamy tu również takie " relikty przeszłości " jak gry planszowe czy harcerstwo.

Najsłabszą stroną tej powieści byli bohaterowie. Zabrakło mi jakieś znaczącej różnorodności. Czasami gubiłam się kto jest kto lub która postać co mówiła. Zabrakło wyrazistych osobowości czy tak lubianego przeze mnie portretu psychologicznego. Ale to tylko marginesalny szczegół.

Książkę czyta się dobrze. Nie ma w niej dłużyzn czy przestojów. Czasami pojawiają się słowne humoreski w postaci malutkich smaczków.

Jako że jest to kryminał więc starałam się wytypować sprawcę. Czy mi się udało. Niestety tak, ale nie zepsuło mi to zabawy gdyż zakończenie jest bardziej złożone i takiego finału się nie spodziewałam. Cieszy mnie niezmiernie fakt że jest to pierwsza część z większego cyklu bo zakończenie jest otwarte i pozostawia ogromny niedosyt.

Cóż mogę na zakończenie napisać. Moi mili czytelnicy, sięgajcie po lekturę bo warto.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2022-01-09
× 12 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Za lasami
Za lasami
Monika Litwinow
8.6/10

W niewielkim lasku pod Koninem okoliczny mieszkaniec odnajduje zwłoki nastolatki. W tym samym czasie w mieście pojawia się uciekinierka ze szpitala psychiatrycznego skazana za próbę zabójstwa własneg...

Komentarze
Za lasami
Za lasami
Monika Litwinow
8.6/10
W niewielkim lasku pod Koninem okoliczny mieszkaniec odnajduje zwłoki nastolatki. W tym samym czasie w mieście pojawia się uciekinierka ze szpitala psychiatrycznego skazana za próbę zabójstwa własneg...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Rzecz zaczyna się po prostu sielsko. Pan Antoni, spokojny emeryt, wraz z żoną mieszkający na obrzeżach lasu w Brzezinach pod Koninem, jak co dzień wstaje wcześnie rano, przygotowuje śniadanie, zja...

@S.anna @S.anna

"Za górami, za lasami..." ...żyła sobie królewna, może Śpiąca Królewna? A może po prostu dziewczynka? Przyznam, że długo nie zdawałam sobie sprawy z tego, co znajduje się na okładce książki "Za lasa...

@kasienkaj7 @kasienkaj7

Pozostałe recenzje @Malwi

Mroczno
Mroczno

„Mroczno” Tomasza Wandzela to nie książka, to wir – pochłania cię i nie pozwala zaczerpnąć oddechu, aż dotrzesz do ostatniej strony. Zaczynając lekturę, czułam się jak D...

Recenzja książki Mroczno
Najsłabsze ogniwo
Najsłabsze ogniwo

„Najsłabsze ogniwo” Roberta Małeckiego nie jest zwykłą książką. To labirynt – duszny, pełen mrocznych zaułków i ślepych korytarzy, gdzie każdy krok wydaje się prowadzić ...

Recenzja książki Najsłabsze ogniwo

Nowe recenzje

Szósta klepka
Cesia Żak
@beatazet:

Książka jest pełna humoru, ciepła i codziennych perypetii, które sprawiają, że czytelnicy mogą się utożsamić z bohatera...

Recenzja książki Szósta klepka
Brulion Bebe B.
Beata Bitner
@beatazet:

Małgorzata Musierowicz od lat cieszy czytelników swoimi ciepłymi, pełnymi uroku historiami, które łączą pokolenia. „Bru...

Recenzja książki Brulion Bebe B.
Serce w grze
Miłość z mocnym uderzeniem
@Mirka:

@Obrazek „Najlepsze rzeczy w życiu nie przychodzą łatwo, trzeba się o nie postarać.” Miłość. Jedni w nią wierzą i ...

Recenzja książki Serce w grze
© 2007 - 2025 nakanapie.pl