Maski pośmiertne recenzja

To naprawdę debiut?!

TYLKO U NAS
Autor: @Aleksandra_99 ·2 minuty
2021-03-25
1 komentarz
9 Polubień
Książka została otrzymana z Klubu Recenzenta serwisu nakanapie.pl.

Maski pośmiertne to pierwszy tom serii Inspektor David Redfern, którego autorką jest Anna Rozenberg. Co mnie mocno zdziwiło, że jest to naprawdę świetny debiut. Nie spodziewałam się aż tak dobrej lektury, w momencie, gdy dowiedziałam się, że to pierwsza książka tej Pani.

Główny bohater David Redfern to policjant przed czterdziestką, który jest intrygującą postacią. Raczej nie lubi mówić o sobie, jest tajemniczy, doświadczył niezbyt przyjemnego życia, do tego ma pewny „mały” problem. Dużo osób by powiedziało, że jest to schematyczny charakter bohatera, jednak mnie przekonał do siebie, od pierwszych stron książki. Do tego wraz z trwaniem akcji coraz bardziej utwierdzałam się w fakcie, że w jakiś sposób jest on postacią, która zapadnie mi w pamięci.

„-Popełniasz błąd, dając mi tę sprawę.
-Więcej wiary w siebie, Dave.
-Dobrze wiesz, o co mi chodzi. Dlaczego nie Linda?
-Chcę dać ci szansę.
-Na co? Na zespół stresu pourazowego?
-Na zadomowienie się”.


W fabule przeplatają się dwa wątki, pewien incydent z przeszłości, który wraca w najmniej oczekiwanym momencie oraz zabójstwo pewnej turystki – Polki. Wątki przeplatają się, powoli brną do przodu, akcja nie rozwija się w zawrotnym tempie, ale według mnie nie nudzi. Idzie do przodu i w odpowiednich momentach rozwija oba śledztwa. David musi zmierzyć się z dwoma śledztwami, jednym prywatnym, a drugim wyznaczonym w pracy. Pogodzenie ich nie jest łatwe, a do tego życie przynosi inne sytuacje, z którymi boryka się nasz bohater i inni, których poznajemy w trakcie toczącej się akcji powieści. Każdy z bohaterów musi się z czymś zmierzyć.

Jeszcze chcę tu wspomnieć o pewnym bohaterze, który jednoznacznie będzie mi się kojarzył z tą książką. Dziadek Redferna, starszy pan, były milicjant. Nie jest go zbyt dużo w książce, jednak liczę na to, że w kolejnych częściach poznamy go trochę lepiej. Według mnie jest postacią ciekawą i chciałabym go lepiej poznać!

Książka Maski pośmiertne to według mnie świetne rozpoczęcie cyklu. Mam nadzieję, że kolejne części utrzymają ten poziom lub jeszcze bardziej zaskoczą. Moim zdaniem autorce należą się wielkie gratulacje za dobry debiut i perspektywę przyjemnej serii. Plus za humor i za pewne teksty, wielkie brawa, bo mnie rozbawiły i po prostu się podobały.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2021-03-24
× 9 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Maski pośmiertne
Maski pośmiertne
Anna Rozenberg
7.5/10
Cykl: Inspektor David Redfern, tom 1

Mroczna przeszłość powraca zawsze w najmniej oczekiwanym momencie. Lipiec 2013 roku. Inspektor David Redfern otrzymuje wezwanie do akcji udaremnienia zamachu w katedrze w Guildford. W czasie interwe...

Komentarze
@Possi
@Possi · ponad 3 lata temu
Ciekawe jak to się rozwinie...
× 1
@Aleksandra_99
@Aleksandra_99 · ponad 3 lata temu
Mam nadzieję, że dobrze. Może dam Ci tą książkę w naszym wyzwaniu :D
@Possi
@Possi · ponad 3 lata temu
Ha ha, jak funkcjonuje cyfrowo, to może...
Maski pośmiertne
Maski pośmiertne
Anna Rozenberg
7.5/10
Cykl: Inspektor David Redfern, tom 1
Mroczna przeszłość powraca zawsze w najmniej oczekiwanym momencie. Lipiec 2013 roku. Inspektor David Redfern otrzymuje wezwanie do akcji udaremnienia zamachu w katedrze w Guildford. W czasie interwe...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Zapraszam do Woking w hrabstwie Surrey, gdzie inspektor David Redfern rozpracowuje sprawę Bożeny i Mariusza Sokolińskich, mierząc się również z demonami przeszłości. Niesamowicie podobała mi się ta ...

@landrynkowa @landrynkowa

Maski pośmiertne do debiutancka powieść Anny Rozenberg. Za ten tytuł, autorka otrzymała Nagrodę Specjalną im. Janiny Paradowskiej za ten tytuł, podczas wydarzenia Nagrody Wielkiego Kalibru 2022. Pier...

@maniek.em @maniek.em

Pozostałe recenzje @Aleksandra_99

Wczasowiczka. Śmierć w Tatrach
Tatry zbierają żniwo

„Tak właśnie nazwał burzę – „podmuchem śmierci”. Przyroda zamierała bowiem w bezdechu, wszystko kuliło się i chowało, uciekało byle dalej od wiatru, byle w głąb ziemi, w...

Recenzja książki Wczasowiczka. Śmierć w Tatrach
Wieczne igrzysko. Kres dnia
Piekło otwiera bramy

Nie trzeba było czekać długo na dalsze losy kanoników. Drugi tom serii Wieczne Igrzysko zawitał na rynek wydawniczy. Piekło atakuje z coraz większą mocą, manifestacja na...

Recenzja książki Wieczne igrzysko. Kres dnia

Nowe recenzje

Funny Story
Kolejna dobra książka Emily Henry
@etylomorfinka:

~- Co ciebie pociąga w czytaniu? […] -Lubię to wrażenie, że mogę żyć wieloma życiami, tyloma, ile tylko chcę.~ Daph...

Recenzja książki Funny Story
Skradziona młodość
Wyjątkowe wspomnienia
@Strusiowata:

Maleńka książeczka p. Ewy Krasoń, to lektura na zaledwie na jeden wieczór. Trudno pisać recenzję takiej opowieści wiedz...

Recenzja książki Skradziona młodość
Pamiętnik diabła
Precyzyjny myśliwy, wyptarujący swoich ofiar i ...
@justyna1dom...:

Zwróciłam uwagę, że istnieje możliwość, iż jestem ostatnią osobą czytającą tę serię. Dlaczego tyle czekałam? Nie mam po...

Recenzja książki Pamiętnik diabła
© 2007 - 2024 nakanapie.pl