The perfect find recenzja

💛💚RECENZJA 💚💛
Tia Williams
"The Perfect Find"
Wyd.Muza
Premiera 03.07.2024
[Współpraca reklamowa]@wydawnictwomuza

Witajcie moliki

Jak tam ,wypoczywacie???Mam nadzieję, że tak.
Wpadam z recenzją książki, która jest dla mnie ogromnym zaskoczeniem.Czy koniecznie na plus???
Już wyjaśniam co i jak..

Kiedy dostałam propozycję zrecenzowania tej książki, byłam bardzo podekscytowana ,Uwielbiam romanse ,rozmowy o modzie ,makijaże itp.
Opis tej książki mnie ogromnie zachęcił, ..."Jenna modowa dziennikarka glamour kończy 40 lat.Jej życie chwilowo jest na zakręcie,straciła pracę, rzucił ją narzeczony z którym wiązała swoją przyszłość, jest spłukana I szuka pomysłu na siebie.
Wsparciem okazuje się dawny wróg, Darcy ,która jest prezeską magazynu internetowego "StyleZine"....
Dawniej kobiety spotykały się z jednym facetem ,i mimo,że to Jenna była poszkodowana ,niesmak pozostał...."
Jenna oddaje się pracy i stara się odnaleźć wśród młodych ludzi starając się im pomóc.
Przyjaciółki namawiają ją na pełen luz ,więc korzystając z okazji kobieta przeżywa króciutką namiętną chwilkę z dużo młodszym facetem.
Namiętny pocałunek w obojgu wzbudza ogromne emocje ,i jak się okazuje będą ze sobą pracować.....
Eric okazuje się być synem Darcy....
Jenna okazuje się być 18lat starsza....
Czy ten romans jest tego wart?Czy miłość z taką różnicą wieku może się udać??
Pozytywem tej lektury, to zdecydowanie moda,której jest tutaj bardzo dużo. Ja kocham "Seks w wielkim mieście ",zdecydowanie niektóre sceny mi przypominały ten świetny serial.
Sama bohaterka, nie miała lekko,ale była silna to trzeba jej przyznać...
Mimo różnych upadków w jej życiu możemy zaobserwować zmiany jakie w niej zaszły...
Wstawki porad Jenny w kolumnie modowej...Bardzo mi się podobały.Jednak nie mogę nie powiedzieć o tym,że romans między tym dwojgiem był trochę słaby, brakowalo mi ognia i namiętności.
Ja kocham iskry ,ktore przelatują miedzy bohaterami..tutaj mi tego bardzo zabrakło
ALE mimo wszystko mocno im kibicowałam. Mam wrazneje,że końcówka jest jakby otwarta i zostawia pole do wyobraźni....Ksiażka nie jest zła, bo przeczytałam ją od początku do końca, więc aż tak źle nie było..Świetny pomysł na fabułę, to trzeba przyznać.....Dziękuję za egzemplarz @wydawnictwomuza
Polecam zdecydowanie osobom,które uwielbiają Sex on the city😉