Układ recenzja

📚📚📚📚📚📚📚📚📚📚📚📚📚📚📚

"Znów staję się jednością dzięki muzyce, tak samo stało się po gwałcie. Za każdym razem, gdy rzeczywistość okazała się zbyt przytłaczająca lub bolesna, szłam do pianina albo brałam gitarę i wiedziałam, że radość wcale nie była poza zasięgiem. Zawsze byłam w stanie ją chwycić, była dla mnie dostępna, póki mogłam śpiewać."

📚📚📚📚📚📚📚📚📚📚📚📚📚📚📚

"The deal. Układ" autorstwa Elli Kennedy to kolejna książka, która miałam okazję poznać. Wiem, że to wznowienie i seria była już wcześniej u nas wydana, ale jakoś było nam nie po drodze😅. Czemu ja wcześniej tego nie czytałam, to jest pytanie za milion🤷‍♀️. To jest po prostu cudowna książka 🥰. Nie mogę się do niczego przyczepić. Wszystko mi się podobało. Postaci - uwielbiam, Hannah i Garrett skradli moje serce; motyw hokeisty - świetnie wykreowany, przyjaciele Garretta z drużyny są genialni😈, a to wszystko okraszone cudownym humorem.

Jak widzicie po cytacie, to nie jest żadna pusta historia o studentach, tylko książka o ciągłej walce ze sobą, żeby wreszcie komuś zaufać tak w 100%. Hannah ma za sobą drastyczna przeszłość, myśli, że już ją przepracowała. Nic bardziej mylnego, cały czas coś ją blokuje w kontaktach intymnych. Nie potrafi żadnemu facetowi do końca zaufać, przez co czuje się gorsza, popsuta, a pragnie tylko normalnie żyć, cieszyć się z seksu i być szczęśliwa. Zawarcie znajomości z Garrettem to miał być tylko układ. Ona pomoże mu poprawić ocenę z etyki, a on pomoże jej zdobić faceta, w którym skrycie się kocha. Układ był prosty, zupełnie nie planowała, że Garrett coś zacznie dla niej znaczyć. Poznając go coraz lepiej, musi zmienić o nim zdanie. To nie tylko pustogłowy mięśniak, który załatwi wszystko pięknym uśmiechem, to też chłopak, który niesie ze sobą bagaż doświadczeń. Nikt nie ma pojęcia, że za maską dobrego i rozrywkowego kumpla, kapitana drużyny hokejowej, kryje się chłopak, który przeszedł wiele. Garrett, nie miał w planie posiadania dziewczyny, bo po co, czas zajmowała mu tylko gra i treningi. Seks dostawał za darmo, nawet za wiele nie musiał się wysilić, a jedyne jego marzenie to dostać się do zawodowej drużyny hokejowej. Poznanie Hannah to miał był tylko układ. Ale poznając ją lepiej, zaczyna o niej myśleć inaczej. Pojawiają się uczucia i przyjaźń, tylko Garrett chciałby więcej. To on zakochuje się pierwszy. To on pomoże jej ze swoimi demonami. To on rozkocha ją na maxa i zdradzi wszystkie sekrety. Tylko czy ten związek może się udać? To już musicie przekonać się sami.

Uwielbiam ich relację od początku. Hannah uparta jest na maxa, zresztą Garrett też, więc od początku aż iskry lecą z ich rozmów, przekomarzań, kłótni. To jest takie zabawne, urocze, a nawet słodkie. Aż da się rozczulić. Oboje pomogą sobie, ich uczucie to najlepsze lekarstwo na ich rany🥰🥰🥰.
Jeżeli jeszcze nie mieliście okazji poznać historii Garretta i Hannah, musicie szybciutko nadrobić. Ja uwielbiam i niecierpliwie czekam na kolejną książkę serii Off-campus, czuje że trafi ona do ulubieńców roku. Przeczytałam, pokochałam i będę polecać🥰🥰🥰