Taka jak ona recenzja

Taka jak ona

Autor: @mamazonakobieta ·2 minuty
2021-02-07
Skomentuj
1 Polubienie
Matt jest załamany. Nie chce i nie potrafi pozbierać się po odejściu Liv. Nie rozumie, dlaczego tak zrobiła, dlaczego go zostawiła. Tylko wiara, że jeszcze wróci i synek, który z nim mieszka sprawiają, że podnosi się z łóżka. Jednak to nie wystarcza, aby było „normalnie”, aby pogodził się z tym, co się stało. Nie pomaga także jego była żona, która wraz z synkiem mieszka u niego i próbuje wkraść się w jego łaski. Nadchodzi jednak dzień, kiedy widzi kobietę bardzo podobną do Liv, a jego serce zaczyna znowu mocno być. To czy to na pewno ona?
Liv zaufała i to był jej duży błąd. Została wywieziona daleko, do świata, w którym życie inaczej się toczy, gdzie liczy się władza. Ledno żywa, praktycznie bez nadziei na przyszłość dostaje szansę i nowe serce. Zostaje uratowana, przez którego mężczyznę kiedyś znała, któremu wtedy ufała. Tylko czy to ten sam człowiek? Liv cierpi po stracie ukochanego, nie potrafi o nim zapomnieć, jest jej wielką miłością i nikt tego nie zmieni. Wie jednak, że stąd nie ma możliwości powrotu, a Tyrol może sprawić, że nie trafi tam, gdzie miała trafić już dawno, czyli do domu publicznego. Czy będzie umieć ułożyć sobie życie na nowo? Czy zapomni o swojej miłości? Czy Matt pogodzi się ze stratą ukochanej? Kim jest tajemnicza kobieta, która wkroczy do jego życia? Czy Matt i Liv, pomimo wszystkiego pokonają przeciwności i ponownie się odnajdą?

Historia zdecydowania mi się spodobała. Książka podzielona jest na trzy części i każda z nich bardziej mnie zaskakiwała. Od książki nie mogłam się oderwać, praktycznie od samego początku aż do ostatniej strony. Podczas czytania towarzyszyło mi wiele emocji, od smutku, a nawet złości, po radość, uśmiech na twarzy. To jedna z tych historii, którą przeżywa się wraz z bohaterami, mocno im kibicując.

Matt pozostał bohaterem, którego lubiłam. Czuły, kochający, umiejący wiele poświęcić dla rodziny. Co prawda już nie ma ograniczonych kontaktów z synkiem, jednak jego „żona” nadal okropnie miesza w jego życiu, zabierając mu to, co kocha bardzo mocno. To bohater, któremu mocno kibicowałam, jednocześnie wierząc, że i do niego w końcu zawita szczęście na dłużej.
Liv się zmieniła. Choroba, spisek, w jakim wzięła udział, chociaż dowiedziała się o tym za późno, miejsce, do którego trafiła – to wszystko sprawiło, że przestała być kobietą silną, niezależną, zawsze mającą własne zdanie. Zrozumiała, że tylko spokój i „dostosowanie” się pozwoli je przetrwać. To bohaterka, którą zdecydowanie polubiłam i mocno jej kibicowałam.

„Taka jak ona” to książka, do której miałam spore oczekiwania i wcale się nie zawiodłam. Historia ciekawa, wciągająca, pełna zwrotów akcji, wywołał we mnie wiele emocji. Według mnie zdecydowanie warto po nią sięgnąć i z przyjemnością polecam.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2021-02-06
× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Taka jak ona
Taka jak ona
Katarzyna Mak
7.5/10
Cykl: Inna niż wszystkie, tom 2

Nioczekiwane, pełne niedomówień rozstanie. Decyzja, która na zawsze zmienia życie. Zranione uczucia, dwa rozdarte na pół serca i wybór, który całkowicie odmieni przyszłość. Matt zupełnie nie radzi...

Komentarze
Taka jak ona
Taka jak ona
Katarzyna Mak
7.5/10
Cykl: Inna niż wszystkie, tom 2
Nioczekiwane, pełne niedomówień rozstanie. Decyzja, która na zawsze zmienia życie. Zranione uczucia, dwa rozdarte na pół serca i wybór, który całkowicie odmieni przyszłość. Matt zupełnie nie radzi...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Kasia Mak to kolejna Autorka, którą biorę do czytania w ciemno. Nie oszukujmy się, polska literatura ma w sobie coś takiego, czemu ja osobiście nie potrafię się w żaden sposób oprzeć. Cieszę się, że ...

@Rozchelstana_Owca @Rozchelstana_Owca

Zakończenie pierwszej części zostawiło mnie w całkowitym zawieszeniu i sporej irytacji. Tyle pytań, niewiadomych, co dalej? I w końcu z dużą niecierpliwością i sporymi oczekiwaniami ponownie przenios...

@tatiaszaaleksiej @tatiaszaaleksiej

Pozostałe recenzje @mamazonakobieta

Oops!
świetna

Pola pochodzi z małej wsi pod Warszawą i nie zamierza do niej wracać. Niestety okazuje się, że mężczyzna, z którym się spotyka, ma narzeczoną, a że jest również jej prac...

Recenzja książki Oops!
Niebezpieczny kontrakt
świetna

Madison zawsze musiała być posłuszna ojczymowi. Szantażował ją, a tylko on wiedział, gdzie jest jej młodsza siostrzyczka, a ona zrobi wszystko, żeby kiedyś się z nią spo...

Recenzja książki Niebezpieczny kontrakt

Nowe recenzje

Duch na rozstaju dróg
Uwierzysz w ducha? Może musisz uwierzyć?
@spirit:

Pomimo tego, że święta już za parę dni to coraz więcej osób stwierdza zgodnie i nieco ze smutkiem, że tych świąt po pro...

Recenzja książki Duch na rozstaju dróg
Masło
:)
@book_matula:

Historia, którą poznacie, oparta jest na prawdziwych wydarzeniach, co skusiło mnie do lektury. Przyznam, że pierwsza my...

Recenzja książki Masło
Gniew Smoka
KING BRUCE LEE KARATE MISTRZ...
@maciejek7:

Książka „Gniew Smoka. Jak walczył Bruce Lee” dla mnie była tak wciągającą lekturą, jakbym ponownie oglądała film z Lee ...

Recenzja książki Gniew Smoka
© 2007 - 2024 nakanapie.pl