Człowiek Pies recenzja

„Tajemnice, zabobony i śmierć”

Autor: @zaczytana.archiwistka ·1 minuta
2022-06-02
Skomentuj
1 Polubienie
Hejka tu znowu Zaczytana Archiwistka. Tym razem przychodzę do Was z recenzją drugiego tomu kryminalnej serii „Przypadki Konrada Masternowicza”, stworzonym przez Panią Martę Giziewicz. Po przeczytaniu mogę powiedzieć, że „Człowiek pies” wyszedł zdecydowanie lepiej od poprzedniej części - „Kareta”, o której wspominałam Wam dzisiaj przed południem.

Z czym tym razem musi zmierzyć się nasz Konrad Masternowicz? Nasz bohater zostaje zaproszony do majątku hrabstwa Rzeckich, gdzie broni się przed zalotami pani domu. Niewzruszony, nie wie jeszcze, że czeka na niego jeszcze większe niebezpieczeństwo. W domu dochodzi do morderstw. Detektyw musi znaleźć winnego śmierci dwóch osób, zanim... sam zostanie postawiony przed sądem jako oskarżony.

Po przeczytaniu „Karety”, walczyłam ze sobą kilka dni by sięgnąć po jej kontynuację. Bałam się kolejnego zawodu oraz przerażała mnie objętość tej powieści - mamy tutaj ponad 500 stron... Jednak po przeczytaniu mogę odetchnąć z ulgą. Niby znalazłam kilka zbędnych opisów, które zniechęcały mnie do dalszego czytania, jednak autorka zadbała o większą ilość akcji, co mile mnie zaskoczyło.

Również bohaterowie zostali lepiej przedstawieni w tym tomie. Znienawidzona przeze mnie Weronika, stała się mniej irytująca, a nawet dała się polubić pod koniec książki. Natomiast jeśli chodzi o naszego Konrada - muszę przyznać, że niezłe z niego ziółko... Bardzo się cieszę, że autorka pozwoliła mi poznać go lepiej, co sprawiło, że z niecierpliwością czekam na kolejne tomy jego przygód.

Niestety nadal ponarzekam jeśli chodzi o przedstawienie tła historii - mimo poprawy, nadal mi czegoś brakuje... Mimo, że sam pomysł na fabułę tej części zainteresował mnie mniej - w porównaniu z opisem poprzedniego tomu, to jednak przy czytaniu „Człowieka psa” bawiłam się o niebo lepiej. Poza akcją, dostajemy tutaj zaskakujące zakończenie, które nie jest już zlepkiem wzajemnie wykluczających się informacji, a zgodną całością, która pozostawia niedosyt.

Czy książkę polecam? Zdecydowanie tak, pomimo, że jest to drugi tom, radzę Wam ominąć lub przejrzeć pobieżnie pierwszy tom. (W razie problemów możecie napisać - streszczę Wam poprzednią część lub wyjaśnię niezrozumiałe kwestie.) Pomimo objętości lekturę tę czyta się bardzo szybko, a to głownie za sprawą większej ilości dialagów, których to zabrakło mi w czasie czytania „Karety”.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2022-05-30
× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Człowiek Pies
Człowiek Pies
Marta Giziewicz
7.6/10
Cykl: Przypadki Konrada Masternowicza, tom 2

Tajemnice, zabobony i śmierć. Konrad Masternowicz dostaje zaproszenie do majątku hrabiostwa Rzeckich, gdzie broni się przed zalotami pani domu. Niewzruszony, nie wie jeszcze, że przed nim większe nie...

Komentarze
Człowiek Pies
Człowiek Pies
Marta Giziewicz
7.6/10
Cykl: Przypadki Konrada Masternowicza, tom 2
Tajemnice, zabobony i śmierć. Konrad Masternowicz dostaje zaproszenie do majątku hrabiostwa Rzeckich, gdzie broni się przed zalotami pani domu. Niewzruszony, nie wie jeszcze, że przed nim większe nie...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Marta Giziewicz jest autorką zaskakującej książki o dziwnym tytule "Człowiek pies" czyli jest to drugi tom opowiadań o pewnym dedektywie. Pierwsza część to jest książka pt "Kareta" której nie miałam ...

@Allbooksismylife @Allbooksismylife

"Człowiek pies" autorki Marty Giziewicz to książka, która opowiada o kolejnych przygodach naszego ulubionego bohatera-Konrada Masternowicza. Kolejny raz mężczyzna wplątuje się w serię niewyjaśnionych...

@izka91201 @izka91201

Pozostałe recenzje @zaczytana.archiw...

Nie płacz, księżyc gaśnie
Nie płacz, księżyc gaśnie

Mroczny kryminał, który trzyma w napięciu aż do ostatniej strony "Nie płacz, księżyc gaśnie" autorstwa Cyryla Sone to druga odsłona cyklu Prawo Dunli, która nie tylko...

Recenzja książki Nie płacz, księżyc gaśnie
Stasiek, jeszcze chwilkę
Stasiek, jeszcze chwilkę

Małgorzata Zielaskiewicz w „Stasiek, jeszcze chwilkę” zabiera czytelników w podróż pełną humoru, ciepła i wzruszeń, której główną bohaterką jest nietuzinkowa Henia – sta...

Recenzja książki Stasiek, jeszcze chwilkę

Nowe recenzje

Serce w grze
Miłość z mocnym uderzeniem
@Mirka:

@Obrazek „Najlepsze rzeczy w życiu nie przychodzą łatwo, trzeba się o nie postarać.” Miłość. Jedni w nią wierzą i ...

Recenzja książki Serce w grze
Thomas staje się wilkiem
Życie w ciele wilka
@Grzechuczyta:

Świat, w którym przyszło nam żyć często nie spełnia naszych oczekiwań i próbujemy wtedy go w jakiś sposób zmienić lub t...

Recenzja książki Thomas staje się wilkiem
Demoniczny mecenas
Ma oczy, które wiele skrywają. Głos, który mroz...
@kd.mybooknow:

Kochani czy romans z tłem historycznym może być wciągający? Uwierzcie mi na słowo, że TAK! Kiedy zaczynałam czytać tą s...

Recenzja książki Demoniczny mecenas
© 2007 - 2025 nakanapie.pl