Nie odnajdę cię recenzja

Tajemnice, które wyrywają się na powierzchnię

Autor: @candyniunia ·1 minuta
2024-07-09
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Pozostańmy jeszcze w mrocznych klimatach.

Ta książka wywoływała u mnie różne emocje i jednocześnie nieustannie trzymała mnie w napięciu.

To jedna z tych, które się czyta niemal na jednym wdechu, bo wciągają Cię w swoją historię, od której nie możesz się oderwać.

Siostra Niny, Alicja, zaginęła siedemnaście lat temu.
Do dziś nie wiadomo, co się z nią stało a Nina nie może sobie poradzić z jej stratą.
Kobieta nieustannie biczuje się za decyzje podjęte kilkanaście lat wstecz, do tego ma na głowie swoją rodzinę zarówno tą z przeszłości jak i tą stworzoną z mężem.

Jednak Nina skrywa także pewną tajemnicę.
Wyrzut sumienia, którym się zadręcza co dnia.
Gdy go poznałam, włosy stanęły mi dęba.

Jak się okazuje, nie tylko ona ma takie sekrety, które wolałyby nigdy nie wyjść na światło dzienne.

Bardzo, naprawdę bardzo mnie porwała ta historia i z ogromnym zainteresowaniem śledziłam wszystkie wydarzenia, jakie miały tu miejsce.

I mimo, że domyśliłam się, kto jest odpowiedzialny za zniknięcie Alicji to po części nie rozumiem jednak jego zachowania wobec dziewczynek.
W zasadzie wcale nie rozumiem, jak można porywać dzieci z jakiegokolwiek powodu a już na pewno nie takiego, co sprawca w tej historii.
Nasuwa mi się także pytanie - po co?!

W tej książce autorka pokazała także przeróżne zachowania ludzkie.
Jak to niewiele trzeba, by ludzie zaczęli linczować (często niewinne) osoby, swoich przyjaciół, sąsiadów.

Jak jedna tragedia wpływa na pozostałych członków rodziny, ich całe życie, zachowania a nawet i śmi*rć.
Jak pieniądz rządzi światem.

Pierwszy raz miałam styczność z piórem autorki i wyszło nam to spotkanie genialnie, wprost nie mogłam się oderwać od lektury i po jej zakończeniu był ten element zaskoczenia "jak to, już koniec?".

Chciałoby się więcej, mimo trudnej tematyki to jednak tak dobrze mi się z nią spędzało czas, że naprawdę chcę więcej.

Brakowało mi tego dreszczyku, który znalazłam w książce.
Tej aury tajemniczości, napięcia nerwów i chęci rozwiązania zagadki.

I mimo, że latem częściej wybieram lekkie książki to tym razem bardzo mnie cieszy, że sięgnęłam po cięższy kaliber bo sprawiło mi to ogromna radość z czytania.


Moja ocena:

Data przeczytania: 2024-07-02
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Nie odnajdę cię
Nie odnajdę cię
Aleksandra Polańska
8.3/10

„Byliśmy ja, mama i tato. Trzy osobne byty żyjące pod jednym dachem. Nie byliśmy rodziną, nasza rodzina umarła w dniu, w którym zniknęłaś, Alicjo. A co najgorsze, wiem, że wcale nie chciałabym, żebyś...

Komentarze
Nie odnajdę cię
Nie odnajdę cię
Aleksandra Polańska
8.3/10
„Byliśmy ja, mama i tato. Trzy osobne byty żyjące pod jednym dachem. Nie byliśmy rodziną, nasza rodzina umarła w dniu, w którym zniknęłaś, Alicjo. A co najgorsze, wiem, że wcale nie chciałabym, żebyś...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

☕ Kiedy książka ma niecałe 300 stron, fabuła jest przemyślana, nie ma nudy i niepotrzebnych opisów. Historia wywołuje emocje a czytając strony przekręcają się same, to chyba można powiedzieć, że jest...

@intermission4reading @intermission4reading

Pozostałe recenzje @candyniunia

Niech żyje zło
Niech żyje zło

Dzisiaj mam dla Was fantastyke z nutką romantasy ale taką dość nietypową. Rae jest śmier*elnie chora, ostatnia nadzieja tkwi w magicznym kwiecie, który znajduje się... ...

Recenzja książki Niech żyje zło
Księga Mądrości: The Great Library of Tomorrow
Papierowy świat magii

Coraz częściej czytam fantastykę i muszę przyznać, że polubiłam się z nią. Chociaż ta książka to niezła cegiełka, w dodatku to "tylko" pierwszy tom, to czytałam ją z pr...

Recenzja książki Księga Mądrości: The Great Library of Tomorrow

Nowe recenzje

Wszyscy jesteśmy martwi.
Wszyscy jesteśmy martwi - finał
@Malwi:

„Wszyscy jesteśmy martwi” to ostatnia, czwarta część serii „Krwawe Święta” autorstwa Sary Önnebo. Akcja nabiera tempa, ...

Recenzja książki Wszyscy jesteśmy martwi.
Klub Dzikiej Róży
Dzika róża
@patrycja.lu...:

"Klub Dzikiej Róży" zaprasza w progi podupadłego pensjonatu w czasach powojennych, w którym policja odkrywa zwłoki. Mie...

Recenzja książki Klub Dzikiej Róży
1.3.1.4. Śmierć nas nie rozłączy
Tetbeszka
@patrycja.lu...:

"1.3.1.4. Śmierć nas nie rozłączy" to debiut Aleksandry Maciejowskiej, w którym przenosimy się kilkadziesiąt lat wstecz...

Recenzja książki 1.3.1.4. Śmierć nas nie rozłączy
© 2007 - 2024 nakanapie.pl