Zapach spalonych kwiatów recenzja

Tajemnica, namiętność, magia i zbrodnia

Autor: @Agnesscorpio ·2 minuty
2011-11-01
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Opowieści pełne dziwnych zjaw, wampirów, strzyg, wilkołaków. Czarownic, strażników ciemności, upiorów. Nadprzyrodzone moce, zaskakujące wydarzenia, czary, magia. A to wszystko umiejscowione w realnym, współczesnym świecie, wśród nieświadomych istnienia drugiego wymiaru, ludzi. To obecny trend w literaturze, przez niektórych uwielbiany, przez innych krytykowany. Mogę powiedzieć, że jestem mniej więcej na pograniczu tych dwóch grup. Sięgam po opowieści paranormalne i tak jak w każdym innym gatunku, są dobre książki i książki słabsze. Nie zależy to od tematyki, tylko od warsztatu.

Z ciekawością sięgnęłam zatem po książkę Melissy De La Cruz, zatytułowaną "Zapach spalonych kwiatów". Ujęła mnie piękna okładka i interesująca zapowiedź z wydawnictwa Znak. Bohaterkami tej opowieści są trzy kobiety, matka i jej dwie córki. Joanna, Ingrid i Freya. Zamieszkują małe miasteczko North Hampton, które podobno nie znajduje się na żadnej z map a "mała wyspiarska społeczność na samym skraju Atlantyku była zagadką dla obcych, którzy trafiali tu wyłącznie przypadkiem i nawet nie przyszłoby im do głowy wracać do tego miejsca".1
Tak więc kobiety żyją w tym spokojnym, na pozór, miasteczku i wydawać by się mogło, że to kolejna z obyczajowych powieści o rodzinie, kłopotach, miłościach i poszukiwaniu własnej drogi. Zapewne część tych rzeczy także tu odnajdziemy, ale w treści doszukamy się czegoś więcej. Magia, czary, zagrożenie, czarownicy, błękitnokrwiści, tajemnice, morderstwa, samobójstwa. Bo Joanna, Ingrid i Freya to czarownice starsze niż świat, które zostały tu zesłane przed Radę i nałożona została na nie kara, zabraniająca używania swych mocy. Jednakże każda z nich w małym stopniu nadal para się magią, ale tylko po to, aby pomóc gatunkowi ludzkiemu. Freya w swoim barze przygotowuje fantastyczne drinki, które pomagając ludziom zwalczyć w sobie to, co sprawia, że nie mogą poczuć się wolni. Ingrid, prowadząca miejską bibliotekę, wiążąc supełki, pomaga kobietom w ich codziennych problemach, a Joanna, zabawiając syna swoich pomocników w prowadzeniu domu, używa magii, aby rozśmieszyć chłopca.
Ich życie upływa w miarę spokojnie, do momentu, w którym Freya zaręcza się z bogatym i przystojnym Branem Gardinerem. Sprawy jeszcze bardziej się komplikują, gdy poznaje jego oszałamiającego brata, Kiliana, do którego zaczyna czuć dziwny pociąg. Którego nie rozumie i z którym nie może sobie poradzić. A to dopiero początek kłopotów. Pojawiają się martwe ptaki, zanieczyszczenia, zaginięcia ludzi. Jak z tym poradzą sobie czarownice, jednocześnie panując nad swoimi mocami? I jak rozwiążą zagadkę, jednocześnie rozwiązując problemy osobiste? Myślę, że po przeczytaniu tej książki na część pytań na pewno znajdziecie odpowiedź. Ale czy na wszystkie? Mogę dodać tylko tyle, że zakończenie jest zaskakujące i daje nadzieję na kontynuację. Napisałam nadzieję? No tak, bo nie ukrywam, że opowieść ta przypadła mi do gustu i z wielką chęcią sięgnę po ciąg dalszy tej magicznej historii. Pełnej pasji, namiętności, takiej zwykłej ludzkiej, a jednocześnie nadprzyrodzonej i jak nie z tego świata.

Polecam "Zapach spalonych kwiatów" nie tylko zwolennikom tego rodzaju literatury, myślę, że jeżeli nikt do tej pory nie czytał nic z tematyki "paranormalnej", to z powodzeniem może zadebiutować na czytelniczym polu właśnie z niniejszym tytułem. Zachęcam.

1) Str. 11

http://agnesscorpio.blogspot.com/2011/11/melissa-de-la-cruz-zapach-spalonych.html

Moja ocena:

Data przeczytania: 2011-11-01
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Zapach spalonych kwiatów
Zapach spalonych kwiatów
Melissa de la Cruz
7.3/10
Cykl: Ród Beauchamp, tom 1

Trzy kobiety, dwóch mężczyzn i jedna tajemnica. Freya wiedziała, że igra z ogniem, a mimo to nie potrafiła się powstrzymać. W powietrzu od niewyobrażalnego napięcia czuć było zapach spalonych kwiat...

Komentarze
Zapach spalonych kwiatów
Zapach spalonych kwiatów
Melissa de la Cruz
7.3/10
Cykl: Ród Beauchamp, tom 1
Trzy kobiety, dwóch mężczyzn i jedna tajemnica. Freya wiedziała, że igra z ogniem, a mimo to nie potrafiła się powstrzymać. W powietrzu od niewyobrażalnego napięcia czuć było zapach spalonych kwiat...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Melissa de la Cruz to amerykańska pisarka, najbardziej znana dzięki cyklom "Au Pair" oraz "Błękitnokrwiści". Jej książki wielokrotnie były polecane przez Stowarzyszenie Bibliotek Amerykańskich. Powieś...

@Ruczek @Ruczek

Melissy de la Cruz nikomu nie trzeba chyba przedstawiać. Zasłynęła serią "Błękitnokrwiści", która ma zarówno wielu fanów, jak i przeciwników. Ja, oczywiście, zaliczam się do tej pierwszej grupy! Pók...

@betterversionofthetruth @betterversionofthetruth

Pozostałe recenzje @Agnesscorpio

Matka wszystkich lalek
Dwie kobiety, dwie historie, dwie epoki...

Powieść "Matka wszystkich lalek" to najnowsza książka w dorobku pisarki, Moniki Szwai. Zwana przez niektórych jej najlepszą książką. Czy tak jest? Nie jestem w stanie ani...

Recenzja książki Matka wszystkich lalek
Wybacz, ale chcę się z tobą ożenić
"Czy jestem na to gotowa?"

Miłość, marzenia, tęsknoty, pragnienia, młodość, beztroska, obowiązki, tradycja. Tak wiele słów, tak często przewijają się przez nasze życie, tak mocno wpływają niekiedy ...

Recenzja książki Wybacz, ale chcę się z tobą ożenić

Nowe recenzje

Królowa Nocy
Nawiedzony teatr, zjawy i pewien chłopiec…
@ksiazkiagi:

Dwunastoletni Viktor wraz z mamą przeprowadzają się z Paryża do Helsinek. Chłopiec tęskni za swoim starym domem, a na d...

Recenzja książki Królowa Nocy
Śladami Amber
Nie było jej bez niego
@WioletaSado...:

"Po tamtym wieczorze nie było jej bez niego". Podobnież miłość jest chwilowym szaleństwem, ale czasami to szaleństwo ...

Recenzja książki Śladami Amber
Morderstwo w hotelu
Uroczystość otwarcia hotelu, koncert rock'n'rol...
@burgundowez...:

„Morderstwo w hotelu” to czwarta część serii Merryn Allingham o Florze Steele, właścicielce księgarni i samozwańczej de...

Recenzja książki Morderstwo w hotelu
© 2007 - 2024 nakanapie.pl