The Agathas. Śledztwo w Castle Cove recenzja

Tajemnica nadmorskiego miasteczka

Autor: @booksbybookaholic ·2 minuty
2023-04-26
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
"The Agathas. Śledztwo w Castle Cove" to książka, w której wielu znajdzie coś dla siebie. Miłośnicy zagadek i tajemnic wraz z bohaterkami będą mogli próbować rozwikłać tajemnicę, fani Agathy Christie znajdą wiele nawiązań do jej twórczości, a zwolennicy młodzieżówek odkryją szkołę, w której wielu nie jest tym, za kogo się podaje.

Po zerwaniu z chłopakiem, który następnie wiąże się z jej najlepszą przyjaciółką, Alice postanawia na pewien czas uciec z Castle Cove. Kiedy wraca, ludzie traktują ją z dystansem, a wcześniejsza popularność rozwiewa się wobec plotek, które krążą na jej temat. Jednak w momencie, kiedy jej była najlepsza przyjaciółka ginie w niejasnych okolicznościach, Alice wraz z Iris (nową koleżanką, która skrywa pewne łamiące serce sekrety) postanawiają zrobić wszystko, żeby odkryć, kto za tym stoi i ujawnić korupcję policji, pracującej nad tą sprawą. Wnioski, do których dojdą, okażą się zaskakujące dla każdego...

Największym plusem historii jest fakt, że główne bohaterki rzeczywiście poświęcają dużo uwagi na prowadzone śledztwo. Spotkałam się w swoim życiu z wieloma kryminałami, w których rozwiązanie spływa na bohaterów znikąd i bez ich wysiłku i cieszę się, że w tym przypadku mogliśmy śledzić tok myślenia dziewczyn i wraz z nimi odkrywać kolejne karty i typować mordercę.

Książka jest napisana bardzo przyjemnym językiem (jedyny zarzut, jaki mogłabym mieć do przekładu to, że czasami pojawiały się dosłownie tłumaczone frazy z angielskiego, które brzmiały nienaturalnie), a przed każdym rozdziałem z perspektywy Alice pojawiały się fragmenty książek Christie, co uważam za świetny dodatek. "Śledztwo w Castle Cove" porusza też wiele ważnych zagadnień, związanych z rodzicielską miłością, czy rodzinnymi tajemnicami. Akcja jest stopniowana, a jednocześnie trzyma w napięciu i od książki nie sposób się oderwać.

Myślę, że gdybym sięgnęła po "The Agathas" parę lat temu, książka spodobałaby mi się jeszcze bardziej. Obecnie mogę powiedzieć, że spędziłam przy niej fantastyczny czas i na pewno sięgnę po kolejne tomy aby przekonać się o dalszych losach bohaterów. Jednocześnie dostrzegam w niej jednak pewne młodzieżowe schematy, które zaczynają się dla mnie stawać lekko powtarzalne (na przykład podział na biedne i bogate dzieciaki w szkole, czy trochę wyolbrzymione dramaty). Mimo wszystko książkę z całego serca wam polecam, szczególnie jeśli lubicie młodzieżowe kryminały. Gwarantuję, że wciągnie was na długie godziny!

Za egzemplarz dziękuję wydawnictwu Books4YA

Moja ocena:

Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
The Agathas. Śledztwo w Castle Cove
The Agathas. Śledztwo w Castle Cove
Kathleen Glasgow, Liz Lawson
8.5/10
Cykl: The Agathas, tom 1

Poznaj Castle Cove - miasteczko niewyjaśnionych zniknięć i sekretów… Co zrobiłaby Agatha Christie? Takie pytanie zadała sobie Alice Ogilvie zeszłego lata, kiedy rzucił ją Steve, gwiazda koszykówki....

Komentarze
The Agathas. Śledztwo w Castle Cove
The Agathas. Śledztwo w Castle Cove
Kathleen Glasgow, Liz Lawson
8.5/10
Cykl: The Agathas, tom 1
Poznaj Castle Cove - miasteczko niewyjaśnionych zniknięć i sekretów… Co zrobiłaby Agatha Christie? Takie pytanie zadała sobie Alice Ogilvie zeszłego lata, kiedy rzucił ją Steve, gwiazda koszykówki....

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Pozostałe recenzje @booksbybookaholic

Lady Makbet
Mroczny retelling idealny na jesienne wieczory

Wraz ze skracającymi się dniami, deszczowymi porami i szybko zapadającym zmierzchem, reakcją dość dla mnie naturalną jest sięganie po książki z mroczniejszym klimatem, p...

Recenzja książki Lady Makbet
Witamy w Fae Café
Fantastyka dla każdej jesieniary

Mam wrażenie, że premiera "Witamy w Fae Cafe" przeszła w polskich bookmediach bez większego echa, czego ogromnie żałuję, bo książka okazała się naprawdę wyjątkowym cosy ...

Recenzja książki Witamy w Fae Café

Nowe recenzje

Dobranoc, Tokio
Dobranoc, Tokio
@deana:

,,Była już pierwsza w nocy. O której chodzisz spać, o której wstajesz? Gdzie zaczyna się dzień, a gdzie kończy?" Miast...

Recenzja książki Dobranoc, Tokio
Piękny i martwy
Zabrakło chemii
@Kantorek90:

Nie da się ukryć, że z książkami Anny Langner mam relację love-hate. Niektóre zachwycają mnie do tego stopnia, że chcia...

Recenzja książki Piękny i martwy
Pan Slaughter
Trzyma poziom!
@czytanie.na...:

Są bohaterowie, których darzymy głębokim uczuciem od pierwszego spotkania i autorzy zyskujący specjalne miejsce w naszy...

Recenzja książki Pan Slaughter
© 2007 - 2024 nakanapie.pl