Andy McDermott jest brytyjskim autorem thrillerów przygodowych. W jego powieściach, o zawrotnym tempie akcji, łączą się legendarne tajemnice z niecnymi planami zniszczenia świata, a główną bohaterką jest młoda archeolożka, która zawsze trafia w sam środek niebezpiecznej intrygi. "Tajemnica Ekskalibura" jest trzecią z kolei, po "Łowcach Atlantydy" i "Skarbie Herkulesa", książką o jej przygodach.
Doktor Nina Wilde razem ze swoim asystentem, i jednocześnie narzeczonym, Eddiem Chasem wyrusza do Anglii, aby poznać rodzinę swego przyszłego męża. W tym samym czasie odzywa się do niej przyjaciel jej nieżyjących rodziców, niemiecki historyk Bernd Rust. Podczas spotkania w hotelu w angielskiej, nadmorskiej miejscowości Niemiec zdradza archeolożce, że legendarny miecz króla Artura - Ekskalibur naprawdę istniał, a on posiada informacje jak go odnaleźć. Niestety, w poszukiwaniu dotacji, zawierzył niewłaściwym osobom i teraz jego życiu zagraża bezpieczeństwo. Nie dokończając wszystkich kwestii zostaje zastrzelony, w tym samym czasie laptop z danymi dotyczącymi jego odkryć zostaje skradziony. Rozpoczyna się szaleńczy wyścig z czasem. Kto pierwszy odnajdzie miecz, czy uda się to "złym ludziom"? Czy też Ninie po raz kolejny uda się odkryć historyczną tajemnicę, i tym samym ocalić ludzkość?
Anglia, Grecja, Szwajcaria, Bliski Wschód... Zakątki świata zmieniają się jak w kalejdoskopie, a wraz z nimi akcja toczy się w zawrotnym tempie. Porównanie tej książki do przygód Jamesa Bonda i Indiany Jonesa w jednym jest jak najbardziej trafione. Nie znajdziemy tutaj dłużyzn, wątki dotyczące legend i historii są napisane w taki sposób, że nie męczą, nawet tych czytelników, których te tematy za bardzo nie pociągają.
Elementem, który drażnił mnie nieco podczas czytania, były, często spotykane w filmach o podobnej tematyce, niektóre zachowania postaci. Mianowicie, w sytuacji zagrożenia życia, kiedy bohaterowie muszą walczyć o przetrwanie, zawsze znajdą czas na kilka chwil czułości, tudzież poruszenia tematów osobistych. Poza tym książka jest interesująca i wciągająca, dzięki niej spędziłam miło kilka wieczorów.
Miłośnicy szybkiej i wartkiej akcji, niebezpieczeństw, walki o przetrwanie oraz prób uratowania ludzkości, a także legendarnych, niewyjaśnionych tajemnic, znajdą w tej książce coś dla siebie. Polecam ją jednak jako kontynuację poprzednich powieści, ponieważ znajdziemy tu kilka odniesień do wydarzeń mających w nich miejsce, a także relacja pomiędzy głównymi bohaterami ma w nich swój początek.