Teraz będziemy szczęśliwi recenzja

Ta ostatnia niedziela...

Autor: @spiewajacabibliotekarka ·1 minuta
2024-10-25
Skomentuj
1 Polubienie
Powracamy na ulicę Kwiatową, gdzie spotykają się ze sobą przeszłość i przyszłość. Kontynuujemy przygodę wraz z Magdaleną i mieszkańcami Żarek oraz odkrywamy kolejne sekrety starego domu i okolic. Okoliczne drzewa i lasy, świadkowie dawnych wydarzeń, szepczą opowieść o wojnie, śmierci , ale i o ludzkich namiętnościach i miłości bez granic.

Powieść została skonstruowana tak jak poprzednia. Mamy dwie historie : jedną rozgrywającą się w czasach drugiej wojny światowej, drugą osadzoną we współczesności. Dzięki temu zabiegowi i lekkiemu stylowi powieści fabuła nie jest monotonna, a przez historię dosłownie się płynie.

Cofając się do lat 40. XX wieku, śledzimy dalsze losy rodzin zamieszkujących Żarki. Uczucie między Ireną a Abramem nie wygasa. Tęsknią za sobą każdego dnia, a oprócz miłości , zaczyna łączyć ich wspólny sekret. Dramatycznych scen w tej książce nie brakuje, takich, które łamią serce. Prześladowania Żydów przybierają na sile, a i Polak nie może już czuć się bezpiecznie. Bohaterom towarzyszy nieustanny lęk, czy w ogóle dane im będzie dożyć następnego dnia. W czasie lektury pojawia się również dużo wzruszających momentów, przy których uronilam niejedną łzę.

W czasie współczesnym Magda zaczyna się zmieniać i coraz bardziej przekonuje się do Mariusza, którego na samym początku nawet nie brała pod uwagę. Nie powiem Wam, co z tego wyniknie, to już musicie sprawdzić sami. Ale przyznam, że ten tom jest bardzo refleksyjny. Są w nim poruszane takie tematy, jak rola wiary w obliczu wojny, przemyślenia o tym, czym tak naprawdę jest prawdziwa i dojrzała miłość i nauka szacunku do zasad życia innego człowieka. Magdalena przejdzie solidną życiową lekcję.

Postacie były bardzo autentyczne w swoim zachowaniu, żywe i pełne uczuć, ludźmi z krwi i kości. Z wielką chęcią towarzyszyłam im w codzienności.

Z jednej strony nie mogłam się doczekać tego tomu, z drugiej tak bardzo żałuję, że to już koniec całej historii. Wszystko zostało opowiedziane, a wątki domknięte. Będę bardzo tęsknić za bohaterami i za tą ciepłą rodzinną atmosferą, której doświadczyłam na kartach powieści. Serdecznie polecam Wam tę pełną emocji opowieść. Myślę, że każdy znajdzie w niej coś dla siebie ❤️

Moja ocena:

× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Teraz będziemy szczęśliwi
Teraz będziemy szczęśliwi
Małgorzata Lis
8.5/10
Cykl: Kwiatowa 18, tom 2

Dwie odległe epoki, dwie różne kobiety i jedno, wciąż to samo pragnienie, by kochać i być kochaną Co można ukryć w niepozornym, ręcznie malowanym pojemniku na chleb? List? Parę zdjęć? Drobne pamiątk...

Komentarze
Teraz będziemy szczęśliwi
Teraz będziemy szczęśliwi
Małgorzata Lis
8.5/10
Cykl: Kwiatowa 18, tom 2
Dwie odległe epoki, dwie różne kobiety i jedno, wciąż to samo pragnienie, by kochać i być kochaną Co można ukryć w niepozornym, ręcznie malowanym pojemniku na chleb? List? Parę zdjęć? Drobne pamiątk...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Pozostałe recenzje @spiewajacabiblio...

Szamanka od umarlaków
"Szamanka od umarlaków"

Pierwszy raz "Szamankę od umarlaków" Martyny Raduchowskiej czytałam ładnych parę lat temu. Bawiłam się przednio, książkę przeczytałam w błyskawiczny tempie, polubiłam bo...

Recenzja książki Szamanka od umarlaków
Czym nakarmiliśmy mantykorę
Witajcie w świecie baśni

Znane nam bajki, w których głównymi bohaterami były zwierzęta, miały za zadanie karykaturować ludzie przywary. Kończyły się morałem, miały pouczać i zwracać uwagę na pe...

Recenzja książki Czym nakarmiliśmy mantykorę

Nowe recenzje

Pomoc domowa
Uważaj o czym marzysz, bo marzenia czasem się s...
@roksana.rok523:

Thriller psychologiczny pełen sekretów, niesamowitej gry pozorów, a ostatecznie również karmy, która zawsze wraca. Tuta...

Recenzja książki Pomoc domowa
Zabójczy Święty Mikołaj
Na noże
@Chassefierre:

We Flaxmere zdarzyła się tragedia - ktoś zamordował seniora rodu, sir Osmonda. I to w taki dzień, w taką świąteczną oka...

Recenzja książki Zabójczy Święty Mikołaj
Rój
Poruszająca
@zaczytanaangie:

W ostatnich latach zebrałam sobie grono autorów, których książki traktuję wyjątkowo. I tu nie chodzi o niesamowite fabu...

Recenzja książki Rój
© 2007 - 2025 nakanapie.pl