Szpony diabła recenzja

Szpony diabła

TYLKO U NAS
Autor: @silwana ·2 minuty
2019-12-22
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
"Szpony diabła"Marka Bruszko-Rudnickiego to opowieść o ciekawych miejscach, które skrywają swoje tajemnice. Góry Stołowe kryją wiele takich tajemnic, o jednej z nich możemy przeczytać w tej książce. Opisywane miejsce od zakończenia drugiej wojny światowej jest pilnie strzeżone przez tajemniczą grupę. Jej członkowie pilnują, by to, co zostało ukryte z rozkazu najwyższych władz niemieckich III Rzeszy, nawet dziś nie dostało się w niepowołane ręce. Tylko przypadek jak to w życiu najczęściej bywa, sprawia, że zaczyna im się wszystko wymykać spod kontroli. A to za sprawą dziennikarza Petera, który w prezencie na międzynarodowych targach staroci otrzymuje dziwną skrzyneczkę, która miała być przeznaczona dla kogoś innego. Zaczyna się polowanie na Petera, bo ktoś za wszelką cenę chce odzyskać artefakt. Dziennikarz ma wielu przyjaciół w każdym resorcie i tylko dzięki nim udaje mu się przeżyć, chociaż wiele razy był bliski śmierci. Jego przyjaciel Robert, który od lat poszukuje skarbów ukrytych przez Niemców, wiernie mu pomaga, policjant ochrania, a jeszcze inna grupa zapalonych poszukiwaczy pojazdów i innych militariów wojennych towarzyszy w poszukiwaniach. Wszystkie osoby, które miały kontakt z ukrytym skarbem giną w dziwnych okolicznościach. Dziennikarz próbuje to poskładać i zaciekawia tym swojego przyjaciela policjanta, który nie jest zwykłym policjantem, ma duże możliwości i tylko dzięki nim udaje się doprowadzić i wyjaśnić całą sprawę do końca. Co z odnalezionym skarbem nie wiadomo. Książkę czyta się z zaciekawieniem, nie ma miejsca na nudę, razem z bohaterami wciągamy się w to co, będzie dalej i czy się uda doprowadzić grupę pilnującą do rozszyfrowania. Jak zawsze za pieniądze można kupić prawie wszystko lub przekupić wielu. I tak jest tutaj, za pieniądze nie ma poszanowania drugiego człowieka, jest on tylko pionkiem w grze, którego można usunąć, jak jest niewygodny. Wynajmowani zabójcy są bezwzględni, dla nich zabicie kogoś to tylko zlecenie i kolejna pozyskana gotówka. Akurat akcja opisywana w "Szponach diabła" jest fikcją literacką, ale miejsca są prawdziwe, skarbów nadal fanatycy poszukują, ponieważ jest ich wiele gdzieś ukrytych. Z historii wiemy, że naziści kradli wszystko, co miało jakąkolwiek wartość i pod koniec wojny dokładnie to ukrywali, a świadków likwidowali. Może tak jest, że do dzisiaj nikt nie odkrył tych tajemnych miejsc i nie odnalazł ukrytych skarbów, bo ten, kto ukrył już, nie żyje, lub jest to zbyt niebezpieczne, żeby zostało odszukane. Uważam, że Marek Bruszko-Rudnicki zna się na tym, co robi i w bardzo ciekawy i wciągający sposób opisuje przygody swoich głównych bohaterów, na co dzień też niezwykłych "szaraczków", ale dodając im niezwykłą przygodę, tworzy z nich niezwykłych i znanych. Bardzo polecam tę książkę do przeczytania, jest inna, powiedziałabym niezwykła. 

Moja ocena:

Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Szpony diabła
Szpony diabła
Marek Boszko-Rudnicki
9/10

Góry Stołowe kryją wiele tajemnic. Jedną z nich jest miejsce, które od zakończenia wojny strzeżone jest przez tajemniczą grupę. Jej członkowie pilnują, by to, co zostało ukryte z rozkazu najwyższyc...

Komentarze
Szpony diabła
Szpony diabła
Marek Boszko-Rudnicki
9/10
Góry Stołowe kryją wiele tajemnic. Jedną z nich jest miejsce, które od zakończenia wojny strzeżone jest przez tajemniczą grupę. Jej członkowie pilnują, by to, co zostało ukryte z rozkazu najwyższyc...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Szpony diabła to prequel powieści Remedium III Marka Boszko-Rudnickiego. Długo "polowałem" na nią, żeby ją kupić do zbiorów swojej biblioteki. Dlaczego uparłem się na jej kupno? Już wyjaśniam: Gór...

@biegajacy_bibliotekarz @biegajacy_bibliotekarz

UWAGA! UWAGA! To ja teraz „Remadium 111” poproszę! Kto by pomyślał, że pasja może stać się niebezpieczna, a okazana życzliwość wplątać w wydarzenia znane z kina i powieści awanturniczych. Że trafi...

@czerwonakaja @czerwonakaja

Pozostałe recenzje @silwana

Pamiętnik kota Edgara
Pamiętnik kota Edgara

Jeśli lubicie przygody kota Simona lub najpopularniejszego rudego kota Garfielda, to z pewnością pokochacie Edgara i jego pamiętnik. „Pamiętnik kota Edgara” Frederica...

Recenzja książki Pamiętnik kota Edgara
Memoria
Memoria

Chociaż lubię skandynawskie kryminały, za ich specyficzny mroźny klimat, to „Memoria” to moja pierwsza styczność z autorem (chociaż większość może go znać z tego, że dok...

Recenzja książki Memoria

Nowe recenzje

Stasiek, jeszcze chwilkę
Stasiek, poczekaj!
@patrycja.lu...:

W "Stasiek, jeszcze chwilkę" poznajemy Henię - ekscentryczną, barwną staruszkę, która po cichu czyni dobre uczynki dzię...

Recenzja książki Stasiek, jeszcze chwilkę
Duchowe Labolatorium
Dramat
@aniabruchal89:

- [..] trzeba wierzyć. Wierzyć. Cóż innego nam pozostaje? - W co? - W Boga. I w dobro, które tkwi w ludziach. ...

Recenzja książki Duchowe Labolatorium
Maigret i sąd przysięgłych
Maigret ma wątpliwości
@almos:

Ta książka z serii z komisarzem Maigretem jest inna od pozostałych, bo nie rozpoczyna się od zbrodni a potem śledztwa. ...

Recenzja książki Maigret i sąd przysięgłych
© 2007 - 2024 nakanapie.pl