Pięć martwych psów recenzja

Szokująca powieść kryminalna

Autor: @czytanie.na.platanie ·1 minuta
2024-09-23
Skomentuj
6 Polubień
Dzięki Wydawnictwu Afera miałam okazję poznać już kilkoro pisarzy zza południowej granicy, szczególnie piszących kryminały. Kolejnym z nich jest Michal Sýkora, którego w Polsce wydane zostały dotychczas trzy powieści wchodzące w skład cyklu „Detektywi z Trójcy Świętej”.

"Pięć martwych psów" jest trzecią częścią wspomnianego cyklu i moim pierwszym spotkaniem z twórczością Autora, jednak nieznajomość poprzednich tomów w niczym mi nie przeszkadzała i absolutnie nie zmniejszyła przyjemności z czytania. Jej bohaterkami są dwie wyraziste postaci kobiece, policjantki – przeniesiona dyscyplinarnie do niewielkiego komisariatu Kristýna Horová i jej była szefowa Marie Výrová, które niezależnie prowadzą dwa, co najmniej niespotykane, śledztwa.

Odnalezienie pięciu martwych psów w okolicznym lesie jest bardzo zastanawiające, ale porwanie niedźwiedzi z zoo w Ołomuńcu budzi wręcz niedowierzanie. Czy obie te „zwierzęce” sprawy może coś łączyć?

Ogromne wrażenie zrobiła na mnie ta mocna i angażująca powieść, która bezkompromisowo ukazuje zepsucie moralne i brutalność współczesnego świata. Przenosi nas ona na krwawy ring nielegalnych walk zwierząt oraz zawiłych intryg korupcyjnych i powiązań między światem przestępczym a przedstawicielami prawa, którzy powinni stać na jego straży.

Przeraża bestialstwo ludzi, ich perwersja i jednocześnie poczucie nietykalności. Szokuje, jak daleko są w stanie posunąć się dla pieniędzy i jakie piekło zgotować zwierzętom. Zezwierzęcenie nabiera tu zupełnie innego znaczenia i wymiaru, bo żadna istota nie jest zdolna do tak skrajnego okrucieństwa, jak człowiek.

Autor nie stara się epatować brutalnością, jednak nie jest to kryminał z gatunku lekkich, a niektóre z opisywanych scen będą do mnie wracać niczym najgorszy koszmar. Nie zmienia to faktu, że jest to znakomity, rasowy kryminał z wciągającą fabułą, głębokim tłem moralnym i psychologicznym i do tego tak bardzo prawdziwy, że momentami aż boli. Aż chciałoby się, żeby Autor trochę podkoloryzował rzeczywistość, bo wyzierająca z niej bezsilność i brak sprawiedliwości naprawdę wstrząsają.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2024-08-21
× 6 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Pięć martwych psów
2 wydania
Pięć martwych psów
Michal Sýkora
8/10
Cykl: Marie Výrová, tom 3
Seria: Czeskie krymi

Czerwiec, ZOO w Ołomuńcu – pełnię sezonu zakłóca dziwne wydarzenie. Nocą zabito portiera i skradziono trzy niedźwiedzie. Marie Výrová wraz z ekipą usiłują rozwiązać sprawę. Kim byli napastnicy i do c...

Komentarze
Pięć martwych psów
2 wydania
Pięć martwych psów
Michal Sýkora
8/10
Cykl: Marie Výrová, tom 3
Seria: Czeskie krymi
Czerwiec, ZOO w Ołomuńcu – pełnię sezonu zakłóca dziwne wydarzenie. Nocą zabito portiera i skradziono trzy niedźwiedzie. Marie Výrová wraz z ekipą usiłują rozwiązać sprawę. Kim byli napastnicy i do c...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Pozostałe recenzje @czytanie.na.plat...

Dwie twarze. Życie prywatne morderców z Auschwitz
Dwie twarze

Są książki, które czyta się z zapartym tchem, a potem długo nie można się otrząsnąć. „Dwie twarze. Prywatne życie morderców z Auschwitz” Niny Majewskiej-Brown to właśnie...

Recenzja książki Dwie twarze. Życie prywatne morderców z Auschwitz
Ostatni z listy
Poruszająca, a momentami wstrząsająca historia

Odwiedzając miejsca pamięci lub natykając się w lesie na samotny krzyż, najczęściej nie wiemy, jaka historia się z nim wiąże i czyją tragedię skrywa. Inaczej jest w przy...

Recenzja książki Ostatni z listy

Nowe recenzje

Never Say Never
"Never say never", Agnieszka Karecka
@kasienkaj7:

"Czy może być coś gorszego od totalnej kompromitacji rozciągniętej na cały wakacyjny pobyt w Europie? Dobra, nie chcę s...

Recenzja książki Never Say Never
As Pik
Pan smuteczek
@zaczytaniwm...:

Hej wszystkim w tak bardzo mroźny dzień przychodzę do was z ręcenzją książki naszej polskiej autorki Moniki Madej pod t...

Recenzja książki As Pik
Nie bez powodu
Nie bez powodu
@marcinekmirela:

„W tamtej chwili czułem... pustkę. Tak, to dobre określenie. Wyglądało to mniej więcej tak, jakbym był skorupą. Niczym ...

Recenzja książki Nie bez powodu
© 2007 - 2025 nakanapie.pl