Szlam recenzja

"Szlam"

Autor: @tatiaszaaleksiej ·1 minuta
2020-05-24
Skomentuj
8 Polubień
„Za młody, żeby zdechnąć, za stary żeby żyć”.

W Lublinie na Starym Mieście zostaje znaleziony fragment męskiego ciała, niedługo później, ktoś trafia na okaleczone zwłoki mężczyzny. Do prowadzenia śledztwa zostają wyznaczeni: prokurator Adam Szmyt, komisarz Anna Brudka i policyjna psycholog Magdalena Choroba. Początkowo trudno jest się im dogadać, jednak wspólny cel odnalezienia sprawcy makabrycznych zbrodni zaczyna ich łączyć i dopingować. Tym bardziej, że wkrótce zostaje znalezione kolejne okaleczone ciało. Kto jest sprawcą tych morderstw, dlaczego ktoś w ten sposób okalecza mężczyzn? Czy będą kolejne ofiary? Śledczy mają trudne zadanie do wykonania.

Akcja toczy się dość dynamicznie, zaskakuje i intryguje. Fabuła wzbudza zainteresowanie i wywołuje nerwowy dreszczyk emocji. Jest przemyślana i dopracowana. Autor snuje swą opowieść bardzo realnie, szczerze, emocjonalnie. Styl bardzo lekki, płynny, pełen wulgaryzmów i rubasznego humoru. Wszystko to daje idealne, zaskakujące połączenie. Wnikliwie, ciekawie i bardzo realnie wykreowani bohaterowie. To ludzie o skomplikowanych osobowościach, każdy z nich dźwiga na swoich barkach bolesną przeszłość, która wraca w najmniej oczekiwanych chwilach, nie daje o sobie zapomnieć. Nie do wszystkich poczułam sympatię, nie dało się.

Przejmujący i bardzo wciągający kryminał, z licznymi wątkami obyczajowymi, które stopniowo okrywają przed czytelnikiem codzienne życie naszych bohaterów. Powiązania i wzajemne zależności polityków i kościoła. Trudne i bardzo bolesne problemy: przemoc domowa, pedofilia, gwałt, aborcja. Umiejętnie „wyciszanie” spraw i niekompetencja organów ścigania. Zło, które niszczy i ma bardzo niszczący wpływ na codzienność. Jest brutalnie, krwawo, mocno, dosadnie. Przeniesienie za „karę”, ambicje, nieuchwytny, ciągle wymykający się morderca. Strach, mrok, niemoc, niepewność, sekrety. Trudne relacje międzyludzkie, intrygi, wzajemne powiązania i zobowiązania.

Powieść dała mi ogromną dawkę przeróżnych emocji. Opowiedziana historia niepokoi, pobudza wyobraźnię, wnika w umysł. Jest specyficzna, nietuzinkowa, pełna niespodzianek. Zakończenie bardzo mnie zaskoczyło. Polecam :)



Moja ocena:

Data przeczytania: 2020-05-24
× 8 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Szlam
Szlam
Andrzej Mathiasz
7.3/10

Raz, dwa, trzy? Już nie żyjesz? W sercu lubelskiej starówki dwie licealistki natrafiają na fragment męskiego ciała. Tej samej nocy na pobliskim podwórku zostaje znaleziona reszta zwłok mężczyzny. D...

Komentarze
Szlam
Szlam
Andrzej Mathiasz
7.3/10
Raz, dwa, trzy? Już nie żyjesz? W sercu lubelskiej starówki dwie licealistki natrafiają na fragment męskiego ciała. Tej samej nocy na pobliskim podwórku zostaje znaleziona reszta zwłok mężczyzny. D...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Na pewno są takie książki, które uważacie za świetne, ale zdecydowanie niedocenione przez Wasze otoczenie czy wręcz zupełnie im nieznane. Pamiętam, jak dwa lata temu zachwyciła mnie powieść Andrzeja ...

@zaczytanaangie @zaczytanaangie

Uwielbiam instagramowe booktoury bo dzięki nim mam okazję przeczytać książki o bardzo różnorodnej tematyce. I tak w moje ręce trafił Szlam Andrzeja Mathiasza a ja po raz kolejny przekonałam się do kr...

@monidelko83 @monidelko83

Pozostałe recenzje @tatiaszaaleksiej

Zdeptane nadzieje
"Zdeptane nadzieje"

“Niech życie biegnie, jak chce, kołysze nami jak liśćmi na wietrze, nie mamy na nic wpływu”. Czasy, gdy Polska była pod zaborami. Stojący na czele imperium rosyjskiego...

Recenzja książki Zdeptane nadzieje
Brzydcy ludzie
"Brzydcy ludzie"

“W ciszy wybrzmiewa najwięcej”. Henryk od bardzo dawna jest wdowcem. Jego żona odeszła ponad trzydzieści lat temu, a on wciąż jest sam. Nigdy nie myślał o tym, by związ...

Recenzja książki Brzydcy ludzie

Nowe recenzje

Samotnie przeciwko ciemności. Zniweczenie triumfu lodu
Tik-tak, tik-tak
@Chassefierre:

,,Samotnie przeciwko ciemności'' jest chyba najtrudniejszą i zarazem najładniejszą książką z całej serii, choć to ostat...

Recenzja książki Samotnie przeciwko ciemności. Zniweczenie triumfu lodu
Miałeś już nigdy nie wrócić
Współpraca barterowa
@andzelikakl...:

🅡🅔🅒🅔🅝🅩🅙🅐 ▪️Ta historia przedstawia obraz miłości matki do dziecka. Jej bezwarunkowa miłość pokazuje, że jest najważniej...

Recenzja książki Miałeś już nigdy nie wrócić
Hotel w Zakopanem
"Nowe Zakopane" i Agrafka...
@maciejek7:

Do sięgnięcia po książkę „Hotel w Zakopanem” autorstwa Marii Ulatowskiej i Jacka Skowrońskiego skusiła mnie piękna zimo...

Recenzja książki Hotel w Zakopanem
© 2007 - 2025 nakanapie.pl