"Ziemia Mazurów dzieli się na trzy części, a ich granice stanowią doliny rzek Omulew i Łyny oraz łańcuch Wielkich Mazurskich Jezior."
"Mazury Garbate" to kolejny tom z podróżniczej serii Wojciecha Kujawskiego po dawnej Warmii i Mazurach. Sporo osób uważa tę część Mazur za jeden z najpiękniejszych zakątków. Ja również się z tym zgadzam, chociaż gdybym miała wybierać, to trudno byłoby mi powiedzieć, w której części chciałabym zamieszkać. Gdy jestem poza swoim miejscem zamieszkania podoba mi się wszystko, ale mimo to ciągnie mnie do "mojego" jeziora i lasku... Mazury Garbate leżą w północno-wschodniej części Pojezierza Mazurskiego, na wschód od Wielkich Jezior i na zachód od Pojezierza Suwalskiego oraz na północ od Pojezierza Ełckiego a północną granicą regionu jest granica państwowa z Rosją. Obejmują one całkowicie obszar powiatów: ełckiego, oleckiego i gołdapskiego oraz wschodnie części giżyckiego i węgorzewskiego. Ten mazurski region charakteryzuje się najczystszym powietrzem w Polsce, ale mimo to jest tu tylko jedno uzdrowisko. Gołdap - to uzdrowisko klimatyczno-borowinowe położone wśród pięknych lasów. Na Mazurach Garbatych można poczuć się jak w górach czy nad morzem, pamiętam dawny slogan reklamowy: Nad morze czy w góry - wybierz Mazury! Znajdują się tu dwie puszcze: Borecka i Romnicka, jeziora, rzeki, strumyki oraz Szeskie Wzgórza, które co prawda górami nie są, ale można się nieco zmęczyć nawet tutaj. Właśnie po tych rzekach, jeziorach i strumykach prowadzi nas autor w tej książce, gdyż jej podtytuł to: szlak wodny. Ja pamiętam z dawnych czasów swojej młodości, gdy jako harcerka wraz z całą drużyną przemierzałam niektóre szlaki kajakiem lub żaglówką..., to są niezapomniane przeżycia. Dlatego zachęcam Was do takiego właśnie zwiedzania Mazur. Jednak Mazury Garbate to nie tylko piękna przyroda, ale też ciekawe zabytki architektury: dwory, folwarki, kościoły, młyny, mosty. Co prawda wiele miejscowości zostało w czasie wojen całkowicie zniszczonych, jednak na obszarze Mazur Garbatych nadal możemy znaleźć wiele ciekawostek architektonicznych. Na obrzeżach Puszczy Rominckiej znajduje się najbardziej spektakularny zabytek architektoniczny tego regionu, czyli mosty w Stańczykach.
Niecodziennym zabytkiem Mazur Garbatych jest piramida znajdująca się w miejscowości Rapa w powiecie gołdapskim. Grobowiec rodziny von Fahrenheid ma wysokość 16 m, jego podstawa ma kształt kwadratu o boku 10m.
Podróż szlakiem wodnym autor rozpoczyna w okolicach Kalinowa, skąd udaje się na Jezioro Rajgrodzkie i przez różne cieki wodne przemierzamy niemal całe Mazury Garbate a kończąc na Grajewie. Po drodze mijamy między innymi Olecko, Rogajny, Dubeniki, Gołdap, Stare Juchy, Ełk czy Prostki. Cała książka opatrzona jest fotografiami i jak zwykle w tym cyku, wydana jest w dwóch językach: polskim i niemieckim zarazem. Polecam, bo to naprawdę świetna lektura i przyciągające wzrok zdjęcia.
Kolejny tom cyklu podróży po dawnej Warmii i Mazurach. Tym razem autor zabiera czytelnika na wycieczkę po Mazurach Garbatych (okolice Olecka i Gołdapi) - jednym z najpiękniejszych zakątków Pojezierza...
Kolejny tom cyklu podróży po dawnej Warmii i Mazurach. Tym razem autor zabiera czytelnika na wycieczkę po Mazurach Garbatych (okolice Olecka i Gołdapi) - jednym z najpiękniejszych zakątków Pojezierza...
Gdzie kupić
Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Pozostałe recenzje @maciejek7
Świąteczne wyzwania.
Już za kilka dni jedne z najbardziej rodzinnych świąt. Święta Bożego Narodzenia niemal wszystkim kojarzą się z radością, chociaż ja jestem przykładem na to, że nie wszys...
Książka „Gniew Smoka. Jak walczył Bruce Lee” dla mnie była tak wciągającą lekturą, jakbym ponownie oglądała film z Lee w roli głównej. John Little opisuje drogę jaką prz...