Szklany tron recenzja

"Szklany tron" jest pierwszą opublikowaną powieścią Sarah J. Maas, wcześniej swoją twórczość zamieszczała w internecie. Na internautach wybrobowywała swoje opowiadania , a zaczęła już w wieku szesnastu lat. Osobiście z twórczością Sarah spotkałam się kilka miesięcy temu czytając "Dwór Cierni i Róż", pierwszy tom Acotar mnie nie zachwycił, ale kolejne części to prawdziwa bajka. Szybko ta seria trafiła na "półkę" najlepszych książek,dlatego z chęcią sięgnęłam po "Szklany tron".
Tak oto poznałam siedemnastoletnią Celaenę Sardothien, która została skazana na niewolniczą pracę w kopalni soli Endovier. Celaena jest wyszkolona zabójczynią, do tego jedną z najlepszych zabójców. 
Gdy do kopalni przybywa młody książę Dorian, przed zabójczynią zostają postawione dwa wyjścia, albo pozostanie w kopalni, gdzie najpewniej czeka ja śmierć , albo zacznie służyć znienawidzonemu królowi i po pięciu latach odzyska wolność. Jedyne co musi zrobić to wziąć udział w turnieju i zmierzyć się z mordercami, żołdakami i złodziejami. Po małych negocjacjach z księciem Celaena zgadza się wziąść udział w turnieju. Z każdą kolejną Próbą, zabójczyni dowiaduje się że nie tylko rywalami się musi martwić. W zamku czai się zło, a Celaena próbuje je namierzyć i zlikwidować by kolejni jej rywale nie zginęli, oraz żeby ona sama przeżyła.
Cóż mogę powiedzieć, historia mi się podobała, styl pisania Maas jest naprawdę dobry, a sama książka podobała mi się może trochę bardziej niż średnio. Może jestem zrażona tym że do "Dworu cierni i róż" musiałam dwa razy podchodzić do czytania zanim mi się spodobała przedstawiona historia. Mimo wszystko jestem pewna że sięgne po drugi tom i liczę że spodoba mi się bardziej. A może i tą historią się zachwycę. Podobało mi się że główna bohaterka nie jest jakaś wymuskaną księżniczką, ani kolejną biedna dziewczyna z wioski. Że jest krnąbrna, ma cięty język, jest twarda, silna i inteligentna. Jak dla mnie idealna bohaterka książki.
Lecz pewien wątek miłosny, mojej osobie nie przypadł do gustu, był od razu skazany na niepowodzenie, niemożliwy i nie na miejscu. Widziałabym Celaenę z kimś innym i mam nadzieję że ten wątek się rozwinie w kolejnej części.