Szczęśliwego Nowego Vegas recenzja

„Adam Mach rozpoczął kolejne polowanie i czułam, że to ja miałam stać się jego ofiarą. W dodatku nie byłam do końca pewna, czy zdołam się mu oprzeć, czy też wyląduje w jego łóżku jeszcze tej samej nocy”.

Rodzeństwo Mach powraca, a dokładniej mówiąc szalony, pewny siebie, arogancki z bardzo dużym wybujałym ego, pan policjant Adam „Vegas” Mach. Już od dawna ma on słabość do pewnej seksownej barmanki, która spędza mu sen z powiek. Zresztą tak jak on jej. Natalia była wstanie zaryzykować i dopuścić go do siebie, ale on nie zawalczył o nią. I teraz ponosił tego konsekwencje. Ich niechęć do siebie i ciągłe dogryzanie sprawiały, że ciągle między nimi było napięcie, które się kumulowało i można być pewnym, że w pewnym momencie wybuchnie. Pytanie, czy przyniesie oczyszczenie, czy zniszczy wszystko na swoje drodze? Do tej dwójki idealnie pasuje określenie „kto się czubi, ten się lubi”. Po nocy sylwestrowej ich relacja ulega zmianie. Dokąd ich to zaprowadzi? Czy miłość zwycięży i pokona strach i lęk?



Co to była za historia, po prostu przepadłam w niej, a Adaś rozłożył mnie na łopatki… Magda ja Cię uwielbiam! To jak wykreowałaś ich, jest niesamowite. Do tego ta cała otoczka niepewności mieszającej się z pożądaniem, poczuciem humoru i ciętymi ripostami. To sprawiło, że uśmiech nie schodził mi z ust, a ja nie mogłam się oderwać od czytania. Świat mógł się, kończy, a ja bym tego nie zauważyła. Kocham takie książki. Lekkie, przyjemne, pełne humoru, ale również takie prawdziwe i naturalne. Które poprawiają nastrój i pokazują, że nigdy nie należy się poddawać i tracić nadziei, bo w końcu przyjdzie dzień, który zmieni całe nasze życie, dając nam to, czego zawsze chcieliśmy i pragniemy. I to wynagradza zawsze nam całe zło, jakie nas spotkało. Oczywiście pojawi się całe rodzeństwo i ich przyjaciele, więc szykujcie się na niezłą zabawę. Zwłaszcza gdy na horyzoncie pojawi się Dalia i Mikołaj vel „strażak Sam”. I co najważniejsze emocji nie zabraknie, będzie również pikantnie. Zresztą jak zawsze w każdej książce Magdy. I przygotujcie się na delikatne przekleństwa, które idealnie zostały dobrane i wpasowały się w historię. Gorąco wam polecam tę serię i każdą poprzednią książkę Magdy.