Na wstępie chciałabym podziękować Autorkom oraz Wydawnictwu za zaufanie i możliwość objęcia patronatem medialnym książki "Niezgodni z prawem", jest to romans z świetnie zarysowanym motywem enemies to lovers. To moje kolejne spotkanie z twórczością obu autorek i nie ukrywam, że byłam ogromnie ciekawa ich duetu pisarskiego! Stylistyka i język jakim posługują się Ewa i Karolina jest bardzo lekki, prosty i przyjemny w odbiorze co sprawia, że książkę czyya w zawrotnym tempie. Ja pochłonęłam ją w jedno popołudnie. Fabuła została w interesujący sposób nakreślona i dobrze poprowadzona. Akcja powieści jest dość dynamiczna, a momentami bardzo nieprzewidywalna co sprawia, że czytając tą historię naprawdę nie ma miejsca na nudę. Ciągle coś się dzieje, przyprawiając zarówno głównych bohaterów jak i Czytelnika o szybsze bicie serca. Bohaterowie, zarówno pierwszo jak i drugoplanowi, zostali w ciekawy sposób wykreowani. To postaci, które mają swoje tajemnice, a także wady i zalety, borykają się z różnymi problemami, tak jak my popełniają błędy czy postępują pod wpływem emocji. Historia została przedstawiona z perspektywy Luny oraz Jareda, co pozwoliło mi lepiej ich poznać, dowiedzieć się co czują, myślą, z czym się zmagają, a tym samym mogłam lepiej zrozumieć ich postępowanie oraz decyzję. W zasadzie oboje od samego początku zaskarbili sobie moją sympatię i byłam szalenie ciekawa jak autorki poprowadzą ich losy oraz relację, a ta została w naprawdę genialny sposób zaprezentowana. Od początku dało się wyczuć wyraźne napięcie i przyciągnie między bohaterami, a ich utarczki słowne wielokrotnie wywoływały uśmiech na mojej twarzy. W zasadzie można powiedzieć, że mamy tutaj trochę takie "instant love", ponieważ to co dzieje się między bohaterami jest bardzo szybkie i intensywne. W przypadku tej dwójki, o dość silnych charaterach wyszło to naprawdę świetnie! Ważną rolę w tej historii odgrywają postaci drugoplanowe, które wprowadzają sporo zamieszania do życia głównych bohaterów, dostarczając zarówno im jak i Czytelniku wiele skrajnych emocji i wrażeń. Istotnym elementem tej historii są wyścigi samochodowe, autorki pokazały jak często wyglądają one od tak zwanej "kuchni" oraz jak to wygląda po obu stronach barykady. Czuć tutaj adrenalinę, ekscytację i rywalizację, które czasami doprowadzały do niebezpiecznych momentów przyspieszających bicie serca. To naprawdę życie na krawędzi! Czytając tą książkę chwilami naprawdę trudno było przewidzieć co wydarzy się na kolejnych czytanych stronach, co bardzo mi się podobało. Nie brakuje tutaj oczywiście tajemnic, intryg, demonów przeszłości oraz walki z przeciwnościami losu, które okazują się nie tak łatwe do pokonania i w pewien sposób kształtują głównych bohaterów. Autorki poruszają także kilka życiowych i ponadczasowych tematów, które tak naprawdę mogą spotkać każdego z nas czy naszych bliskich. Mowa między innymi o stracie bliskiej osoby. To wszystko tworzy naprawdę wybuchową mieszankę, od której ciężko się oderwać! Świetnie spędziłam czas z tą książką i czekam już na kolejne historię spod pióra autorem, osobno czy też w duecie! Polecam!