Świąteczna mozaika recenzja

ŚWIĄTECZNA MOZAIKA

Autor: @blossom_minds ·1 minuta
2024-12-27
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Ta książka była bardzo melancholijna i niby świąteczna, ale pozostawiła we mnie spory smutek.

Jaśmina to dziewczyna, która na co dzień mieszka z ojcem i psem, a pracuje w cukierni gdzie tworzy ciasta, które tak wszyscy w Poznaniu kochają. Jednak skrywa pewną wyrwę w sercu, a mianowicie mamę, która cierpi na Alzheimera i już od jakiegoś czasu przebywa w specjalistycznym ośrodku.

Wielkim marzeniem matki dziewczyny była od zawsze Wenecja, dlatego Jaśmina wybiera się tam z myślą o mamie by ta choć po części mogła z nią być w tym miejscu. Na jej drodze staje samozwańczy podróżnik Rafał, który na początku jest kulą u nogi dla niej, jednak
z czasem okaże się ogromnym wsparciem.

Wraz z tą podróżą na jaw zaczyna wychodzić wiele tajemnic rodzinnych Jaśminy. Czy uda jej się rozwikłać zagadki wielu niedopowiedzeń i sekretów, z którymi
w coraz większej mierze zaczyna mieć styczność?

Jest mi po tej historii nijak, choć chyba bardziej czuje się przygnębiona. Mam wrażenie, że żaden rozdział nie dostarczył mi tej świątecznej wesołości, choć chyba o to chodziło w tej historii.

Rafał jak i Jaśmina od początku nie przypadli mi do gustu. Ona niewiedząca chyba czego chce, on jakoś dziwnie namolny, jednak z czasem przywykłam do nich i zaczęłam rozumieć.

Trudna sytuacja związana z mamą była dla mnie na prawdę przykra, kiedy w jednym momencie rozmawiasz z kimś bliskim sobie, a w drugim on zapomina kompletnie kim jesteś. To musiał być niewyobrażalny ból dla głównej bohaterki.

No i to rozwiązanie, do końca nie spodziewałam się jak to się potoczy i co okaże się tym wielkim sekretem. Autorka do ostatnich stron trzymała nas w niepewności, a tam znaleźć można swego rodzaju ukojenie.

Książka stanowczo za krótka, wiele wątków można było znacznie rozwinąć, bo aż prosiło się by czytelnik dowiedział się „i co dalej”.

Nie była to odprężająca lektura na święta, ale zasiała coś z siebie we mnie absolutnie. Może nie będą to ciepłe wspomnienia o niej, ale jej melancholijność wprawia w pewną świąteczną zadumę.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2024-12-26
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Świąteczna mozaika
Świąteczna mozaika
Natasza Socha
8.1/10

Poruszająca opowieść o nieoczekiwanej miłości i odkrywaniu siebie w obliczu straty. W te święta miłość, wspomnienia i nadzieja splatają się w niezwykłej opowieści o stracie, marzeniach i nieoczeki...

Komentarze
Świąteczna mozaika
Świąteczna mozaika
Natasza Socha
8.1/10
Poruszająca opowieść o nieoczekiwanej miłości i odkrywaniu siebie w obliczu straty. W te święta miłość, wspomnienia i nadzieja splatają się w niezwykłej opowieści o stracie, marzeniach i nieoczeki...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

@Obrazek „Tajemnice tworzą w głowach brzydkie dziury, które chce się koniecznie wypełnić.” Często przy wyborze książki do przeczytania kieruję się okładką, a w okresie około grudniowym najchęt...

@Mirka @Mirka

“Życie nie składa się z samych doniosłych momentów, tego co spektakularne i dramatyczne, ale tworzą je małe, ciche chwile, które nadają mu sens i głębię". Jaśmina jest młodą kobietą, jej pasją jest ...

@tatiaszaaleksiej @tatiaszaaleksiej

Pozostałe recenzje @blossom_minds

Sunkissed. Melodia lata
SUNKISSED

Avery wraz z młodszą siostrą i rodzicami wybierają się na najpewniej ostatnie wspólne wakacje przed dalszym etapem nauki starszej córki. Nastolatka jest dosyć cichą i za...

Recenzja książki Sunkissed. Melodia lata
Carrie Soto powraca
CARRIE SOTO POWRACA

„Z każdym meczem jesteś o jeden mecz bliżej do zostania największą tenisistką, jaką widział świat. Nie urodziłaś się tą osobą. Urodziłaś się, by nią zostać.” Carrie od ...

Recenzja książki Carrie Soto powraca

Nowe recenzje

Demon luster
Niepamięć to wybawienie
@Nastka_diy_...:

Znacie Martynę Raduchowską? Uwielbiam jej twórczość, a najbardziej lubię trylogię Szamanki od umarlaków. Wydawnic...

Recenzja książki Demon luster
Jak zrozumieć kota
Kot i jego niezwykłość...
@maciejek7:

Odkąd pamiętam, w moim domu zawsze był kot (a czasem nawet kilka jednocześnie), być może dlatego stałam się ich miłośni...

Recenzja książki Jak zrozumieć kota
Pudełko pełne starych spraw
"Pudełko pełne starych spraw" Anna Janiak
@Wiejska_bib...:

Tytuł: „Pudełko pełne starych spraw” Autor: Anna Janiak Gatunek literacki: powieść obyczajowa, romans Wydawnictwo: Prós...

Recenzja książki Pudełko pełne starych spraw
© 2007 - 2025 nakanapie.pl