Świat Czarownic recenzja

Świat Czarownic

Autor: @ViconiaDeVir ·2 minuty
2013-04-19
Skomentuj
1 Polubienie
Andre Norton jest autorką, której miłośnikom fantastyki nie trzeba chyba przedstawiać. Ja osobiście zaczęłam przygodę z jej twórczością od książki „Magia stali”, te kilkanaście lat temu to była dla mnie naprawdę niesamowita książka. Dzięki niej pokochałam legendy arturiańskie i ta miłość towarzyszy mi do dziś. Pewnie teraz trochę inaczej bym ją odebrała, ale mam wrażenie, że nadal byłby to bardzo pozytywny odbiór. Większość czytelników kojarzy jednak Norton głownie dzięki cyklowi „Świat czarownic”, który, ku mojej wielkiej radości zdecydowała się wznowić Nasza Księgarnia. Norton nie bez powodu nazywana jest Matką Fantastyki, moim zdaniem zupełnie zasłużenie.

W pierwszym tomie cyklu poznajemy Simona Tregartha, agenta wywiadu, który dla własnego bezpieczeństwa musi zniknąć z powierzchni ziemi. Z pomocą przychodzi mu pewien tajemniczy jegomość, który umożliwia mu przeniesienie się do Estcarpu, kraju pełnego magii w równoległym świecie. Już w ciągu pierwszych chwil w nowym świecie wplątuje się w kłopoty, ale też ratuje przy tym jedną z czarownic. Dzięki niej trafia do Estcarpu właśnie, kraju, gdzie Mocą władają tylko kobiety i to one rządzą państwem. Simon dołącza do straży, która ma za zadanie chronić czarownice. W ten sposób rozpoczyna się jego nowe życie, a czytelnik wsiąka w fascynujący świat magii i przygód.

Lubię takie czytelnicze powroty do przeszłości, kiedy po wielu latach kolejny raz sięga się po jakąś książkę. Czasami zupełnie zmienia się jej odbiór, czasem zachwyca nas jeszcze bardziej, czasem wręcz przeciwnie, zaczynamy się zastanawiać, co takiego w niej widzieliśmy lata wcześniej. Trochę się obawiałam, że po latach „Świat czarownic” nie wzbudzi już takiego zachwytu, a jednak! Teraz, jako czytelnik już zdecydowanie doroślejszy, muszę przyznać, że powieść Norton, w moim odczuciu jest po prostu wspaniała. Przypuszczam, że nie tylko w moim przypadku książki Norton były początkiem miłości do fantastyki. Choćby z tego powodu zawsze będę darzyła je sentymentem. Ale nie o sam sentyment tutaj chodzi, przede wszystkim jest to po prostu świetna książka!!

Świat, który kreuje Norton, jest z każdą stroną coraz bardziej fascynujący. Samo wykorzystanie światów równoległych i wprowadzenie bardzo zaawansowanej technologii do krainy takiej jak Estcarp jest świetnym pomysłem i zdecydowanie przykuwa uwagę. Książka napisana jest raczej prostym językiem, bez zbędnych dłużyzn, dzięki czemu skupiamy się tylko na wydarzeniach istotnych dla przedstawionej historii. Co za tym idzie, akcja toczy się dosyć szybko, więc żeby się nie pogubić, trzeba odrobiny więcej skupienia.
Główni bohaterowie są dosyć wyraziści i na tyle od siebie różni, że każdy czytelnik bez wątpienia znajdzie choćby jednego, z którym poczuje głębszą więź i nić sympatii.

Ja czuję się w pełni usatysfakcjonowana. Wielkie brawa dla wydawnictwa, za wznawianie takich klasyków. Mam nadzieję, że doczekamy się wznowienia całej serii o świecie czarownic. I oby nie tylko tej!
× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
5 wydań
Świat Czarownic
"Andre Norton"
7.1/10

Los kraju Estcarp jest zagrożony. Niebezpieczeństwo czyha nań z każdej strony, ale samotny pośród krain kontynentu Estcarp włada niepojętą i przerażająca bronią – magią. Dzięki dziedzictwu starodawne...

Komentarze
5 wydań
Świat Czarownic
"Andre Norton"
7.1/10
Los kraju Estcarp jest zagrożony. Niebezpieczeństwo czyha nań z każdej strony, ale samotny pośród krain kontynentu Estcarp włada niepojętą i przerażająca bronią – magią. Dzięki dziedzictwu starodawne...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Będąc amatorką literatury fantastycznej chętnie sięgam po kolejne pozycje z tego gatunku. Ostatnimi czasy najczęściej napotykam książki traktujące o nadprzyrodzonych istotach i ich związkach z ze śmie...

@Amarisa @Amarisa

Pozostałe recenzje @ViconiaDeVir

Uwierz Lucy
Uwierz Lucy

Historie o życiu po życiu stały się ostatnio bardzo popularne. Ludzka ciekawość tego, co jest po drugiej stronie pobudza wyobraźnię, więc życie duchów w literaturze wyglą...

Recenzja książki Uwierz Lucy
Odlotowa Czternastka
Odlotowa Czternastka

Zacznę od tego, iż to skandal, że na czternastą część musieliśmy czekać prawie rok! ;) Tak się nie robi wiernym fankom, które z utęsknieniem czekają na kolejne części! Na...

Recenzja książki Odlotowa Czternastka

Nowe recenzje

Fuga dwojga serc
Muzyka gra
@dosia1709:

Daria po kilkuletniej emigracji wraca do domu, gdzie planuje przemyśleć co robić dalej i zacząć żyć od nowa. Dziewczyna...

Recenzja książki Fuga dwojga serc
Matylda. Droga ku miłości
Warta przeczytania
@violetowykwiat:

Po wyprowadzce (a raczej ucieczce z Łodzi) Matylda wraz z bratem osiedlają się w Berlinie. Niemcy pod rządami Hitlera r...

Recenzja książki Matylda. Droga ku miłości
Pierwszy krok w chmurach
Marek Hłasko - kaskader literatury
@Strusiowata:

Pretekstem do ponownego sięgnięcia po prozę Marka Hłaski był udział w wyzwaniu czytelniczym: 20 książek na rok 2024. Je...

Recenzja książki Pierwszy krok w chmurach
© 2007 - 2024 nakanapie.pl