Udowodniono, że przeciętny człowiek (który dożywa 75 lat) w ciągu swojego życia przesypia nieco ponad 24 lata. Po co tracić tyle czasu na koszmary i sny, nad którymi nie mamy kontroli?
Czy nie lepiej trochę potrenować i osiągać świadome sny?
Wyobraźcie sobie - pozbywacie się koszmarów, i śnicie dosłownie o tym, na co macie ochotę! Budziłeś się z krzykiem w nocy? Zacznij to kontrolować i zapomnij o tym nieprzyjemnym doświadczeniu!
Świadomy sen to świetny sposób na rozrywkę po ciężkim dniu. Jak tego dokonać? Po prostu wybierz metodę i zacznij ćwiczyć. Ważnym elementem treningu jest zapisywanie swoich snów, nawet tych bardzo wstydliwych. Musisz zdawać sobie sprawę z tego, że efekty nie przyjdą od razu - ale wystarczy tylko i wyłącznie chcieć.
„Małe czyny, które robisz są lepsze niż wielkie, które planujesz.” ~George Catlett Marshall
Świadomymi snami interesowałam się dawno temu, gdy jeszcze uważałam, że można to osiągnąć łatwo i szybko. Ale tu Was zasmucę - tak się nie da. Na to potrzeba czasu i wiary.
„Świadomy sen ma w sobie coś z nauki jazdy na rowerze. Jeżeli raz nauczysz się świadomie śnić, to już zawsze będziesz pamiętał jak to robić i będziesz mógł wracać do tego za każdym razem, gdy tylko będziesz tego chciał.”
Na początek trochę o autorze.
Pan Karol od najmłodszych lat interesował się naszym, fascynującym światem. Codziennie zadaje sobie masę ważnych pytań, na które z czasem stara się odpowiedzieć - to właśnie dlatego zaczął się interesować rozwojem osobistym i duchowym. Czyta, ogląda, obserwuje i analizuje życiowe problemy oraz trudności. Z każdym dniem stara się być lepszy i zmienić to, co negatywne i wykorzystywać swoje pozytywne strony (za to bardzo go podziwiam).
Wiele z Was na pewno się teraz zastanawia - czym jest świadomy sen i jak go osiągnąć?Postaram się w jakimś stopniu zaspokoić Waszą ciekawość.
Każdy z nas ma sny. Nawet jeśli nam się wydaje, że o niczym nie śnimy - po prostu tego nie pamiętamy. Autor pomoże Ci opanować zapamiętywanie ich, kontrolowania oraz programowania - aby śnić na upragniony temat.
„Ucz się ze swoich snów, czego Ci brakuje.” ~Wystan Hugh Auden
Czy każdy może się nauczyć świadomie śnić? Tak.
Wydaje się to trudne do osiągnięcia, jednak po jakimś czasie chwyta się za głowę i myśli: "O kurcze, jak mogłam pomyśleć, że to jest trudne!". Wystarczy trochę wiary i wszystko jest możliwe.
Od czego zacząć?
Podstawą jest to, by zapamiętywać swoje sny. Nie wiem jak dla Was, ale dla mnie to był ogromny problem. Nawet jeśli po przebudzeniu się pamiętam, o czym śniłam - po chwili widzę to jak przez mgłę, aż w głowie zostaje kompletna pustka.
Co zrobić, by zacząć zapamiętywać sny?
Zacznij dłużej spać! Wtedy istnieje większe prawdopodobieństwo, że zapamiętasz swój sen. Ciekawostką jest, że im dłużej trwa zwykły sen, tym łatwiej o świadomy sen. Dodatkowo kup zeszyt, lub po prostu pisz na kartkach, (które będziesz przechowywał w jednym miejscu), co Ci się śniło. Nie bój się opisywać szczegółów! Nikt nie dorwie Ci się do tych kartek, spokojnie. Zawsze możesz np. zapisywać to na komputerze, lub w notatkach na telefonie (w takiej formie, gdybyś pisał dla kogoś), w jakimś osobnym folderze czy coś takiego. Gdy ktoś Ci się do tego dobierze - po prostu powiesz, że piszesz książkę. Może i jest to głupie, ale moim zdaniem skuteczne.
„Światem rządzi wyobraźnia.”
~Napoleon Bonaparte
Jakie są metody i na czym polegają?
Jest kilka metod - 4+1, Autosugestia, MILD, WILD... Będę wredna i nie zdradzę, na czym one polegają :P Żeby się o tym dowiedzieć, musicie przeczytać książkę. Zainteresowało mnie też OOBE, czyli podróż poza ciałem. Nawet jeśli nauczę się świadomie śnić, nie wypróbuję tego bonusa, dołączonego do książki. Chyba za bardzo bałabym się, że mogę "zabłądzić" i "nie wrócić do swojego ciała" ;)
Ale tak całkiem serio - czy to działa?
Na początku zaczęłam od modyfikacji WILD (wyobrażałam sobie że idę klatką schodową). Było to niezbyt skuteczne, strasznie się przy tym nudziłam, jednak dalej tę metodę stosowałam, bo myślałam, że w końcu zadziała... Aż pewnej nocy miałam dziwny sen. Mniejsza o szczegóły, ale w pewnym momencie uświadomiłam sobie, że to sen, czyli wykorzystałam technikę MILD.. i zaczęłam kontrolować ten sen. Osiąganie świadomych snów jest łatwe, o ile się tego chce. Ja nauczyłam się świadomie śnić tak naprawdę przypadkiem ;) A jestem opornym uczniem i leniem.
„Sny rodzą rzeczywistość.”
~Monteskiusz
Pan Cetlin w genialny sposób opisał to, jak osiągać świadome sny, na czym polegają itd. Język był prosty, nie bał się być hmm.. bezpośredni, za co dostał u mnie dużego plusa ;) Ta cienka książeczka nauczyła mnie i ciągle uczy świadome śnić, więc dlaczego inni by mieli z tym problem? Spróbujcie sami, bo to działa! Ogromnym plusem było umieszczanie cytatów na początku każdego rozdziału. Co najbardziej przyciągnęło moją uwagę? Chyba okładka jak z nie naszego świata, która moim zdaniem idealnie pokazuje to, że nasza wyobraźnia nie ma granic, i bez problemu można się przenieść w świat świadomych snów. Polecam.