Melancholia sukuba. recenzja

Sukuba blues

Autor: @Immora_Fray ·2 minuty
2011-04-26
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Richelle Mead to amerykańska autorka, znana przede wszystkim z książek o Georginie Kincaid i serii o Akademii Wampirów. Jej książki o wampirach to jedyne popularne powieści o tych krwiożerczych istotach, które mnie oczarowały, wciągnęły do reszty i do tej pory myślę o nich w samych superlatywach. Sięgając po „Melancholię sukuba” miałam nadzieję na coś równie dobrego. Całe szczęście, nie rozczarowałam się.

Georgina Kincaid to sukub z parowiecznym doświadczeniem. Służy złu, zajmując się uwodzeniem mężczyzn i wysysaniem z nich energii życiowej. Jest nieśmiertelna, a do tego posiada zdolność zmieniania swojej formy – zarówno wyglądu fizycznego, jak i ubrań. Georgina jednak nie jest zwykłym sukubem. Stara się wykorzystywać ludzi tylko wtedy, gdy zmusza ją do tego głód i powstrzymuje się od jakichkolwiek cieplejszych relacji z przedstawicielami płci męskiej, w trosce o ich, ale także o swoje, uczucia. Niestety, gdy do księgarni, w której jest zastępcą kierownika, przyjeżdża jej ulubiony pisarz, Seth, wszystko zaczyna się komplikować. Dzielnie opiera się emocjom, póki nie spotyka przystojnego Romana… W międzyczasie wśród okolicznych nieśmiertelnych ktoś urządza sobie krucjatę, w którą sukub nieopatrznie się wplątuje. Wrodzona ciekawość nie pozwala Georginie zaprzestać śledztwa i, mimo nalegań przełożonych, uparcie drąży dalej, póki nie rozwiąże tajemnicy.

Podział na śmiertelnych i nieśmiertelnych nie jest niczym nowym. Nowością, tak bardzo pożądaną ostatnimi czasy, jest pojawienie się nowego rodzaju istoty obdarzonej nadprzyrodzonymi umiejętnościami, mianowicie, sukuba. Nie zabrakło tu wampirów ani demonów, ale sposób w jaki Richelle Mead opisała tę nową rasę jest bardzo przekonujący i barwny. Georgina, mimo że jest przedstawicielką zła, to postać bardzo złożona i dopracowana. Jej charakter niemal przesiąka przez karty książki, sprawia, że naprawdę można się z nią utożsamiać i zrozumieć jej, nieraz tak chaotyczne, postępowanie. Pozostali bohaterowie są zróżnicowani i również interesujący. Chłopięcy Seth od razu trafia do serca, a męski Roman mógłby uchodzić za symbol seksu. Nie tylko postacie są bardzo dopracowane. Fabuła jest złożona, choć mniej więcej w połowie książki można zacząć zastanawiać się nad tożsamością mordercy i jest duża szansa, że się odgadnie. Mimo wszystko, zakończenie jest zaskakujące i daje nadzieje na świetne następne tomy. Swoją drogą, w Polsce wydano ich już pięć, więc na pewno będzie co czytać. A lektura tej książki była naprawdę przyjemna, ze względu na żywy styl, który sprawia, że czytało się ją bardzo szybko.

W pewnym momencie fabuła niebezpiecznie zaczęła mi przypominać ostatni tom przygód Mercedes Thompson, autorstwa Patricii Briggs. Powtarzają się wątki morderstwa wśród „nieśmiertelnych”, czy też „zmiennokształtnych” oraz całe to śledztwo głównej bohaterki, naprzekór wszystkim. Akurat w tym wypadku jednak, jeśli już ktoś od kogoś zżynał to jednak „Pocałunek Żelaza” Briggs został wydany już po „Melancholii sukuba”. Z innych ciekawostek, wiedzieliście, że „Melancholia sukuba” w oryginale to „Succubus Blues”? Tłumaczenie na miarę, może nie „Szklanej pułapki”, ale np. „Siły strachu”.

Wśród natłoku książek o nadzwyczajnych istotach, wampirach, wilkołakach, etc., trudno znaleźć prawdziwą perełkę. Z czystym sumieniem mogę stwierdzić, że „Melancholia sukuba” zasługuje na miano książki wyróżniającej się w tłumie. Jeśli chcecie odpocząć od natłoku schematycznych powieści, a jednocześnie zostać przy paranormalnej fantastyce, jest to definitywnie pozycja dla Was.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2011-01-01
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Melancholia sukuba.
Melancholia sukuba.
Richelle Mead
8.4/10
Cykl: Georgina Kincaid, tom 1

Sukub to chyba najlepsze zajęcie, jakie można sobie wymarzyć w piekle. Ma się wtedy wszystko: seksapil, umiejętność zmiany postaci, fantastyczne ciuchy oraz to, że każdy facet umarłby za jedno spojrze...

Komentarze
Melancholia sukuba.
Melancholia sukuba.
Richelle Mead
8.4/10
Cykl: Georgina Kincaid, tom 1
Sukub to chyba najlepsze zajęcie, jakie można sobie wymarzyć w piekle. Ma się wtedy wszystko: seksapil, umiejętność zmiany postaci, fantastyczne ciuchy oraz to, że każdy facet umarłby za jedno spojrze...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

„- No, wreszcie jesteś. Już... - Przerwał i przyjrzał mi się uważniej. - Rany... ładnie dziś wyglądasz. Zrobiłaś coś ze sobą? Bzyknęłam tylko trzydziestoczteroletniego prawiczka, pomyślałam.” Sukuby ...

@NathalieRoss @NathalieRoss

Richelle Mead jest amerykańską pisarką książek, głównie z kategorii fantasy. Większość z nich jest typowa dla młodzieży, ale nie tylko. Pani Mead sławę zyskała dzięki powieściom o Georginie Kincaid, ...

@Bezimiennaa @Bezimiennaa

Pozostałe recenzje @Immora_Fray

Długa Ziemia
Fascynująca podróż po drzewie ewentualności

Kolaboracja Terry'ego Pratchetta, jako autora humorystycznej fantastyki, i Stephena Baxtera, czyli twórcy hard science fiction to coś, co od początku budziło wiele kontro...

Recenzja książki Długa Ziemia
Tam i z powrotem
Space opera dla każdego

Rzadko mamy do czynienia z rasowym science-fiction autorstwa naszych rodzimych pisarzy. Czasem jednak zdarzają się perełki, na które warto zwrócić uwagę. Krwistą space o...

Recenzja książki Tam i z powrotem

Nowe recenzje

Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka