Stulecie chirurgów recenzja

"Stulecie chirurgów to klasyka gatunku i opus magnum Jürgena Thorwalda. Książka ta to swoisty wzorzec, do którego porównywane są publikacje innych pisarzy przybliżające czytelnikom historie medycyny. To opowieść o odwadze i determinacji lekarzy, którzy zmienili oblicze medycyny, nie bojąc się przeciwstawić wszystkim tym, którzy wierzyli iż ból, wysoka śmiertelność i cierpienie pacjentów poddawanych medycznym zabiegom są nieodłącznym elementem procesu leczenia.

Zabiegi chirurgiczne, gdzie standardowym sposobem znieczulenia pacjenta było podanie mu szklanki gorzałki były normą przez długie lata. Tak samo za normę uznawano fakt iż tylko nieliczni przeżywają te swoiste tortury. Większość umierała w męczarniach trawiona wysoką gorączką.
Wszyscy Ci, którzy starali się ulżyć pacjentom szukając sposobów na to by sala chirurgiczna nie kojarzyła się z rzeźnią byli wystawiani na surową ocenę kolegów po fachu wierzących w swoja nieomylność i przekonanych, że w tej materii nie da się nic zrobić.
Ci nieliczny, którzy próbowali, eksperymentowali, zadawali pytania i przez lata szukali na nie cierpliwie odpowiedzi byli narażeni na kpiny i ostracyzm środowiska. Często umierali w zapomnieniu, a należna im chwała spływała na nich po śmierci. Dziś, gdy anestezja, antyseptyka czy najbardziej skomplikowane operacje są normą trudno nam wyobrazić sobie, że jeszcze kilkadziesiąt lat temu chirurgia wyglądała tak, jak opisuje to Jürgen Thorwald.

Zbeletryzowana forma tej opowieści, ukazującej przełomowe odkrycia chirurgii której bohaterem jest młody lekarz, przedstawiony tu jako dziadek autora, sprawia iż czyta się ją jak wciągającą powieść pełną zwrotów akcji i niesamowitych historii lekarzy i ich pacjentów. Zaglądamy na sale operacyjne przypominające scenę w teatrze, do szpitali wyglądających bardziej jak przytułki dla ubogich, gdzie brud wydzierał by obserwować sukcesy i porażki tych, którzy mieli odwagę rzucić wyzwanie temu co wydawało się niezmienne.
To fascynująca opowieść, której autor poświęcił mnóstwo czasu i badań, co widać w każdym rozdziale. Polecam!