Tajemnice zbrodni recenzja

Sprawiedliwość, która przyszła, albo i nie...

Autor: @ladymakbet33 ·1 minuta
2021-02-19
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Na początku recenzji publikacji pani Ewy Ornackiej, pozwolę sobie przypomnieć o znamiennych słowach prezydenta Johna F. Kennedy' ego, który orzekł, iż: Jeśli ktoś wierzy w sprawiedliwość na świecie, ten jest źle poinformowany.

Dziennikarka śledcza (swego czasu, ze względu na opisywaną tematykę, przyznano jej ochronę) ukazuje nam liczne zbrodnie, śledztwa skierowane na mylne, fałszywe tropy. Sprawiedliwość, która przyszła po latach, albo i nie. Tak też się zdarza. Galeria emocji, bezsilność zaangażowanych funkcjonariuszy.

Te zbrodnie były wyrzutem sumienia polskiej policji, bezsilnej wobec nieuchwytnych sprawców. Wyzwaniem rzuconym ekipom kryminalnym przez zabójców. Spędzały sen z powiek nawet najbardziej doświadczonym śledczym. Na przełom w śledztwie trzeba było czekać nawet lata. O rozwikłaniu tajemnicy zbrodni decydował niewiarygodny splot wydarzeń, łut szczęścia lub pozornie błaha rzecz, na przykład wiejska plotka, albo zwykły szyld reklamowy. Także czas, który zwykle zaciera ślady zbrodni i sprzyja sprawcom, tutaj obracał się przeciwko nim. Bo chociaż śledztwa tkwiły w martwym punkcie, to nauka pędziła do przodu. Stare dowody nabierały nowego znaczenia. Niewidoczna gołym okiem kropla krwi lub zaciśnięty w dłoni ofiary włos stawały się wizytówką mordercy.
Autorka rekonstruuje wydarzenia, począwszy od miejsca zabójstwa, zatrzymania sprawcy, przez zwroty akcji. Oszczędza nam drastycznych szczegółów, co należy zaliczyć na plus. Te historie przerażają swoją autentycznością.

Za każdą historią w tej książce kryje się czyjaś tragedia, niewyobrażalna rozpacz. Każda z nich pokazuje, jak wyrachowaną, okrutną istotą może być człowiek. Nawet ten, który na co dzień ratuje ludzkie życie. Moja książka jest reporterską rekonstrukcją pracy śledczych: od miejsca zabójstwa, aż do zatrzymania mordercy, próbą ukazania zwrotów akcji, których często nie widać w procesie sądowym. Odsłania emocje policjantów i prokuratorów pracujących - z godną podziwu determinacją - nad rozwikłaniem kryminalnej łamigłówki. Emocje, do których profesjonaliści rzadko się przyznają.
Tajemnice zbrodnito lektura dla ludzi o mocnych nerwach.









Moja ocena:

Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Tajemnice zbrodni
2 wydania
Tajemnice zbrodni
Ewa Ornacka
7.2/10

Wstrząsające zabójstwa, dramatyczne śledztwa, sprawiedliwość po latach. Te zbrodnie były wyrzutem sumienia polskiej policji, bezsilnej wobec nieuchwytnych sprawców. Wyzwaniem rzuconym ekipom krymina...

Komentarze
Tajemnice zbrodni
2 wydania
Tajemnice zbrodni
Ewa Ornacka
7.2/10
Wstrząsające zabójstwa, dramatyczne śledztwa, sprawiedliwość po latach. Te zbrodnie były wyrzutem sumienia polskiej policji, bezsilnej wobec nieuchwytnych sprawców. Wyzwaniem rzuconym ekipom krymina...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Pozostałe recenzje @ladymakbet33

Akademia psychopatów
O przekraczaniu granic

Przyszłość, rok 2077 i lata następne, ośrodek naukowy, kontrowersyjne badania.... Brzmi intrygująco? To wszystko znajdziesz w najnowszym thrillerze psychologicznym Anny ...

Recenzja książki Akademia psychopatów
Listy z jeziora
Bolesne wspomnienia powracają

I to za sprawą korespondencji... Od dramatycznych wydarzeń minęło kilka lat, Irena Szarada wciąż pozostaje energiczną i przedsiębiorczą wdową, z powodzeniem zarządzaj...

Recenzja książki Listy z jeziora

Nowe recenzje

Samotnie przeciwko ciemności. Zniweczenie triumfu lodu
Tik-tak, tik-tak
@Chassefierre:

,,Samotnie przeciwko ciemności'' jest chyba najtrudniejszą i zarazem najładniejszą książką z całej serii, choć to ostat...

Recenzja książki Samotnie przeciwko ciemności. Zniweczenie triumfu lodu
Miałeś już nigdy nie wrócić
Współpraca barterowa
@andzelikakl...:

🅡🅔🅒🅔🅝🅩🅙🅐 ▪️Ta historia przedstawia obraz miłości matki do dziecka. Jej bezwarunkowa miłość pokazuje, że jest najważniej...

Recenzja książki Miałeś już nigdy nie wrócić
Hotel w Zakopanem
"Nowe Zakopane" i Agrafka...
@maciejek7:

Do sięgnięcia po książkę „Hotel w Zakopanem” autorstwa Marii Ulatowskiej i Jacka Skowrońskiego skusiła mnie piękna zimo...

Recenzja książki Hotel w Zakopanem
© 2007 - 2025 nakanapie.pl