Dwie samotności. Dialog mistrzów recenzja

Spotkanie dwóch pisarzy

Autor: @karolina92 ·3 minuty
2021-04-30
Skomentuj
3 Polubienia
"Sto lat samotności"- ten tytuł słyszał chyba każdy choć raz w swoim życiu. Przyznam, że kiedyś miałam chęć przeczytać tę sławną powieść, ale ostatecznie tego nie zrobiłam. Marqueza kojarzę także z innego tytułu, a mianowicie z "Miłości w czasach zarazy", ale tej powieści, także nie czytałam. A o Mario Vargasie Llosie nie słyszałam w ogóle. Nie ukrywam, że literatura latynoamerykańska jest mi obca. Dlatego zgłaszając się do recenzji "Dwóch samotności" miałam pewne obawy, a mianowicie czy ogarnę o czym obaj pisarze rozmawiają i czy się w tym odnajdę. Jak myślicie moje obawy były bezpodstawne? Dowiecie się tego z dalszej części opinii.

"Dwie samotności" z założenia miały być dialogiem, ale otrzymujemy ostatecznie wywiad, bowiem Llosa przejmuje rolę zadającego pytania Marquezowi i odsuwa się w cień, dając pole do popisu Gabrielowi. Co prawda oprócz pytań dodaje czasem coś od siebie, ale to nie wokół niego skupia się gros uwagi publiczności i tej rozmowy.

Lima, 1967 rok, wrzesień 5,7 to właśnie w tych dniach dochodzi do rozmowy między dwoma najbardziej znanymi pisarzami Ameryki Łacińskiej. Podczas tego spotkania rozmawiają między innymi o stanie literatury w Ameryce Łacińskiej, o roli pisarza, o swoich inspiracjach, o wybuchu zainteresowania literaturą latynoamerykańską wśród czytelników, tak zwanym "boomie", który trwał przez wiele lat, ale tematem przewodnim była wydana właśnie w 1967 roku powieść Marqueza "Sto lat samotności". Llosa podpytuje Gabriela o historię powstania powieści, o jej bohaterów, o miejsce akcji, które mają swoje pierwowzory w biografii autora. Marquez opowiada trochę o dzieciństwie, o samotności, o kwestiach społeczno-politycznych przedstawianych w powieściach czy o powieściach i autorach, którzy stanowią dla niego inspiracje. Na niektóre pytania Gabriel odpowiada wymijająco albo w ogóle zmienia temat. Dwa zdania, które na pewno zapadną mi w pamięć, to te, że Marquez pisze po to by jego przyjaciele kochali go bardziej i że w Europie opłaca się pisać książki, bo tak jest taniej.

Prócz wspomnianej zarejestrowanej rozmowy pisarzy rozbitej na dwa dni znajdziemy w tym wydaniu także słowa wstępne od Vásqueza, Pastora i Oviedo, relacje naocznych świadków tej historycznej chwili i wywiady przeprowadzone z Marquezem.

Nie ukrywam, że przeglądając książkę przed lekturą, byłam rozczarowana, że ten cały dialog mistrzów to zaledwie 77 stron. Jednakże zadowolona byłam z faktu, że moje obawy co do niezrozumienia języka pisarzy i o tym o czym rozmawiają okazałe się niepotrzebne. Bowiem obaj autorzy rozmawiają przystępnym językiem i chwała im za to. Co do merytorycznej treści tej rozmowy to niestety najlepiej odnajdą się w niej miłośnicy literatury latonyamerykańskiej, a także Ci, którzy orientują się w tamtym okresie historycznym na ziemiach Ameryki Łacińskiej. Ja podeszłam do tej książki z dystansem i na pewno stanowiła ona ciekawą lekturę wśród moich lektur codziennych, ale nie zapałałam nagle nieodpartą chęcią poznania dzieł autorów, ani nie wywarła na mnie jakiegoś większego wrażenia. Ot po prostu, przeczytałam, dowiedziałam się paru nowych informacji, ale ile zostaną one w mojej głowie? Myślę, że Ci którzy znają twórczość obu pisarzy bądź interesują się tymi postaciami odnajdą się w tej książce lepiej. Być może mi z Ameryką Łacińską i jej literaturą nie po drodze, ale na przykład spisaną rozmowę/pojedynek na strofy prowadzoną wierszem Słowackiego z Mickiewiczem, bardzo chętnie bym przeczytała( wiem o tej dyspucie dzięki pani profesor od języka polskiego z liceum).

Na uwagę na pewno w tym wydaniu zasługuje okładka, bo jest przepiękna. Ja z jej lektury jednak jestem umiarkowanie zadowolona, ale wynika to z powodów wspomnianych przez mnie wyżej, ale decyzję o tym czy chcecie po nią sięgnąć, pozostwiam Wam.

Za egzemplarz do recenzji dziękuję wydawnictwu Muza.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2021-04-30
× 3 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Dwie samotności. Dialog mistrzów
Dwie samotności. Dialog mistrzów
Mario Vargas Llosa, Gabriel García Márquez
7.9/10

Ponad pół wieku temu, w 1967 roku, w Krajowej wyższej Szkole Inżynierii w Limie odbyło się osławione spotkanie dwóch młodych pisarzy latynoamerykańskich: Maria Vargasa Llosy i Gabriela Garcíi Marqu...

Komentarze
Dwie samotności. Dialog mistrzów
Dwie samotności. Dialog mistrzów
Mario Vargas Llosa, Gabriel García Márquez
7.9/10
Ponad pół wieku temu, w 1967 roku, w Krajowej wyższej Szkole Inżynierii w Limie odbyło się osławione spotkanie dwóch młodych pisarzy latynoamerykańskich: Maria Vargasa Llosy i Gabriela Garcíi Marqu...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Ruch literacki lat 60. i 70. XX wieku, zwany boomem latynoamerykańskim, to czas, kiedy prace grupy stosunkowo młodych powieściopisarzy latynoamerykańskich, przede wszystkim Julio Cortázara z Argentyn...

@mommythereader @mommythereader

Przed ich spotkaniem zatrzęsła się Ziemia. A potem zapanowało milczenie. Dialog mistrzów rozpoczął się we wtorek, 5 września 1967 roku. Zegar wskazywał godzinę 13.30. Mario Vargas Llosa i Gabri...

@Zaneta @Zaneta

Pozostałe recenzje @karolina92

Świąteczne tajemnice. Tom II
Zbrodnia na Gwiazdkę

Zbrodnia na Gwiazdkę Mimo że święta Bożego Narodzenia to czas miłości i pokoju, który nijak nie kojarzy nam się ze zbrodnią wszelaką, to tak się składa, że ten wyjątkow...

Recenzja książki Świąteczne tajemnice. Tom II
Złodziejski spadek
W zamkniętym kręgu przeszłości

Trzy kobiety i mroczna zagadka z przeszłości. "Złodziejski spadek" to opowieść o Hildzie, która ze swoją historią z przeszłości, przypominała mi w niektórych aspektach g...

Recenzja książki Złodziejski spadek

Nowe recenzje

Antidotum
"Antidotum" Roberta Zajkowskiego – Thriller Peł...
@_.wyczytany._:

Robert Zajkowski w swojej powieści "Antidotum" zabiera czytelników w fascynującą podróż do świata międzynarodowych intr...

Recenzja książki Antidotum
Sekrety nigdy nie umierają
Trzymająca w napięciu
@przyrodazks...:

Nie wiem jak wy, ale ja czasami czuję, że jakaś książka będzie niesamowita i wtedy zawsze biorę ją poza kolejnością. Ju...

Recenzja książki Sekrety nigdy nie umierają
Zabiorę cię do domu
"Zabiorę cię do domu"
@nsapritonow:

Katarzyna Fiołek w swojej powieści "Zabiorę cię do domu" zabrała mnie w malownicze Bieszczady, gdzie rzeczywistość prze...

Recenzja książki Zabiorę cię do domu
© 2007 - 2025 nakanapie.pl