Moc dobrego snu. Jak spać, by być bardziej szczęśliwym, zdrowym i wypoczętym recenzja

Jak spać, by być bardziej szczęśliwym, zdrowym i wypoczętym? Dobre pytanie, które zadaje sobie wielu z nas. Na sen poświęcamy ok. 1/3 naszego życia i czynność ta ma niebagatelne znaczenie dla prawidłowego funkcjonowania naszego organizmu, stabilnej homeostazy, profilaktyki wielu chorób cywilizacyjnych, utrzymania właściwej wagi. Zagadnieniu temu przyglądał się Satchin Panda w książce "Śpij, jedz i ruszaj się zgodnie ze swoim rytmem okołodobowym", o której mówiłam więcej dokładnie rok temu. Autor "Mocy dobrego snu" powołuje się na wiele informacji właśnie w porozumieniu z Panda, jak i na bazie własnych obserwacji, doświadczeń, lat pracy w zawodzie, który w pakiecie ma nieregularne godziny pracy, a więc i snu.

Z książki dowiemy się między innymi o takich podstawach, jak fazy snu czy o właściwych praktykach przygotowania do snu, odpowiedniej higienie snu, właściwym, przychylnym otoczeniu sypialnianym, odżywianiu służącemu zdrowemu nieprzerwanemu spaniu. Dla mnie szczególne znaczenie miał rozdział poświęcony pracy zmianowej wśród personelu medycznego, strażaków czy policjantów - to szczególnie te grupy pracują w systemie zmianowym, który chcąc nie chcąc wymusza na nich funkcjonowanie wtedy, kiedy większość ludzi śpi. Nie jest łatwo oszukać organizm, który dopomina się snu zgodnie z rytmem biologicznym; nie od dziś również wiadomo, iż pracownicy pełniący swe zadania w porach nocnych są szczególnie podatni na otyłość, cukrzycę, choroby serca czy na zaburzenia hormonalne. To tylko ułamek tego, na co narażeni są pracownicy nocni, więc tym bardziej powinni oni zapoznać się z propozycjami autora, jak radzić sobie z pracą w porze nocnej z jak najmniejszym uszczerbkiem dla zdrowia.

Autor wychodzi od podstawowych zagadnień, by w kolejnych rozdziałach sukcesywnie je szerzej omówić. Czytelna treść, podzielona na krótkie podrozdziały, z punktami i podpunktami oraz skromnym, konkretnym podsumowaniem kluczowych informacji przy zakończeniu danego tematu stawia książkę w dobrym świetle, a liczne przytoczone wyniki badań na poparcie swoich tez brzmią profesjonalnie.
I smaczek na koniec książki, czyli garść przepisów ku lepszemu jakościowo spaniu.