Córeczka recenzja

Śmierć nie jest koń­cem wszyst­kiego.

Autor: @Anna_Szymczak ·3 minuty
2023-03-17
Skomentuj
3 Polubienia
Ostatnio na rynku pojawiła się niepozorna książka, ale z piękną okładką. Mimo powiedzenia, aby nie oceniać powieści po okładce, często ulegamy pierwszemu wrażeniu i decydujemy się na lekturę właśnie dzięki atrakcyjnej szacie graficznej. Jednak w przypadku tej pozycji to nie tylko estetyka przyciąga uwagę czytelników, ale również rewelacyjne recenzje. Czy słusznie? Już samo spojrzenie na tajemniczą twarz małej dziewczynki na okładce budzi niepokój i skłania do przypuszczenia, że coś tu nie gra.
„Córeczka” to zarówno prequel, jak i kontynuacja „Balsamistki” autorstwa Magdaleny Adaszewskiej. Kolejny tom cyklu „Balsamistka”, po który zdecydowałam się sięgnąć.

„Śmierć nie jest koń­cem wszyst­kiego”.


Na pierwszy rzut oka, Fryczowie wydają się zwyczajną, kochającą się rodziną zamieszkującą piękny dom. Ich życie wydaje się pełne szczęścia, a sąsiedzi darzą ich szacunkiem. Jednakże młodsza córka Tomasza Frycza, jest ofiarą drwiny w szkole ze względu na zawód ojca, który prowadzi zakład pogrzebowy. Mężczyzna przestrzega pewnych zasad dotyczących swojej pracy, takich jak zakaz wstępu dla dzieci na teren zakładu i ograniczenie przestrzeni dla swojej żony. Jakie sekrety skrywają się za zamkniętymi drzwiami tego zakładu? Prawda, gdy w końcu zostanie ujawniona, szokuje i przeraża, aż do końca książki.

Kolejnym wątkiem opowieści jest zniknięcie balsamisty trzy lata później. Ta część historii jest równie emocjonalna, jak ta z roku 1995, którą poznamy na początku powieści. Autorka naprzemiennie przedstawia oba wątki, a ich stopniowe rozwijanie się pochłania czytelnika bez reszty.

„Życie jest jak nić, która każdego dnia zwija się w kłębek, a on rośnie, zbierając w siebie wszystko".


Autorka posiada niezwykły talent, którym porusza emocje czytelników. W swojej powieści ukazuje ona zło w swojej najczystszej postaci. Pokazuje, że nie ma gorszej krzywdy, niż ta, jaką rodzice wyrządzają swoim dzieciom. Na kartach jej książki zło jest wszechobecne i dotyka wiele osób, zarówno z rodziny, jak i spoza niej. Mimo że powieść zawiera kilka brutalnych scen, ich liczba jest niewielka, ponieważ większość z nich zostaje tylko sugerowana, pozostawiając ich wyobrażenie w rękach czytelnika. Atmosfera w książce jest mroczna, brutalna i oparta na kłamstwach.

Jesteśmy położeni tak naprawdę pomiędzy przeszłością a teraźniejszością, w której rozgrywa się policyjne śledztwo dotyczące zaginionych kobiet. Atmosfera jest duszna, a bohaterowie są bardzo wyraziście nakreśleni, co sprawia, że fabuła jest bardzo intrygująca. Podczas czytania końcowych stron odczuwa się zdumienie, choć fabuła charakteryzuje się pewnym brakiem powiązań z poprzednim tomem cyklu. Zakończenie książki zaś jest powalające i zaskakujące.
Pani Magdalena Adaszewska potrafi świetnie operować słowem pisanym, dzięki czemu jej tekst jest łatwy do czytania i spójny. Czytelnik nie ma problemu z wchodzeniem w świat przedstawiony w książce, więc powieść czyta się dość szybko.

„Doświadczamy bólu, który rani. Bólu, który uczy. I bólu, który zmienia na zawsze ”.


Książka autorstwa Magdaleny Adaszewskiej to mroczna i emocjonująca historia, w której przedstawione są dramatyczne losy bohaterów, dręczone przez zło, kłamstwa i przemoc. Powieść ta skupia się na dwóch wątkach: pierwszy toczy się w 1995 roku i opowiada o tajemniczej rodzinie Fryczów, których życie z pozoru wydaje się idealne, ale skrywa przerażające sekrety. Drugi wątek, rozgrywający się trzy lata później, dotyczy zaginięcia balsamisty i prowadzonego w związku z tym policyjnego śledztwa.

Książka zaskakuje swoją niejednoznacznością i momentami brakiem spójności między wątkami, co tylko zwiększa napięcie czytelnika. Fabuła, choć niezwykle brutalna i wstrząsająca, jest przemyślana i zaskakująca, pozostawiając wiele pytań bez odpowiedzi i niepokojących refleksji na długo po zakończeniu lektury. Gorąco polecam sięgnąć po tę lekturę!



Moja ocena:

Data przeczytania: 2023-03-05
× 3 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Córeczka
Córeczka
Magdalena Adaszewska
8.7/10
Cykl: Balsamistka, tom 0.1

Prequell Balsamistki, brawurowego debiutu Magdaleny Adaszewskiej. Kim naprawdę jest czarujący i piekielnie przystojny właściciel zakładu pogrzebowego? I co takiego zobaczyła jego malutka córeczka, ż...

Komentarze
Córeczka
Córeczka
Magdalena Adaszewska
8.7/10
Cykl: Balsamistka, tom 0.1
Prequell Balsamistki, brawurowego debiutu Magdaleny Adaszewskiej. Kim naprawdę jest czarujący i piekielnie przystojny właściciel zakładu pogrzebowego? I co takiego zobaczyła jego malutka córeczka, ż...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Niedawno w księgach pojawiła się niepozorna książka z piękną okładką. Jest takie znane powiedzenie nie oceniaj książki po okładce ", ale ja wciąż łapię się na te tanie chwyty i bardziej ufam grafice ...

@Malwi @Malwi

Najnowsza książka Magdaleny Adaszewskiej jest prequelem "Balsamistki". Tutaj poznajemy dzieciństwo dwóch sióstr, losy trzech policjantów oraz pewnego balsamistę i jego siostrę. Od razu wam powiem, ż...

@mommy_and_books @mommy_and_books

Pozostałe recenzje @Anna_Szymczak

Jęk zamykanych bram
Spokojnie, to tylko włamanie.

W literaturze kryminalnej zdolność do zaskakiwania czytelnika i jednoczesnego poruszania istotnych tematów społecznych to prawdziwa sztuka. Wojciech Wójcik, uznany mistr...

Recenzja książki Jęk zamykanych bram
Łowcy skór
Raport o zabójczym układzie.

Afera „łowców skór” to jedna z najgłośniejszych spraw kryminalnych w Polsce początku XXI wieku. Wstrząsnęła opinią publiczną, ukazując mechanizmy bezduszności i żądzy zy...

Recenzja książki Łowcy skór

Nowe recenzje

Duch na rozstaju dróg
Uwierzysz w ducha? Może musisz uwierzyć?
@spirit:

Pomimo tego, że święta już za parę dni to coraz więcej osób stwierdza zgodnie i nieco ze smutkiem, że tych świąt po pro...

Recenzja książki Duch na rozstaju dróg
Masło
:)
@book_matula:

Historia, którą poznacie, oparta jest na prawdziwych wydarzeniach, co skusiło mnie do lektury. Przyznam, że pierwsza my...

Recenzja książki Masło
Gniew Smoka
KING BRUCE LEE KARATE MISTRZ...
@maciejek7:

Książka „Gniew Smoka. Jak walczył Bruce Lee” dla mnie była tak wciągającą lekturą, jakbym ponownie oglądała film z Lee ...

Recenzja książki Gniew Smoka
© 2007 - 2024 nakanapie.pl