Po tę książkę sięgnęłam po przeczytaniu artykułu w serwisie lubimyczytac.pl:
https://lubimyczytac.pl/slady-nocy-sztuka-przetrwania-wg-najmlodszej-autorki-nominowanej-do-nagrody-bookera chcąc się przekonać o fenomenie i Autorki i dzieła, które stworzyła.
# RECENZJA
Jestem oszołomiona wnikliwością spojrzenia Autorki Leily Mottley. literatura piękna na najwyższym poziomie. Fenomenalny język i styl, którym posługuje się Leila Mottley oczarował mnie dojrzałością, wrażliwością i przenikliwością. Otwieram usta ze zdziwienia, ponieważ autorka ma 17! lat.
Główna bohaterka Keira choć jest czarnoskóra to jest przedstawicielka wszystkich kobiet, których dotknęła przemoc, a które nie umiały się obronić. Przerażająco prawdziwa historia o przemocy z rąk tych, którzy powinni chronić obywateli i obywatelki. Dla których władza jest usprawiedliwieniem dla czynienia zła a odznaka ochroną i tarczą przed własnym sumieniem. Opowiedziana historia szokuje, przeraża, smaga po plecach biczami bólu,
wciąga swymi mackami, opłata umysł i zmusza do przemyśleń, analiz i wyciągania wniosków. Gdzie leży granica pomiędzy dobrem i złem? I jak zdefiniować te wartości? Czy sprzedawanie własnego ciała, by zapewnić swoim bliskim dach nad głową i jedzenie można określić jako niewłaściwe? Jak daleko jest człowiek w stanie się posunąć, by ochronić swoich bliskich? Czy cena, za którą sprzedaje się własne ciało jest wystarczająca, by zaspokoić potrzeby innych i zagłuszyć wyrzuty własnego sumienia? Czy każdemu można dać władzę, którą powinien wykorzystywać w obronie ludzi a nie by ich krzywdzić i nimi poniewierać?
„Ulotne chwile utrwalają się w mojej piersi, są jak album ze zdjęciami zapisanymi w ciele. Ja z Trevorem, zgrzani, skaczemy, niemal dotykamy nieba. Ale` i zioło, jej przelotny uśmIich, Niedzielne Buty, dzień pogrzebowy. W takich chwilach zapominam, że moje ciało jest walutą i żadna z rzeczy, które zrobiłam zeszłej nocy, nie ma znaczenia. Ciało Trevora, to, jak napełnia się powietrzem i jak je wypuszcza, przypomina mi o tym, że młodość jest święta. Momenty, kiedy chcę jedynie, aby mama nuciła mi kołysankę, będę pamiętać wyłącznie w krainie snów”.
Fenomenalne studium nad naturą człowieka i wartościami, którymi wszyscy powinniśmy się w życiu kierować bez względu na fakt, w jakim kolorze jest nasza skóra. Nad sprawiedliwością i jej obliczami. Nad naszym bezpieczeństwem w świecie chronionym przez nie zawsze odpowiednie osoby. Nad życiem i śmiercią. Dobrem, złem i wyższą koniecznością.
Leila Mottley w sposób odważny, bezkompromisowy, z całą mocą rzeczywistej brutalności, zabrała głos w ważnej sprawie przemocy i wykorzystywania seksualnego kobiet. W obrazach kolejnych scen pokazała destrukcyjny wpływ braku miłości i poczucia bezpieczeństwa u dzieci wychowywanych przez niedojrzałych dorosłych. Autorka nie brała jeńców. Obdarła codzienność całego świata ze wszystkich zasłon milczenia. Pokazała najgorsze oblicza ludzkiej natury. Alkoholizm, narkomania, wszelkie formy przemocy nie mogą być usprawiedliwiane i wciąż i wciąż negowane. Czy pomimo wszelkich szkód doświadczonych w dzieciństwie w dorosłym życiu dzięki miłości, bliskości, poczuciu bezpieczeństwa i zwykłej ludzkiej życzliwości będzie możliwe własne ocalenie od destrukcji, przekonajcie się sami!
Leila Mottley zapamiętajcie to nazwisko! Fenomen na skalę światową!
Książkę wysłuchałam w aplikacji #Legimi.
Czytajcie. Polecam.