Louis Vuitton recenzja

Słynny monogram.

Autor: @Mania.ksiazkowaniaa ·1 minuta
2023-04-18
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Słysząc samo Louis Vuitton przed oczyma mamy kultowy monogram canvas tej marki, jak i torebki, które stały się swego rodzaju ich wyznacznikiem w naszym społeczeństwie. Jednak wzór ten możemy obecnie spotkać nie tylko na galanterii, ale również na odzieży, czy dodatkach. Stał się wyznacznikiem modowym i wiele firm namiętnie z niego korzysta przy swoich wyrobach, nadając im miano luksusowych.

Marka powstała w 1854 roku, kiedy to sam rzemieślnik produkował kufry podróżne, a w jego snach nie jawiła się tak ogromna kariera, która prężny rozwój zawdzięcza potomkom samego założyciela.

Od zera do miliardera. To hasło, możemy wpasować tu jako przewodnie, gdyż jak najbardziej pasuje ono do historii tej kultowej marki, która już od 150 lat zachwyca nie tylko kobiety, ale i mężczyzn.

Idea samego Louisa opierała się na kufrach i walizkach, jednak kiedy jego dorobek przeszedł w ręce jego synów i Marca Jacobsa, firma rozszerzyła swoje działania. Majątek się rozrastał, marka robiła się coraz sławniejsza, ale nie tylko na wyrobach marki odzieżowej zakończyła swój rozwój, doszły też koniaki i szampany, kolejnej znanej nam firmy – Möet należącej do holdingu LVMH, czyli Moët Henessy Louis Vuitton.

Jednak resztę smaczków zostawię Wam w tajemnicy, abyście mogli samodzielnie je poznać, sięgając po tę pozycję. Skupię się teraz na jej aspektach wizualnych.

Wykonanie jest niczym album zdjęciowy przedstawiający na tych obrazkach najważniejsze momenty oparte na opisanych faktach. Możemy nie tylko o tym czytać, ale i zobaczyć. To jakby przenieść się w czasie i śledzić rozwój, mając wszystko przed oczyma.

Przepiękna twardą oprawa sprawia, że pozycja ta wygląda tak szlachetnie jak produkty wykonane przez samego projektanta. Służy ona nie tylko jej przeznaczeniu, ale również będzie przepięknie zdobić nasz regał.

Przyznam szczerze, że nigdy wcześniej nie zastanawiałam się nad genezą tej marki, ale dzięki tej książce otrzymałam możliwość zaznajomienia się z nimi, odkrycia pewnych szczegółów, o których wcześniej z pewnością bym nie pomyślała.

Zdradzę Wam jeszcze jeden sekret. Tylko zostawcie go dla siebie, a inni niech dowiedzą się o nim samodzielnie. 🤭
Kufry i walizki wyprodukowane przez tego projektanta również odbyły podróż Titanic em, gdyż to właśnie wtedy cieszyły się swoją popularnością wśród bogackich.

Moja ocena:

Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Louis Vuitton
2 wydania
Louis Vuitton
Karen Homer
8.4/10
Seria: Historia kultowego domu mody

Kiedy Louis Vuitton, ubogi chłopak z francuskiej Jury, otworzył w 1854 roku swój pierwszy warsztat – firmę produkującą opakowania i bagaże na zamówienie – nie mógł nawet marzyć, że pewnego dnia jego ...

Komentarze
Louis Vuitton
2 wydania
Louis Vuitton
Karen Homer
8.4/10
Seria: Historia kultowego domu mody
Kiedy Louis Vuitton, ubogi chłopak z francuskiej Jury, otworzył w 1854 roku swój pierwszy warsztat – firmę produkującą opakowania i bagaże na zamówienie – nie mógł nawet marzyć, że pewnego dnia jego ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

„Modę można kupić, ale styl trzeba posiadać”. Od zera do milionera tak pokrótce można streścić, bezsprzeczną popularność jednej z największych ikon mody Louisa Vuitton. Nazwisko, którego mar...

@aniabruchal89 @aniabruchal89

Pozostałe recenzje @Mania.ksiazkowaniaa

Ostatni król
Świat upadłych rycerzy, zapomnianych monarchów i nadciągającej zagłady.

Literatura fantasy często stawia przed sobą zadanie stworzenia światów, które choć odmienne od naszej rzeczywistości, niosą ze sobą uniwersalne prawdy. Debiutancka powie...

Recenzja książki Ostatni król
Zaklęta w łabędzia
Magiczna opowieść pośród mrocznych tajemnic.

Zimowe opowieści mają w sobie coś niezwykle uwodzicielskiego. Jak migotliwy śnieg tańczący w świetle latarni, tak i książka „Zaklęta w łabędzia” otula czytelnika magią, ...

Recenzja książki Zaklęta w łabędzia

Nowe recenzje

Klub Dzikiej Róży
Dzika róża
@patrycja.lu...:

"Klub Dzikiej Róży" zaprasza w progi podupadłego pensjonatu w czasach powojennych, w którym policja odkrywa zwłoki. Mie...

Recenzja książki Klub Dzikiej Róży
1.3.1.4. Śmierć nas nie rozłączy
Tetbeszka
@patrycja.lu...:

"1.3.1.4. Śmierć nas nie rozłączy" to debiut Aleksandry Maciejowskiej, w którym przenosimy się kilkadziesiąt lat wstecz...

Recenzja książki 1.3.1.4. Śmierć nas nie rozłączy
Dzieci jednej pajęczycy
Pajęcza sieć
@patrycja.lu...:

"Dzieci jednej pajęczycy" przenoszą nas do świata Aglomeracji, gdzie cywilizacja próbuje utrzymać się na powierzchni za...

Recenzja książki Dzieci jednej pajęczycy
© 2007 - 2024 nakanapie.pl