Słowa mają ogromną moc – ranią, godzą, wywołują wojny i przynoszą pokój. Potrafią rozgrzać serca i zagrzać do walki. Pokazują charyzmę mówcy i przywołują do porządku zbuntowanych. Już nieraz udowodniły, że są w stanie zmienić bieg historii. O tym właśnie jest pozycja Słowa, które zmieniły Polskę.
W zbiorze znajdziemy trzydzieści dwa teksty ułożone chronologicznie według czasu ich powstania i wypowiadania. Są to mowy, kazania, przemówienia, które mają duże znaczenie historyczne. Dotyczą Polski i wydarzeń na przestrzeni kilkuset lat. Każdy cytowany tekst jest opatrzony komentarzem redaktorskim badaczy. Omawiane są okoliczności jego powstania i wygłoszenia, przybliża się także postacie, które wypowiadały te słowa. Po wprowadzeniu wydrukowano fragment bądź całość rzeczonej mowy czy kazania. Wśród tekstów, które znalazły się w książce, są te wygłoszone m.in. przez Lecha Wałęsę, Wojciecha Jaruzelskiego, Jana Pawła II, lecz także nieco bardziej historyczne postacie m.in. królów.
Mocną stroną pozycji jest sam pomysł na jej stworzenie. Niektóre teksty są dość stare, więc to nie lada gratka móc je poznać, przeczytać o wydarzeniu i dowiedzieć się czegoś więcej o powstaniu tej mowy. Historycy zebrali ważne dla dziejów kraju przemowy i stworzyli zbiór, który pokazuje nie tylko istotne dla naszego państwa sytuacje, lecz także ewolucję języka polskiego. W początkowych treściach nie dokonano modernizacji, widać archaizmy, styl też jest zupełnie inny. To cenne źródło wiedzy o języku.
Równie wciągające są komentarze historyków. Znajdziemy w nich sporo ciekawostek i informacji, jednak nie są przeładowane wiedzą. Mają za zadanie jedynie wprowadzać, krótko omawiać dany tekst. Nie zabrakło również cennych przypisów, które wyjaśniają trudne, nieznane dziś wielu czytelnikom słowa, a także rozjaśniają pewne kwestie, o których nie mówi się wprost w przytoczonych mowach.
Książka wydana została z okazji stulecia niepodległości. Jest to ciekawa pozycja, która na pewno spodoba się fanom historii i nie tylko. Nie jest to może książka, którą czyta się z wypiekami na twarzy od deski do deski niczym powieść, ale nie znaczy to, że nie jest wciągająca. To zbiór, który jest ciekawostką samą w sobie, interesująco wydany i bogaty w treść.