Plotki o zwierzętach recenzja

🐺 Skąd się wzięło określenie "mieć wilczy apetyt"? 🐺

Autor: @paulina2701 ·1 minuta
2021-10-18
Skomentuj
4 Polubienia
Marcin Kostrzyński (znany również jako Marcin z Lasu) tym razem postanawia się rozprawić z często zniesławiającymi, a wręcz krzywdzącymi mitami dotyczącymi zwierząt. Podobno w każdej plotce jest ziarenko prawdy i z pewnością dlatego autor zgłębia tematy i stara się odnaleźć prawdopodobne przyczyny powielania, często od pokoleń, nieprawdziwych informacji.

"Plotki o zwierzętach" to pięknie ilustrowana i solidnie wydana (w dużym formacie) publikacja, która oprócz walorów merytorycznych przyciąga uwagę barwnymi obrazkami stworzonymi przez Natalię Berlik. Rysunki przedstawiają zwierzęta tak jak wyglądają w rzeczywistości. Treść z pewnością zainteresuje maluchy, starsze dzieci, ale i dorośli dowiedzą się wielu interesujących rzeczy. Uprzedzam jednak, że autor traktuje swoje "badania" nad pochodzeniem tytułowych plotek dość poważnie i nie owija w przysłowiową bawełnę. Rozprawia się on z wieloma stwierdzeniami, które powtarzamy swoim dzieciom, ponieważ usłyszeliśmy je od rodziców lub dziadków, a tak naprawdę wiele informacji nie ma odzwierciedlenia w rzeczywistości. Oczywiście, że część jest prawdziwa, ale są też takie, które stanowią dla nas - ludzi - wygodne wymówki i usprawiedliwienia.

Książka jest napisana w taki sposób, że czyta się ją z zainteresowaniem. Każda część stanowi swojego rodzaju krótką opowieść. Wyraźny podział na konkretne zagadnienia sprawia, że możemy czytać tyle, na ile nam pozwala czas lub inne okoliczności i to bez obawy, że stracimy wątek. Co moim zdaniem najważniejsze, "Plotki o zwierzętach" weryfikują błędne przekazy, dają okazję do dyskusji, a dodatkowo skłaniają do refleksji.

Czy coś mnie zaskoczyło? Tak, dowiedziałam się m.in., że świnie potrafią liczyć do dwunastu, dziki to straszne "gaduły", a sroki jako jedyne spośród ptaków umieją rozpoznać swoje odbicie w lustrze.

Dla zainteresowanych podaję inne książki o tematyce przyrodniczej napisane przez Marcina Kostrzyńskiego: "Puszcza", "Gawędy o wilkach i innych zwierzętach", "Przyrodyjki".

A Wy wiecie, skąd się wzięło określenie "mieć wilczy apetyt"? Jeśli nie, to koniecznie przeczytajcie "Plotki o zwierzętach"!

Moja ocena:

Data przeczytania: 2021-10-17
× 4 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Plotki o zwierzętach
Plotki o zwierzętach
Marcin Kostrzyński
10/10

Jeśli znacie Marcina z Lasu, to nie musimy Was namawiać do sięgnięcia po kolejną książkę tego wyjątkowego autora, który jak nikt inny wciągnie was w swoją barwną gawędę o zwierzętach. Tym razem Marci...

Komentarze
Plotki o zwierzętach
Plotki o zwierzętach
Marcin Kostrzyński
10/10
Jeśli znacie Marcina z Lasu, to nie musimy Was namawiać do sięgnięcia po kolejną książkę tego wyjątkowego autora, który jak nikt inny wciągnie was w swoją barwną gawędę o zwierzętach. Tym razem Marci...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Pozostałe recenzje @paulina2701

Self-Regulation. Świąteczne wyzwania
Przedświąteczna lektura obowiązkowa, która znacznie złagodzi stres

"Self-regulation. Świąteczne wyzwania" to kolejna książka z dość pokaźnej już serii na temat trudnych sytuacji z życia codziennego - skąd się one biorą, jak postępować, ...

Recenzja książki Self-Regulation. Świąteczne wyzwania
Frigiel i Fluffy. Strażnik. Tom 1
Frigiel i Fluffy. Turniej.

"Frigiel i Fluffy. Strażnik. Turniej trzech narodów" to nieoficjalny przewodniki po świecie Minecrafta. Z pewnością fani gry doskonale wiedzą, że to początek kolejnej cz...

Recenzja książki Frigiel i Fluffy. Strażnik. Tom 1

Nowe recenzje

Stan nieważności
Stan nieważności: Między pozorem normalności a ...
@sylwiacegiela:

Katarzyna Kołczewska, znana z umiejętności subtelnego, a zarazem bezkompromisowego portretowania relacji międzyludzkich...

Recenzja książki Stan nieważności
Kolekcjoner lalek
Nocny Łowca
@Spizarnia_k...:

"Chce, żeby mówili o nim cały czas. Żeby gazety pełne były zdjęć jego lalek, które sobie przywłaszcza. Żeby opisywano g...

Recenzja książki Kolekcjoner lalek
Portret Lucrezii
Renesansowe piękno XVI wiecznych Włoch połączon...
@burgundowez...:

„Portret Lucrezii” to książka, która przenosi nas w sam środek XVI-wiecznych Włoch, splatając piękno renesansowych scen...

Recenzja książki Portret Lucrezii
© 2007 - 2025 nakanapie.pl