Rico, Oskar i Głębocienie recenzja

Siła przyjaźni

Autor: @kolmanka ·1 minuta
2012-04-04
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Książka dla dzieci i młodzieży nie musi opowiadać o wampirach i paranormalnych zjawiskach. Nie musi też być pełna przemocy, wulgaryzmów i hołdować wystawnemu stylowi życia. Może przecież uczyć i bawić zarazem. I tak jest właśnie w przypadku książki "Rico, Oskar i głębocienie". Uczy tolerancji, akceptacji i szacunku dla dzieci mniej sprawnych umysłowo, dla których nawet proste rzeczy mogą mieć istotne znaczenie.

Rica poznajemy w dość trudnym okresie jego życia. Po śmierci ojca został z sam z matką, która ledwie wiąże koniec z końcem i stara się zapewnić synowi w miarę normalne życie. Rico uczęszcza do szkoły specjalnej i sam o sobie mówi, że jest "głęboko uzdolniony". Jest poza tym zwykłym, grzecznym, nieco pedantycznym chłopcem, któremu nieco trudniej niż dzieciom zdrowym, skupić uwagę na dłuższy czas i zapamiętać trudniejsze słowa.

W rodzinnym mieście Rico dochodzi do serii porwań. Ofiarami są małe dzieci. Porywacz, określony przez media jako "Mister 2000", dokonuje uprowadzenia, po czym żąda okupu - dokładnie 2000 euro. Po wpłacie tej, jakby nie patrzeć, niewielkiej sumy, dziecko całe i zdrowe wraca do rodziców. Sytuacja jednak może skomplikować się, kiedy rodzic tej kwoty nie posiada.

Pewnego dnia Rico napotyka na swej drodze Oskara. Chłopca nazbyt ostrożnego, przechadzającego się ulicami w kasku motocyklowym, który ma chronić go w razie ewentualnego wypadku. Oskar jest małym, bardzo uzdolnionym, wybitnym chłopcem, dla którego świat stanowi jedną wielką zagadkę. Po spotkaniu Rica, dochodzi do zderzenia dwóch różnych charakterów i chyba właśnie to stanie się powodem wielkiej przyjaźni.

Nie chcę zdradzać za bardzo fabuły książki, ale Rico i Oskar, chcąc wpaść na trop Mistera 2000, przeżyją niebezpieczną przygodę. Umiejętności obojga zostaną wystawione na wielką próbę.

Wspaniała, inna, zaskakująca i niezwykle mądra powieść nie tylko o śledztwie prowadzonym przez dwóch chłopców, którzy nie do końca potrafią odnaleźć się w dzisiejszym świecie. Jest to przede wszystkim historia o chłopcu, którego świat ma jest ograniczony do własnego domu i najbliższej okolicy. Oskar jest przesympatycznym, odważnym i mimo wszystko, bardzo rozumnym i dobrodusznym chłopcem. Nie dziwie się, że książka stała się hitem i wszystkie zachwyty nad nią i pochlebne recenzje są w pełni uzasadnione.
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Rico, Oskar i Głębocienie
Rico, Oskar i Głębocienie
Andreas Steinhöfel
8.5/10
Cykl: Rico i Oskar, tom 1

Fascynująca opowieść o dwóch "nieprzystosowanych" do życia chłopcach, którzy zawiązują wspaniałą przyjaźń i wspólnie próbują odnaleźć się w "normalnym" świecie, który nie zawsze rozumie inność. Ric...

Komentarze
Rico, Oskar i Głębocienie
Rico, Oskar i Głębocienie
Andreas Steinhöfel
8.5/10
Cykl: Rico i Oskar, tom 1
Fascynująca opowieść o dwóch "nieprzystosowanych" do życia chłopcach, którzy zawiązują wspaniałą przyjaźń i wspólnie próbują odnaleźć się w "normalnym" świecie, który nie zawsze rozumie inność. Ric...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

To moje drugie spotkanie z tą pozycją literacką. Poprzednie było dzięki portalowi na kanapie.pl w formie audiobooka, którego słuchałam razem z mężem i dziećmi. Rewelacyjnie czytał Artur Barciś, polubi...

@asymaka @asymaka

„Rico,Oskar i głębocienie” to wzruszająca opowieść o miłości,przyjaźni i wzajemnej akceptacji oraz wspólnym rozwiązywaniu problemów autorstwa Andreasa Steinhofela. Bohaterami książki są dwaj chłopcy:...

@pynia04 @pynia04

Pozostałe recenzje @kolmanka

Ćwiartka raz
25 lat minęło jak jeden dzień

Z osobą Karoliny Korwin – Piotrowskiej miałam przyjemność spotkać się już kilkakrotnie. Za sprawą telewizji, śledziłam jej wypowiedzi w "Maglu towarzyskim", co za każdym ...

Recenzja książki Ćwiartka raz
Boks na Ptaku, czyli każdy szczyt ma swój Czubaszek i Karolak
Boks na Ptaku

Panią Marię Czubaszek polubiłam od razu po lekturze pierwszej części książki "Każdy szczyt ma swój Czubaszek". Jest niesamowicie zabawna, ma ogromny dystans do siebie i d...

Recenzja książki Boks na Ptaku, czyli każdy szczyt ma swój Czubaszek i Karolak

Nowe recenzje

Wszyscy jesteśmy martwi.
Wszyscy jesteśmy martwi - finał
@Malwi:

„Wszyscy jesteśmy martwi” to ostatnia, czwarta część serii „Krwawe Święta” autorstwa Sary Önnebo. Akcja nabiera tempa, ...

Recenzja książki Wszyscy jesteśmy martwi.
Klub Dzikiej Róży
Dzika róża
@patrycja.lu...:

"Klub Dzikiej Róży" zaprasza w progi podupadłego pensjonatu w czasach powojennych, w którym policja odkrywa zwłoki. Mie...

Recenzja książki Klub Dzikiej Róży
1.3.1.4. Śmierć nas nie rozłączy
Tetbeszka
@patrycja.lu...:

"1.3.1.4. Śmierć nas nie rozłączy" to debiut Aleksandry Maciejowskiej, w którym przenosimy się kilkadziesiąt lat wstecz...

Recenzja książki 1.3.1.4. Śmierć nas nie rozłączy
© 2007 - 2024 nakanapie.pl