Sharon Osbourne od niepamiętnych czasów zawsze kojarzyła mi się tylko i wyłącznie, jako żona sławnego rockmana Ozzy’ego. Nawet nie wiecie jaka zaskoczona byłam widokiem książki jej autorstwa. Po „Zemście” nie spodziewałam się rewelacji, bo w końcu co taka kobieta może wnieść nowego w literaturę. No właśnie może, i to wiele. Z czystym sumieniem mogę powiedzieć, że ta powieść daje świeższe i racjonalniejsze spojrzenie na świat i życie Hollywoodu o którym tak często marzymy.
Margaret Michaels już jako dziecko marzyła o sławie i życiu w świetle reflektorów, dlatego podjęta przez nią decyzja w wieku szesnastu lat, o tym by wyjechać do Londynu i spełnić marzenia, nie była niczym strasznym i ciężkim. Jednak nic nie przychodzi łatwo. Wiążąc się z Derekiem Stonem i zachodząc z nim w ciążę przekreśla raz na zawsze swoje marzenia i plany. Kiedy chłopak dowiaduje się o przyszłym dziecku ucieka i zostawia Margaret samą, no może nie do końca. Z pomocą przychodzi jej George – brak Dereka z którym, w późniejszym czasie wiąże się i pobiera. Zaraz później rodzi się pierwsza córka - Chelsea, którą mężczyzna traktuje jak własną, a po niej druga – Amber. Życie Marg nabiera sensu i już planuje przyszłość dziewczynką – jej niespełnione sny o sławie, mają stać się marzeniami córek. Od samego początku to Amber jest jej faworytką, i to w niej pokłada największe nadzieje. Jednak szczęście bywa przewrotne, i to Chelsea dostaje główna rolę w popularnym serialu. Ale w świecie Hollywood nie ma nic stałego, a role szybko mogą się odwrócić. Czy tak właśnie będzie? Przekonajcie się sami.
Od tej książki nie można się oderwać. Dosłownie. Czyta się ją jednym tchem i z wypiekami na twarzy. Sharon oddała idealnie, powtarzam idealnie klimat współczesnego świata show-biznesu i reguły jakie tam panują: Zabij, albo sam daj się zabić. Widać, że autorka wie o czym pisze, widać nie raz była świadkiem zdarzeń jakie nam serwuje w książce. Bohaterowie są realni, bez przerysowań a świat w jakim zostali obsadzeni wcale nie jest bajeczny. Wręcz przeciwnie. Pomiędzy luksusem, wygodą i pieniędzmi, kryje się zło – narkotyki, przemoc i alkohol.
Fabuła jest dopracowana, klarowna i pełna nieoczekiwanych zwrotów akcji. Język w jakim powieść jest napisana, można określić dwoma słowami: dosadny i wulgarny. Dzięki temu historia jest bardziej wiarygodna. Już od pierwszych stron czytamy jak łatwo można zboczyć z prawidłowej drogi i wpaść na nierówną ścieżkę, pełną bólu i cierpienia, nie tylko w nas samych, ale i w innych dzięki naszym czynom. Siostry Stone pieknie pokazują do czego może doprowadzić niezdrowa rywalizacja i iście do celu po trupach. Za to plastyczne przedstawienie należą się Sharon owacje na stojąco.
Musze wspomnieć jeszcze o oprawie graficznej. Jest to swego rodzaju żart od autorki: śliczny róż, drogie perły i modny pantofelek przysłaniają nam brutalny świat Hollywoodu. Za tym pięknem, kryje się drugie dno które odkrywamy bardzo późno, a wyjście z bagna w jakie możemy się przez to wpakować wcale nie jest łatwe. W lekturze nie znalazłam ani jednego błędu ortograficznego czy stylistycznego, co tylko utwierdza mnie w tym, że Telbit to jedno z najlepszych wydawnictw.
Czy polecam? Oczywiście, że tak. Komu? Każdemu, bez wyjątku. Historia napisana ręką Sharon Osbourne ukazuje życie sław od kuchni. Realistyczne opisy i proste dialogi, sprawiają, że od książki nie można się oderwać. Mimo iż większość z was pomyśli: Ot, przecież to tylko fikcja, od razu wam mówię: Może i to faktycznie fikcyjna przygoda sióstr, ale w dużej mierze tak właśnie teraz wygląda życie w blasku fleszy.
Ocena: 5+/6