Każdy terapeuta w taki czy inny sposób lgnie do tej pracy w równym stopniu po to, by zmierzyć się z własnymi problemami, jak po to, by pomóc w tym ludziom siadającym w fotelu naprzeciwko.
Wszystkie te historie tworzą krajobraz widziany z drugiej strony kozetki, który mam nadzieję - pozwoli zarówno pacjentom, jak i terapeutom lepiej zrozumieć ten proces, jego problemy i możliwości.
Moja ocena:
Terapeutka, która miała odwagę łamać reguły, opowiada o swoich najciekawszych pacjentach. Czy czasem wystarczy z kimś po prostu pomilczeć, żeby mu pomóc? Kim okaże się mężczyzna, którego uwodzi...
Dawno nie miałam okazji czytać tak wciągającej książki dla dzieci, w której wciąż dzieje się coś niesamowitego. Momentami wzrusza, innym razem bawi, a do tego jeszcze st...
Recenzja książki Babcie na ratunek"Self-regulation. Świąteczne wyzwania" to kolejna książka z dość pokaźnej już serii na temat trudnych sytuacji z życia codziennego - skąd się one biorą, jak postępować, ...
Recenzja książki Self-Regulation. Świąteczne wyzwaniaLubicie słowiańskie klimaty? Tak. To mam coś dla Was. Książka, która jest powiewem świeżości na naszym rynku wydawniczy...
Recenzja książki Kłopoty Wyraju*współpraca reklamowa z Aną Rose, K.A.Zysk i Wydawnictwem Dlaczmeu* O serii "Colombian Mafia" usłyszałam przy okazji p...
Recenzja książki Niebezpieczne zamiary cz.1Klaudia Muniak ma na swoim koncie już kilkanaście książek. Dla mnie jest to już trzecie spotkanie z twórczością autorki...
Recenzja książki Ślad krwi