Sąsiadka recenzja

Sąsiedzka gra pozorów

Autor: @jorja ·2 minuty
2022-08-02
3 komentarze
27 Polubień
Podobno dobry sąsiad to skarb. Trudno trafić na takiego pomocnego, empatycznego, który w razie potrzeby pomoże, uszanuje nasze zwyczaje, wybaczy grzeszki i sam przy tym nie będzie aspołeczny i arogancki. A sąsiedzi wszystko widzą i wszystko słyszą… szczególnie w małych lokalnych społecznościach. Zawsze ktoś patrzy...

Rikke, jej mąż i dwójka dzieci zamieszkali w małej kamienicy z ogrodem. Oprócz ich rodziny były jeszcze 3 małżeństwa. Utworzyli więc małą społeczność i próbowali się integrować z różnym skutkiem. To, co było niepokojące to akustyka. W starym budynku z lat pięćdziesiątych było słychać dosłownie wszystko. Pewnego razu w domu zostały znalezione zwłoki mężczyzny. Rikke, którą policja zaczęła przesłuchiwać w związku ze śmiercią sąsiada, nie za bardzo chciała w obecności męża ujawniać swój największy i brudny sekret. Poprosiła śledczych o chwilę zwłoki, by zdobyć możliwość poinformowania mężczyzny o zdradzie. Jednak jak nawarzy się piwa, to szybko trzeba jej wypić. Rikke zaś zwlekała. Sprawa zaczęła się komplikować, ponieważ w toku dochodzenia stało się jasne, że sąsiad nie zginął z rąk kogoś przypadkowego. Morderca znajdował się wśród siódemki dorosłych i czwórki dzieci. Tylko niektóre osoby można było wykluczyć, czy jednak aby na pewno?
Czy można jeszcze było czuć się spokojnie i bezpiecznie wśród sąsiadów?

„Wstyd i poczucie winy to dwa różne uczucia i pełnią odmienne funkcje. Poczucie winy motywuje nas do naprawiania tego, co zepsuliśmy, a wstyd tylko do ukrywania tej sprawy”.

Psychodeliczna okładka z tajemniczą twarzą wyrażającą napięcie i trwogę już mogła wskazywać, w jakim kierunku popłynie opisywana historia. Główna bohaterka straciła moją sympatię już po kilkunastu pierwszych stronach. Z lekceważeniem i w sposób cyniczny wypowiedziała się na temat uprowadzania i zabijania kotów w swojej najbliższej okolicy. W świetle tego, co później nastąpiło jej egoizm i hipokryzja aż kuły w oczy. Tym bardziej jednak uważam, że Autorka znakomicie sportretowała główną bohaterkę. Dawno już nie trafiłam na taką dogłębną analizę postaci. Zdanie po zdaniu poznawaliśmy Rikke, jej wspomnienia, plany, zamierzenia. Jej charakter, motywacje, rozterki, przemyślenia, strach, że gdy przyzna się mężowi do zdrady, ten ją opuści i dotychczasowe życie nieodwracalnie się zmieni. Lektura nie trzymała w napięciu oprócz końcowych rozdziałów, lecz umiejętnie wprowadzała w stan niepokoju, fascynowała niezbyt zdrowymi międzyludzkimi relacjami.
Nie sądzę, by była to lektura dla każdego. Co niektórych mogą denerwować i nużyc przydługie opisy, zbyt wolne tempo i rozwój akcji oraz mnóstwo zawiłości. Dla mnie jednak lektura dzięki temu posiadała pewien specyficzny, duszny klimat. Można się było domyśleć zakończenia, jednak pewne aspekty zostaną już dla nas tajemnicą. Pozostanie już tylko snucie domysłów.
Ci z Was, którzy zdecydują się sięgnąć po książkę, nie będą tego żałować.

Książkę otrzymałam z Klubu Recenzenta serwisu nakanapie.pl oraz dzięki uprzejmości Wydawnictwa Agora.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2022-07-30
× 27 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Sąsiadka
Sąsiadka
Helene Flood
6.6/10

Kogo łatwiej będzie okłamać, męża czy policję? Ile kłamstw ujdzie jej na sucho? Sąsiad Rikke zostaje znaleziony martwy a ją przesłuchuje policja. Czy siedząc obok własnego męża powinna przyznać, ż...

Komentarze
@Malwi
@Malwi · ponad 2 lata temu
Te dłużyzn polegają na tym, że pewne sceny są powtarzane po wielokroć, ale wykorzystywane w różnych sytuacjach. Tempo też jest raczej spacerowe. Mimo wszystko jest spoko.😉
× 2
@Malwi
@Malwi · ponad 2 lata temu
Ma trochę dłużyzn, ale dobrze się czyta. Warto się skusić.
× 2
@jorja
@jorja · ponad 2 lata temu
Oj ma dłużyzny, ale nie nużą tak jak w innych książkach.
× 1
@sylwiacegiela
@sylwiacegiela · ponad 2 lata temu
Chyba się skuszę do przeczytania
× 1
@jorja
@jorja · ponad 2 lata temu
Polecam :), ale uwaga... ma ponad 550 stron.
× 1
Sąsiadka
Sąsiadka
Helene Flood
6.6/10
Kogo łatwiej będzie okłamać, męża czy policję? Ile kłamstw ujdzie jej na sucho? Sąsiad Rikke zostaje znaleziony martwy a ją przesłuchuje policja. Czy siedząc obok własnego męża powinna przyznać, ż...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Thriller, a zwłaszcza thriller psychologiczny, to mój ulubiony gatunek. Dlatego też wymagania są ogromne - intryga musi być ciekawa, fabuła zaplanowana z dokładnością co do najmniejszego szczegółu, a...

@rafik_007 @rafik_007

Powieść 'Sąsiadka' mocno mi się spodobała. To kryminał, ale w psychologicznym stylu. Zabito dziennikarza Jorgena, a śledztwo policji pokazuje, że musiał to być ktoś z czteromieszkaniowej kamienicy, w...

@Renax @Renax

Pozostałe recenzje @jorja

27 śmierci Toby’ego Obeda
Ile razy można umrzeć?

Dawno nie miałam w rękach żadnego reportażu, więc postanowiłam to zmienić. Uważam, że trzeba od czasu do czasu zainteresować się inną dziedziną literatury niż tą, po któ...

Recenzja książki 27 śmierci Toby’ego Obeda
Umrzesz za 6 godzin
Wymierzanie kary...

„Inaczej się myśli, kiedy rozwiązujesz zagadkę na spokojnie w domu, a inaczej, kiedy zależy od tego twoje życie”. W czasach szkolnych nie przepadałam za naukami ścis...

Recenzja książki Umrzesz za 6 godzin

Nowe recenzje

Samotnie przeciwko ciemności. Zniweczenie triumfu lodu
Tik-tak, tik-tak
@Chassefierre:

,,Samotnie przeciwko ciemności'' jest chyba najtrudniejszą i zarazem najładniejszą książką z całej serii, choć to ostat...

Recenzja książki Samotnie przeciwko ciemności. Zniweczenie triumfu lodu
Miałeś już nigdy nie wrócić
Współpraca barterowa
@andzelikakl...:

🅡🅔🅒🅔🅝🅩🅙🅐 ▪️Ta historia przedstawia obraz miłości matki do dziecka. Jej bezwarunkowa miłość pokazuje, że jest najważniej...

Recenzja książki Miałeś już nigdy nie wrócić
Hotel w Zakopanem
"Nowe Zakopane" i Agrafka...
@maciejek7:

Do sięgnięcia po książkę „Hotel w Zakopanem” autorstwa Marii Ulatowskiej i Jacka Skowrońskiego skusiła mnie piękna zimo...

Recenzja książki Hotel w Zakopanem
© 2007 - 2025 nakanapie.pl