Sanatorium recenzja

Sanatorium czy hotel?

Autor: @WystukaneRecenzje ·2 minuty
2022-03-15
Skomentuj
9 Polubień
"Sanatorium" to pierwszy tom serii z Elin Warner. To kobieta pracująca w angielskiej policji, która postanawia, że nadszedł moment na zmiany w życiu. W ten sposób trafia do hotelu i to ekskluzywnego. Cóż, kto z nas nie chciałby się nieco zresetować w wspaniałym miejscu, bez zmartwień, prawda? Nie tym razem! Ale kolejny raz w tym roku wpada mi w ręce opowieść dosłownie odcięta od świata przez śnieżycę. Ten wspaniały hotel okazuje się miejscem, gdzie grasuje sobie morderca i razem z nim wszyscy przebywający w tym cudownym miejscu zostają odcięci od świata. Mamy więc pojedynek... Elin kontra morderca. Kto to może być? Czy ten ktoś ma wybujałe ego i w końcu wpadnie?

Pewnie wielu osobom już z samego opisu przyjdzie do głowy myśl, że to powieść zahaczająca dość mocno o klasykę kryminału i być może dostanie świetną zagadkę, pokręconą i poczuje się wodzony za nos niczym podczas lektur książek Agathy Christie. Całkiem słusznie, bo taki był według mnie zamysł autorki. Czy się udało zrobić z tego fabułę, w której więcej pytań niż odpowiedzi?

Osobiście lubię gdy akcja mknie bardzo szybko i wszystko dzieje się dosłownie pędem i ciężko nadążyć, a co za tym idzie, równie trudno oderwać się od czytania. A co ciekawe, to debiut i w życiu bym nie pomyślała podczas lektury czy już po przeczytaniu tej książki, że to dopiero pierwsze dzieło autora. Zdarzają się perełki, które od pierwszych zdań pochłaniają czytelnika i z tą tak właśnie w moim przypadku było. Do tego to seria, więc można już czekać na kolejne tomy niecierpliwie!

No dobrze, ale skoro akcja jest szybka, wszystko super, to czy bohaterowie także spełniają wymagania? I tak, i nie. Główna bohaterka, Erin jest nieco zamknięta w sobie, przeżyła nie lada wstrząs w swojej pracy funkcjonariuszki więc nic dziwnego. Zaczęłam się zastanawiać czy stanie na nogi i czy będzie pewną siebie, kobietą z krwi i kości, oddaną swojej pracy. Mam nadzieję, że w kolejnych częściach będzie coraz lepiej, bo to tego typu bohaterka, którą ma się wrażenie, jak by się znało całe życie i się czeka na jej kolejne losy. Fantastyczna postać, bardzo inteligentna, którą darzy się ogromną sympatią.

I na koniec, do podsumowania szepnę, że cała akcja dzieje się w hotelu, ale dla odmiany nie sypiącym się, starym budynku, tylko w nowoczesnym, który równie mocno może siać w głowie zamęt i strach... dlaczego? Bo stoi w miejscu, gdzie kiedyś stało sanatorium. Jakie skrywa tajemnice? Przekonacie się sami! A warto!

Recenzja powstała we współpracy z Wydawnictwem Prószyński i S-ka.

Moja ocena:

× 9 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Sanatorium
2 wydania
Sanatorium
Sarah Pearse
6.4/10

Duże Litery. Klimatyczna opowieść o policjantce, która podczas pobytu w górskim hotelu musi zmierzyć się z mordercą… i z własną przeszłością. Elin Warner, na co dzień pracująca w angielskiej policji...

Komentarze
Sanatorium
2 wydania
Sanatorium
Sarah Pearse
6.4/10
Duże Litery. Klimatyczna opowieść o policjantce, która podczas pobytu w górskim hotelu musi zmierzyć się z mordercą… i z własną przeszłością. Elin Warner, na co dzień pracująca w angielskiej policji...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Tytuł Sanatorium przyciągnął moją uwagę już w momencie, gdy ogłoszono jego premierę. Później na jakiś czas całkowicie o nim zapomniałam, pochłaniając inne nowości. Na szczęście jednak zawsze mogę lic...

@Natalia_Swietonowska @Natalia_Swietonowska

Czasem zdarzają się takie historie w literaturze, że nie polubimy głównego bohatera powieści, ale sama fabuła jest na tyle ciekawa, że z przyjemnością czytamy całą książkę. Zdecydowanie nie polubiła...

@chomiczek71 @chomiczek71

Pozostałe recenzje @WystukaneRecenzje

Kruche nici mocy
Kruche nici mocy

Już minął jakiś czas odkąd pojawiły się na rynku polskim książki z barwionymi brzegami więc chętnie się dowiem co o nich myślicie. Dla mnie są świetnym dodatkiem i na pó...

Recenzja książki Kruche nici mocy
Mroczne Sigile. Czego pragnie magia
Mroczne Sigile

Anna Benning oddała w ręce czytelników świetną serię Vortex, którą pokochało wiele ludzi. Dlatego, gdy w zapowiedziach pojawiły się "Mroczne Sigile" miałam bardzo miesza...

Recenzja książki Mroczne Sigile. Czego pragnie magia

Nowe recenzje

Duch na rozstaju dróg
Uwierzysz w ducha? Może musisz uwierzyć?
@spirit:

Pomimo tego, że święta już za parę dni to coraz więcej osób stwierdza zgodnie i nieco ze smutkiem, że tych świąt po pro...

Recenzja książki Duch na rozstaju dróg
Masło
:)
@book_matula:

Historia, którą poznacie, oparta jest na prawdziwych wydarzeniach, co skusiło mnie do lektury. Przyznam, że pierwsza my...

Recenzja książki Masło
Gniew Smoka
KING BRUCE LEE KARATE MISTRZ...
@maciejek7:

Książka „Gniew Smoka. Jak walczył Bruce Lee” dla mnie była tak wciągającą lekturą, jakbym ponownie oglądała film z Lee ...

Recenzja książki Gniew Smoka
© 2007 - 2024 nakanapie.pl