Podróż do miasta świateł. Róża z Wolskich recenzja

Rose de Volska

Autor: @markietanka ·2 minuty
2012-10-25
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Jestem oddaną i wierną czytelniczką książek pani Gutowskiej-Adamczyk po lekturze trylogii "Cukiernia Pod Amorem". Kiedy przeczytałam w zapowiedziach, że "Róża z Wolskich" jest kontynuacją opowieści o losach bohaterów poznanych w "Cukierni...", czym prędzej zaopatrzyłam się w tę książkę. I tym razem Autorka podbiła moje serce i stworzyła barwną, wielowątkową powieść o niezwykłych kobiet. Mamy tutaj 3 bohaterki, których losy wzajemnie przeplatają się.

Pierwszą z ich jest żyjąca współcześnie Nina Hirsch, singielka, wykładowca historii sztuki, która trafia do Gutowa, aby zorganizować pogrzeb swojej ciotki. Zatrzymuje się w pałacu w Zajezierzycach, w którym znajduje się hotel. Tam poznaje jego właścicielkę, Igę Toroszyn, która jest drugą z naszych bohaterek poznaną wcześniej w "Cukierni...". W holu pałacu wisi portret hrabiego Tomasza Zajezierskiego namalowany przez naszą trzecią bohaterkę, Różę Wolską vel Rose de Volska.
Sprawa wyjaśnienia autentyczności portretu i jego zabezpieczenia, zbliża Ninę i Igę. Nina zbiera informacje o Róży i jej pracach. W ten sposób przenosimy się w czasie do Francji w połowie XIX wieku i poznajemy porywającą historię Krystyny Wolskiej i jej małej, niemej córeczki, Róży.
Podczas zawieruchy wojennej Kazimierz Wolski, mąż Krystyny, został zesłany na Syberię, a ona sama wraz z córką wyjeżdża do Paryża pod opiekuńcze skrzydła wuja. Krystyna była kobietą zgorzkniałą i o wszystkie złe rzeczy w swoim życiu obwiniała córkę. Mała Róża była zamkniętym w sobie, bardzo inteligentnym dzieckiem. Po tragicznej śmierci wuja pozowała malarzom, aby zarobić na utrzymanie swoje i matki - tam po raz pierwszy poznała i z miejsca pokochała Rogera de Vallenord. Z czasem dorosła i sama zaczęła malować, zaczęło się od projektów sukien, potem stopniowo Rose doskonaliła swoją sztukę. Początkowo niepewna i niewierząca w siebie, oddana Rogerowi. Ich związek był burzliwy, to rozstania i powroty. Rose musiała nauczyć się dbać i liczyć sama na siebie - biedna Polka, przecież nie mogła w tych czasach pretendować do miana żony księcia.

Nina również przeżywa miłość, jednak przez zabiegi matki, zostaje sama. Irena Hirsch jest zapatrzoną w siebie egoistką, która wykorzystuje własną córkę i wpędza ją w wyrzuty sumienia. Nie dopuszcza, aby Nina pokochała kogoś i usamodzielniła się - tkwi przy niej jak bluszcz. W pewnym momencie Nina ma dość - wyjeżdża do Paryża, miasta świateł, w poszukiwaniu śladów Rose de Volskiej.

Historie obu kobiet przeplatają się wzajemnie przenosząc nas w czasie - to do dziewiętnastowiecznego Paryża, to znów do współczesnej Polski. Opowieść jest niezwykle barwna i porywająca. Sama nie potrafię ocenić, czy bardziej porwała mnie historia Róży czy też Niny. Obie kobiety są zupełnie różne, ale podejście ich rodzicielek i mężczyzn jest niestety podobne. Opowieść Róży to historia z pieprzykiem, ocieramy się tutaj o loretki i Plac Pigalle, poruszamy w kręgach artystów i arystokracji. Ta młoda kobieta po przejściach zyskuje wiele sympatii czytelników. Natomiast historia Niny jest współczesną historią Kopciuszka - nasuwa się tutaj pytanie, czy w II tomie opowieści Kopciuszek w końcu spotka swojego Księcia?
"Różę z Wolskich" można czytać jako kontynuację "Cukierni..." lub jako zupełnie odrębną powieść, nieznajomość "Cukierni.." nie rzutuje na fabułę. Powieść jest przepięknie wydana - klimatyczna okładka wprowadza nas w czasy dorożek, kobiet z parasolkami i cudnych, paryskich klimatów.

Małgorzata Gutowska-Adamczyk po raz kolejny oczarowała mnie i czuję ogromny niedosyt, że na kolejny tom będę musiała tak długo czekać....
Myślę, że wielbicielki "Cukierni..." pokochają nowe bohaterki i ich ekscytujące historie :)


Moja ocena:

Data przeczytania: 2012-10-25
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Podróż do miasta świateł. Róża z Wolskich
6 wydań
Podróż do miasta świateł. Róża z Wolskich
Małgorzata Gutowska-Adamczyk
8.8/10

Iga Toroszyn, współwłaścicielka cukierni Pod Amorem, ma powody do niepokoju. Z muzeów na całym świecie w tajemniczych okolicznościach giną obrazy Rose de Vallenord. Trzeba więc zabezpieczyć przed krad...

Komentarze
Podróż do miasta świateł. Róża z Wolskich
6 wydań
Podróż do miasta świateł. Róża z Wolskich
Małgorzata Gutowska-Adamczyk
8.8/10
Iga Toroszyn, współwłaścicielka cukierni Pod Amorem, ma powody do niepokoju. Z muzeów na całym świecie w tajemniczych okolicznościach giną obrazy Rose de Vallenord. Trzeba więc zabezpieczyć przed krad...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

„Podróż do miasta świateł. Róża z Wolskich” stanowi pierwszy tom dylogii poświęconej życiu fikcyjnej malarki, tytułowej Róży. Cykl ten jest również częściowo związany z inną serią Autorki – „Cukierni...

@Antoniowka @Antoniowka

To moja pierwsza podróż do literackiego świata Małgorzaty Gutowskiej-Adamczyk. Oczywiście słyszałam wiele dobrego o trylogii "Cukiernia pod Amorem", ale nie dane było mi jeszcze poznać tego cyklu. Za...

@asymaka @asymaka

Pozostałe recenzje @markietanka

Przędza
Niesamowita przędza życia

Ależ się zaczytałam! Pochłonęła mnie ta książka :) Jeśli lubicie fantastykę młodzieżową i katastroficzne wizje świata , podobały Wam się "Igrzyska śmierci" - to ta książk...

Recenzja książki Przędza
Drugi Mesjasz
Doskonała intryga

Z twórczością Glenna Meade’a spotykam się po raz pierwszy i nie ukrywam, że jestem pod wielkim wrażeniem. Ostatnio z takimi wypiekami na twarzy i ciekawością czytałam „Ko...

Recenzja książki Drugi Mesjasz

Nowe recenzje

Świąteczna mozaika
(Nie) Świąteczna układanka
@Mirka:

@Obrazek „Tajemnice tworzą w głowach brzydkie dziury, które chce się koniecznie wypełnić.” Często przy wyborze k...

Recenzja książki Świąteczna mozaika
Stasiek, jeszcze chwilkę
Stasiek, poczekaj!
@patrycja.lu...:

W "Stasiek, jeszcze chwilkę" poznajemy Henię - ekscentryczną, barwną staruszkę, która po cichu czyni dobre uczynki dzię...

Recenzja książki Stasiek, jeszcze chwilkę
Duchowe Labolatorium
Dramat
@aniabruchal89:

- [..] trzeba wierzyć. Wierzyć. Cóż innego nam pozostaje? - W co? - W Boga. I w dobro, które tkwi w ludziach. ...

Recenzja książki Duchowe Labolatorium
© 2007 - 2024 nakanapie.pl