Richard Bonett. Pożądanie recenzja

Nanette mimo swojego młodego wieku, przeszła w życiu bardzo wiele. Mężczyzna, którego kochała, z którym wiązała swoją przyszłość, dość szybko zamiast być jej obrońcą, stał się katem. Śmierć rodziców, brat, który nie chce jej znać, to było dla niej za dużo. Uciekła do małego miasteczka, Desmond gdzie chce rozpocząć nowe życie. Po części jej się udaje, urządziła się w mieszkaniu, praca w kawiarni z książkami bardzo jej się podoba. Zaprzyjaźniła się z dziewczyną, z którą pracuje, w niektóre po południa prowadzi spotkania w Klubie Książki Młodzieżowej. Niestety po tym, co przeżyła, pozostał jej lęk, który podczas silniejszego ataku potrafi doprowadzić do braku oddechu, utraty przytomności. Chodzi do psychologa, ale ten stwierdza, że nie potrafi jej pomóc, żeby zaczęła chodzić na spotkania grupowe, czego Nanette nie chce robić.
Ich pierwsze spod kanie jest przypadkowe, dość dziwne. Później zaczyna go widywać regularnie, niby przypadkowo, a jednak im więcej tych przypadków, tym bardziej kobieta jest zdenerwowana, a jednocześnie ciekawa co ten zielonooki mężczyzna od niej chce. Richard Benett jest psychologiem, tajemniczy, kuszący i zdecydowanie coś ją do niego ciągnie. Czego tak naprawdę chce Richard Benett od Nanette? Czy kobieta pokona demony przeszłości i spróbuje jeszcze raz być szczęśliwa? Co ich połączy? Jakie tajemnice ukrywa mężczyzna?

Historia ciekawa, chociaż nie od samego początku. Mnie wciągnęła po 50 stronie, ale wciągnęła do tego stopnia, że nie byłam w stanie, się od niej oderwać. Ciekawa, dynamiczna, niegrzeczna, wywołująca w czytelniku wiele emocji. Pełna cierpienia, szukania drogi do szczęścia, namiętności.

Nanette jest kobietą po przejściach. Z jednej strony delikatna, z drugiej ze wszystkich sił stara się pokonać traumatyczną przeszłość, poradzić sobie ze strachem, podnieść się i odnaleźć własne szczęście. To bohaterka, którą bardzo polubiłam, mocno jej kibicowałam, choć nie zawsze rozumiałam jej decyzję. Miałam czasami wrażenie, że sama Nanette nie do końca wie, czego chce. Raz kategorycznie chciała zakończyć dziwną znajomość z Richardem, aby po chwili znowu być w jego ramionach.
Richard Benett mężczyzna, który nie uznaje miłości. Dla niego liczy się tylko seks. Czy na pewno? Nie tak naprawdę jest to tylko jego maska. W życiu przeszedł wiele, o czym nie ma ochoty z nikim rozmawiać. Z jednej strony nieznoszący sprzeciwu, arogancki, czasami wręcz chamski, z drugiej opiekuńczy. To bohater, którego z jednej strony się uwielbia, z drugiej się go nie znosi, a wręcz boi.

„Richard Bonett. Pożądanie” to książka, z którą miło spędziłam czas, to historia, która bardzo mi się podobała, to bohaterowie, których polubiła. Z przyjemnością zabieram się za czytanie tomu drugiemu, a Wam polecam pierwszy.
Recenzja pojawiła się również na moim blogu -https://anka8661.blogspot.com/2020/06/wydawnictwo-waspos-ksiazka-pt-richard.html