Zezia, miłość i bunt na statku recenzja

,,Czwarta część książki jest ogromnym zaskoczeniem, ponieważ pojawia się dokładnie w 25-lecie artystyczne Agnieszki Chylińskiej! Kolejna część serii jest niespodzianką dla fanów.

Zuzanna przestaje być Zezią. Zauważa zmiany w swoim ciele, poznaje chłopaka i jest coraz bardziej rozkojarzona. Targają nią emocje, a przy tym czuje, że nie jest najważniejsza dla swojego chłopaka.

Przestaje radzić sobie w szkole, nie rozumie obecnego samopoczucie i szczerze mówiąc, nie ma z kim o tym porozmawiać. Pewnego dnia w szkole dochodzi do zamieszek, a zwykle grzeczna Zuzanna, robi coś, co wszystko zmienia.

Pojawia się chłopak, który bierze udział w bójce, a nasza bohaterka pomaga uciec mu przed policją. Myślenie o tajemniczym chłopaku nie daje jej spokoju, a czternastoletnia dziewczyna zaczyna stawać się kobietą.

Jeśli miałbym coś powiedzieć w tym kontekście, bardzo nie lubię, gdy w książkach dla dzieci porusza się tego rodzaju tematykę. Uważam, że na wszystko przyjdzie czas i nie powinno odbierać się maluchom dzieciństwa.

Agnieszka Chylińska w czwartej części, stanowczo, ale subtelnie wprowadza najmłodszych w świat seksualności, opowiadając o zmianach w ciele. Bardzo niewinna seria dojrzewa razem z naszą bohaterką. Przestaje być „tylko książką dla dzieci”, zaczynając przeobrażać się w miniporadnik po dojrzewaniu.

Dla rodziców czwarta część książki jest mocnym przygotowaniem do okresu dojrzewania ich maluchów. Zezia zaczyna być pokazywana na ilustracjach jako kobieta, a jej koleżanki jako mniej lub bardziej dojrzałe osoby."

Więcej: https://patryktarachon.pl/zezia-ksiazki-dla-dzieci-agnieszka-chylinska/