Wyrok recenzja

Witam w czwartek. Dziś przychodzę do was z meeega ciekawą książką. "Wyrok" Karoliny Wójciak to historia dwóch obcych sobie młodych kobiet. Pola córka przyszłej Pani premier, studentka dziennikarstwa. Anita młoda kobieta z córką, rozwiodła się z mężem i poszukuje szczęścia i miłości. Poznaje mężczyznę który był spełnieniem jej marzeń. Pola ma wszystko ponieważ wpływy matki pozwalają jej na wszystkie rzeczy. Anita po rozwodzie nie ma nic. Pola jest studentką dziennikarswta i aby zaliczyć pracę wybiera sobie temat związany z więzieniem oraz więźniami. Matka do pewnego czasu popiera ją w jej działaniach ponieważ chcę żeby jej dzieci za wszelką cenę miały wielką karierę. Matka nie toleruje jej narzeczonego który jest "tylko" nauczycielem. Anita po ciężkich przeżyciach z mężem oraz mężczyzną w którym była bezgranicznie zakochana postanawia nie patrzeć na to co ludzie mówią i mimo braku miłości wybiera mężczyznę który da jej dom, pieniądze i poczucie bezpieczeństwa.Co połączy te dwie kobiety pochodzące z różnych światów? 






Co to była za książka!! Przed przeczytaniem jej spojrzałam tylko jakie ma opinię. Mimo bardzo dobrych ocen obawiałam się że książka jednak mi się nie spodoba, na szczęście byłam mile zaskoczona. Książka wciąga od pierwszych stron. Chciałam się jak najszybciej dowiedzieć co połączy te dwie kobiety. W pewnym momencie domyśliłam się co będzie wspólnym łącznikiem ale mimo wszystko czytałam do końca. Zakończenie jest zaskakujące, nie spodziewałam się że tak to wszystko się zakończy. Ponieważ z jednej strony skończy się to dość tragicznie ale mimo wszystko szczęśliwie. Czasami główne bohaterki trochę irytują swoim zachowaniem i swoją naiwnością. Książkę z czystym sumieniem polecam. Mimo że nie często czytam książki polskich autorów to do tej autorki chętnie jeszcze kiedyś wrócę.  A czy wy czytaliście już tą książkę? Jeśli tak to podzielcie się swoją opinią. Jeśli nie to czy macie ją w planach? Polecam i życzę miłego czwartku oraz życzę wszystkim miłego weekendu. Pozdrawiam em_czyta.